Utworzenie parku kulturowego pod nazwą „Park Kulturowy obszaru ulicy Krupówki” zajęło radnym kilka lat. O podjętej we wrześniu ub.r. uchwale uchwale radni mówili, że "nie jest idealna, ale wreszcie jest". Uchwała ma wejść w życie 1 lipca i ma uporządkować przestrzeń na jednej z najbardziej znanych polskich ulic, z której mają zniknąć wielkie reklamy, chodzące maskotki i handel chińszczyzną.
Ale nie wszystkim się to podoba. Uchwałę zaskarżyła do sądu grupa przedsiębiorców posiadających lokale przy Krupówkach. - Nasza firma nie zgadza się z zapisami uchwały o powołaniu Parku Kulturowego, bo blokują nam m.in. formę reklamy i nakładają spore koszty nie dając nic w zamian - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" Dariusz Gryniewicz, współwłaściciel kilku restauracji przy deptaku.
Z kolei Krystian Morawetz uważa, że Park Kulturowy nie może powstać, ponieważ zabrania otwierania punktów handlowych na prywatnym terenie. - To blokowanie wolności prowadzenia działalności gospodarczej - przekonuje. - Popierałem wprowadzenie Parku, ale teraz jestem mu przeciwny, bo zapisy uchwały poszły w złą stronę. Miały regulować wizualną reklamę na Krupówkach, a w rzeczywistości wyszło tak, że wyrzucamy z deptaku handlujących. Na to nie mogę się zgodzić.
- Mam świadomość, że nie wszyscy są zadowoleni z nowego prawa. Rozumiem ich, ale nie zrezygnujemy z wprowadzania Parku Kulturowego - komentuje sprawę burmistrz Leszek Dorula. - Konsultowaliśmy nowe przepisy z właścicielami nieruchomości, uchwała została podjęta zgodnie z prawem. Dlatego liczę, że sąd będzie po naszej stronie. Kiedy wyczyścimy Krupówki, to przedsiębiorcy tylko na tym zyskają.
Więcej w "Dzienniku Polskim", oprac. r/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas