Ostatnie pożegnanie kapelmistrza

Był bez reszty oddany muzyce orkiestralnej. Prowadząc zakładową orkiestrę, szkolił młodzież, dbał o wyposażenie, instrumenty, umundurowanie. Był przyjazny, bezkonfliktowy, służył pomocą, serdeczny w stosunku do współpracowników.

Po godzinach pracy w zakładowej orkiestrze, niestrudzenie szkolił młodzież strażackich orkiestr wiejskich na terenie powiatu nowotarskiego, swym zaangażowaniem ożywił co najmniej kilkanaście, kilka orkiestr wyuczył od podstaw. Wielu członków kombinackiej orkiestry zostało kapelmistrzami i do dzisiaj prowadzą własne zespoły.

- Regularnie odwiedzałem pana Jana - zawsze był ciekaw co dzieje się w orkiestrach dętych. Interesował się żywo bieżącymi występami, przeglądami, czy naborami do orkiestr. W Wigilię Bożego Narodzenia 2018 r. łamiąc się opłatkiem, składając życzenia, mówił : Stasiu to już chyba moja ostatnia Wigilia - wspomina Stanisław Wojtaszek, kapelmistrz orkiestry dętej w Maniowach i kilkunastoletni orkiestrant orkiestry dętej NZPS Podhale w Nowym Targu.
Jak ogromne miał poważanie wśród środowiska orkiestrantów, chociaż ostatnie miesiące spędził przykuty do łóżka, świadczy udział w pogrzebie połączonej 50-cio osobowej orkiestry, z członków większości zespołów orkiestralnych.

Jako ostatnie pożegnanie zgodnie z wolą kapelmistrza Jana, orkiestranci zagrali Marsza żałobnego Fryderyka Chopina.
Mszę św. pogrzebową odprawiono w kościele NSPJ. Kapelmistrz spoczął na nowym cmentarzu koło lotniska.

oprac. F. Pacyga, Stanisław Wojtaszek, zdjęcia Piotr Twardowski

PODZIĘKOWANIE

Wszystkim uczestniczącym w pogrzebie Ś.P. Jana Sawiny składamy najserdeczniejsze podziękowania, a w szczególności

- księdzu Kazimierzowi Kubatowi za celebrację pogrzebu,

- Orkiestrom OSP z : Maniów, Ludźmierza, Waksmunda, Nowej Białej, Krempach, Jurgowa oraz Orkiestrze Miejskiej z Nowego Targu,

- Panu Stanisławowi Wojtaszkowi za przygotowanie i poprowadzenie połączonych orkiestr.

Rodzina