- Szkoła Podstawowa nr 6 pod lupą miejskiej Komisji Rewizyjnej
- Dostosują szkoły dla przedszkolaków
- Nowe życie starej szkoły
Mieszkańcy Gronkowa są jednak oburzeni i stanowczo nie zgadzają się na zastawienie szkoły. Podczas niedzielnego zebrania podjęli uchwałę wyrażającą swój sprzeciw. Wicewójt Marcin Kolasa uspokajał gronkowian, że został już złożony wniosek o zastawienie szkoły w Waksmundzie, który zatwierdził sołtys wraz z radą sołecką.
Wicewójt podkreślał, że PPK nie jest spółką prywatną, ale tworzą ją samorządy. Pożyczka udzielana jest przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i w połowie będzie umorzona. - Te emocje są niepotrzebne. Utrata szkoły to abstrakcja - tłumaczył Marcin Kolasa i wyjaśniał, że nawet gdyby kredyt nie został spłacony, to musiałaby go spłacić gmina, a dla szkoły nie byłoby żadnego zagrożenia. Chodzi o spełnienie formalnego wymogu zabezpieczenia kredytu majątkiem.
- Na razie trwa w tej sprawie dyskusja na poziomie wiejskim. W Gronkowie jest sprzeciw, ale już w Waksmundzie jest zrozumienie dla tej sytuacji i zgoda władz sołeckich na takie rozwiązanie. Mam również sygnały z Ostrowska, gdzie deklarują chęć pomocy. Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie jednak należeć do rady gminy - mówi wójt Jan Smarduch.
tek/r/