Prawie trzystu policjantów będzie pilnować porządku w Zakopanem

• Posylwestrowe Zakopane. Pijany mężczyzna zatrzymywał samochody

Radny Wiśniowski zaprezentował radnym serię zdjęć z terenu miasta. Pokazywał nonszalanckie sposoby parkowania przy Al. 3 Maja, gdzie autobusy pozostawione wzdłuż krawężnika utrudniają innym kierowcom bezpieczne włączenie się do ruchu. Innym przykładem były okolice szpitala na Kamieńcu, gdzie z kolei pozostawione samochody osobowe utrudniają dojazd do lecznicy karetkom i osobom, które same chcą do szpitala dojechać.

Jak mówił radny przykładów łamania prawa przez turystów i mieszkańców jest wiele. - Stąd apel, by turyści zostawiali swoje samochody przy kwaterach, korzystali z komunikacji miejskiej, albo przemieszczali się na nogach i nie utrudniali życia innym. I mój apel do Straży Miejskiej i wniosek do burmistrza, by wspólnie z KPP wystosować pismo do ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, aby w tym okresie zwiększyć ilość etatów w Policji, która będzie mogła strzec bezpieczeństwa w naszym mieście. Te etaty wyliczane są na ilość mieszkańców, a w okresie świąt jest tu ludzi o wiele więcej i te etaty jakoś lawinowo nie przybywają. Wiem, że ukaranie wszystkich jest niemożliwe, ale można zrobić dokumentacje, zdjęcia i jeśli to możliwe tych ludzi pouczyć, żeby nie zastawiali wjazdów do posesji, chodników i innych miejsc. Turyści mają się u nas dobrze czuć, ale nie mogą łamać prawa i stawać "bądź gdzie". Żeby wiedzieli, że w naszym mieście respektowane jest prawo. Jeśli takie pismo do pana ministra zostanie stworzone, to przyjedzie tu więcej ludzi, którzy będą strzegli prawa. Proszę pana burmistrza, by takie pismo wystosować, bo jest jeszcze tydzień czasu - apelował radny.

- Chciałem podziękować panu radnemu za troskę. Ale takie pismo zostało już wysłane i 280 policjantów będzie pełnić służbę z Zakopanem. To zostało już zrobione. Wystarczyło mnie zapytać - odparł burmistrz Leszek Dorula.

- Dziękuje za reakcję, ale mam nadzieję, że tych 280 policjantów to będzie już taka praktyka także w wakacje, na Wielkanoc. Turyści są tu zawsze. Więc należy rozważyć, czy zwiększać te etaty tylko doraźnie, czy na cały okres czasu. Tu ludzi jest znacznie więcej, niż stałych mieszkańców i ten wskaźnik przeliczeniowy stosowany w Policji w stosunku do miast turystycznych nie jest dobrym miernikiem - przekonywał radny.

s/