Nowy Targ: podatek od psów zlikwidowany

aha i zapomnialam dodac ze mam malutkiego psiaka a jak widze te ogromne i ich odchody to az mi sie niedobrze robi...

ale wy nic nie rozumiecie, jestem szczesliwa posiadaczka od niedawna co prawda pieska. nie mam nic przeciwko sprzataniu po nim chodzi o fakt ze ludzie chca wymagac tego co nierealne, w krakowie sa specjalne kosze na ktorych jest rysunek psa co oznacza ze jest to kosz przeznaczony na psie odchody, a w nt nie ma nawet zwyklych koszy... bo zawsze komus przeszkadzaja i albo sa spalone albo ludzie ktorym nie chce sie isc do smietnika wrzucaja do nich smieci wiec o co tyle halasu jakby burmistrz pomyslal to by cos z tym zrobil.

...a mój pikuś zdechł.

To jest jakaś paranoja!!!Jak zostaną zniesione opłaty za posiadanie psa to to miasto będzie już zupełnie zafajdane!!!!!!W europejskich miastach opłaty za posiadanie czworonogów są duże,bo i odpowiedzialność ogromna.A tu to koszmar.Sąsiad idzie z psem na smyczy pod klatkę obok ,aby zwierzę swoje potrzeby załatwiło.Tak więc muszę wąchać wątpliwej jakości zapaszki z odchodów psa sśąsiada.Pal licho jak to jest piesek ,, pokojowy",niestety tych jest niewiele-modniejsze są labladory,amstafy,itp.Albo jeszcze lepsze-jak leniwy sąsiad wypuszcza psa samopas z IV piętra i zwierzę szczekając budzi cały blok,czeka na kogoś litościwego ,żeby go na dwór wypuścił.A jeśli chodzi o brak opłat za papugi to one srejkają w klatce,w domu właściciela i jeśli za nimi nie posprząta to tylko jemu śmierdzi!!!!!!!!

Wogole to kiedys miasto miało strasznie zapewnić kosze, lopatki itd do sprzątania...pomysł chyba umarł. U nas się zbiera na osiedlu - tzn kto zbiera to zbiera - bo nie mowie o tych psach co są puszczane i wołane z balkonu. Ale gówna nie ma gdzie wyrzucić to ląduje do zwykłego kosza...

A poza tym nie narzekajcie tyle. Więcej syfu robią kawki - a tych się chyba z miasta nigdy nie pozbędziemy. Do parku to okresie wiosenno-letnim czasami wstępu nie ma...

Burmistrz twierdzi i twardo się przy tym trzyma, że owce po wałach już nie chodzą hahaha....
Tak to jest, że tego co się nie chce widzieć to się nie widzi

Przyjdzie wiosna, zniknie śnieg, a wokół bloków pozostaną tony psiego gówna. Wg. mnie, powinien być prawny zakaz trzymania psów w blokach - za wyjątkiem ras typu (miniaturowych) pekińczyk, ratlerek itp .
Trzymanie w mieszkaniu w bloku dużego psa jest niczym innym jak znęcaniem się nad zwierzęciem.

no pewnie,że sie sprząta- ale kosze ułatwiłyby trochę sprawę i ja wcale nie mówię, ze nie sprzątam :)
a tak już poruszając inny temat- czy po wypasie owiec na wałach tez ktoś powinien sprzątać kupki?

jasne, najprościej tak się wytłumaczyć - nie ma kosza, więc nie ma jak sprzątnąć po psie. Jednak to tak, jak z wrzucaniem papierka do kosza - jeden nawet jak nie ma kosza, to nie wyrzuci na ulice a drugi przeciwnie. Jednym słowem - dla chcącego nic trudnego. Jak masz psa, to po psie sie sprząta!

mieszkaniec i po co te filozofie jak się nie znasz i nie masz pojęcia co mówisz

Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych przed zmianami koncem roku 2007 odnośnie psów wyglądała tak:
Art. 13. 1. Podatnikami podatku od posiadania psów są osoby fizyczne posiadające psy.

a obecnie brzmi tak art 18a gdyż 13 została skreślona

Art. 18a. 1. Rada gminy może wprowadzić opłatę od posiadania psów. Opłatę pobiera się od osób fizycznych posiadających psy.

A to czym różni sie opłata od podatku polecam sprawdzić w encyklopedii

z tego ci mi wiadomo papugi (inne niż nimfy i faliste) trzeba zarejestrować i chyba jest pobierana jakaś opłata ;)
a co do sprzątania po psie: spoko ale gdzie gówienka wyrzucać jak na długości całych np. wałów nie ma kosza na śmieci - mam spacerować z gówienkiem w kieszeni?

ja mam psa od 7 lat i panie klio płaciłem opłayę

i bardzo dobrze, bo właściciele innych zwierząt jak np. kotów papug czy kanarów takiej opłaty nigdy nie mieli...Dlaczego więc akurat psy?

Paweł Rada Miasta podjeła uchwałe w tej sprawie (odnośnie sprzatania po psach) tylko mamy takich urzędników (leniwą STRAŻ MIEJSKĄ), która tego nie egzekwuje, a swoja drogą co na to Pan Burmistrz, nie realizuję podjetych uchwał?

jeszcze więcej bedzie min kupopochodnych .miasto obsrane.

Paweł- jak to co zrobić, na łopatkę i sąsiadce do ogródka albo na wycieraczke. Aż wybuchnie gówniana wojna :o)

Czy ktoś z waz właściciele czworonogów sprząta pupy z chodnika po swoim pupilu używając łopatki i torebki bo ja jeszcze w Nowym Targu takiego obrazka nie widziałaem. Wkurza mnie jak pies mojej sąsadki robi kupę pod moim płotem a ona tego nie sprząta i udaje ż e to normalka co mogę z tym zrobić podać do straży miejskiej jak jej udowodnić zrobić zdjęcie psu jak się załatwia?

panie redaktorze opłata a nie podatek !!! od 2008 była opłata !!!