Obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców w Rdzawce i Harklowej. Słowa podziękowania od policji

• 24-latka, która spowodowała wypadek, była nietrzeźwa

W nocy z soboty na niedzielę zakopianką w Rdzawce jechał zygzakiem samochód ford. Podejrzewając, że za kółkiem może siedzieć pijana osoba, kierowca innego samochodu usiłował go zatrzymać. Ford stanął, ale jego kierowca uciekł do lasu. Powiadomiona o wszystkim policja zatrzymała kierowcę, gdy szedł poboczem zakopianki. Na widok radiowozu chciał przeskoczyć przez bariery energochłonne i uciec. Okazało się, że 24-letni kierowca forda, mieszkaniec powiatu tatrzańskiego, ma 2 promile alkoholu.

Drugi taki przypadek miał miejsce w niedzielę wieczorem w Harklowej. - Turysta w trakcie pobytu na stacji benzynowej zauważył volkswagena, z którego wysiadł mężczyzna i chwiejnym krokiem udał się na stację zrobić zakupy. Kiedy ponownie próbował wsiąść do samochodu i odjechać, świadek zabrał mu kluczyki i wezwał na miejsce policję - relacjonuje mł. asp. Dorota Garbacz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - Kierującym volkswagenem był 48-letni mieszkaniec gminy Nowy Targ i pobadaniu okazało się, że ma 2,37 promila alkoholu w organizmie.

- Obaj kierowcy, którzy pomogli zatrzymać amatorów jazdy samochodem po alkoholu, wykazali się godną do naśladowania postawą - podkreśla rzecznik.

oprac. r/