Nowy Rok pod Tatrami witało blisko 67 tysięcy osób. Od lat największym problem były "powroty", czyli gigantyczne korki tworzące się na zakopiance. W noworoczne południe wyjazd z Zakopanego nie stanowił żadnego problemu.
Jedynie między Klikuszową, a Skomielną ruch był nieco bardziej wzmożony, tam przejazdem kierują policjanci.
s/ zdj. z kamer GDDKiA