Skrzyżowanie zawiści (art. sponsorowany)

Dużo się mówi ostatnio o węźle gordyjskim na skrzyżowaniu ul. Św. Anny i ul. Grel, więc zacznijmy od początku. My zawsze byliśmy za przebudową tego skrzyżowania. Wielokrotnie z własnej inicjatywy byliśmy u Burmistrza i w Powiatowym Zarządzie Dróg składając różnorakie propozycje, gdzie byliśmy lekceważeni, wręcz zastraszani i nigdy nam nie zostało zaproponowane jakiekolwiek odszkodowanie.

Od decyzji ZRiD odwołaliśmy się korzystając z naszego prawa, którego również próbowano nam odmówić. Domagamy się wyłącznie przeprowadzenia inwestycji zgodnie z prawem.

Po decyzji Wojewody Małopolskiego (2016) nic się w sprawie nie dzieje, nie z naszej winy. Zaczęło się natomiast szkalowanie nas (jako byśmy „blokowali inwestycję”) w lokalnych mediach przez Burmistrza i miejscowych Radnych, którzy nigdy nie próbowali podjąć jakichkolwiek negocjacji, a wręcz przeciwnie niejednokrotnie eskalowali konflikt.

Tymczasem wskazywanie, że „blokujemy inwestycję” nie polega na prawdzie, bo nie ma od 3 lat żadnej inwestycji, a z nami nikt nie rozmawia. Pomimo tego i wszystkich złośliwości ze strony władzy w naszym mieście dalej jesteśmy za przebudową tego skrzyżowania dla dobra mieszkańców.

Z poważaniem
Estera i Paweł Leja

Reklama