Na Krupówkach zaczyna się ruch (zdjęcia)

Pan Szumowski nie jest dla mnie Bogiem.

@Wektor, News, Halo

Co z Waszej gadaniny wynika ??? - NIC. Jest takie porzekadło "przykład idzie z góry" Skoro tak bardzo wierzycie w to, w co wkręca Was rząd - jego przedstawiciele, to przytoczę tu wypowiedź Ministra Zdrowia Pana Szumowskiego,który stwierdził że : " Maseczki nic nie dają, w niczym nie pomagają a zapytany dlaczego ich nie nosi, odpowiedział, że jako osoba zdrowa, bez objawów NIE MUSI JEJ NOSIĆ" i ja stosuję się również do tej zasady. Mówienie, że "Maseczka nie ma nas chronić przed innymi, ale innych przed nami ..." to jedna wielka bzdura. Daliście się ubezwłasnowolnić, nałożyć kaganiec na twarz, to Wasza sprawa, ja się w Waszą narrację nie wpisuję bo jestem WOLNYM CZŁOWIEKIEM i oby takich więcej.

Co tu sie dzieje?? Nie ma ważniejszych spraw w Polsce? Chyba że mamy mówić o
sprawach nieistotny, aby nie zajmować sie sprawami istotnymi dla Polski.

Wy tu o maseczkach, a w Polsce rozgrywają się najważniejsze sprawy dla przyszłości Polski.
Stara gwardia, bardzo często ubabrana komuną po czubek nosa, stara się zablokować
procedurę wyboru nowego pierwszego prezesa. Trudno doprawdy o lepszy przykład
upolitycznienia tej instytucji, która przecież od polityki winna się trzymać na odległość.
O co bowiem toczy się ta ? w rzeczywistości dość prymitywna ? gra, polegająca przede
wszystkim na tępym blokowaniu wyłaniania kandydatów? O CZAS I NADZIEJĘ.

W Sądzie Najwyższym trwa szaleństwo. Starzy chcą sparaliżować obrady, a najlepiej je
uniemożliwić. Dodatkowo robią wszystko, by wykosić tzw. nowych sędziów. Z JAKIEGO POWODU?
Wyłącznie politycznego. Uznali ich w większości za nienależących do NADZWYCZAJNEJ KASTY.

Mają nadzieję, iż swoim działaniem skutecznie zablokują przedstawienie prezydentowi
kandydatur na I prezesa albo dostarczą mu takie nazwiska, które będą gwarantowały
status quo. Można zatem powiedzieć, iż do totalnej opozycji, która poprzez Senat próbowała
storpedować przeprowadzenie demokratycznych wyborów prezydenckich, dołączyli sędziowie
totalni. Oni także dwoją się i troją, by uniemożliwić wybranemu w wolnych wyborach
prezydentowi wypełnienie swego obowiązku.

Jeśli ktoś miał wątpliwości, na czym polega POSTKOMUNIZM, to już teraz powinien się ich
pozbyć. Okazuje się bowiem, że gdy tylko interes beneficjentów podziału wpływów po 1989
roku jest poważnie zagrożony, to nic poza jego OBRONĄ nie ma znaczenie. Nie liczą się
demokratyczne procedury, nie liczy praworządność, ci ludzie niczym MAFIA będą deptać
wszystko to, czym jeszcze przed chwilą wycierali sobie usta, by ratować WŁADZĘ i WPŁYWY.
By dalej żerować na Polsce.
---------------------------------------------------------------------------------
I na koniec, nadal aktualne przesłanie wyborcze.
Pójdziemy w maskach, rękawiczkach, będziemy przestrzegać zasad ochrony osobistej
i ZAGŁOSUJEMY. Lub zagłosujemy korespondencyjnie. Bo POLSKA jest najważniejsza.
Drodzy mieszkańcy, nie dajcie się zastraszyć i oszukiwać totalnej opozycji.

Oczywiści maseczki trzeba nosić:).

14 maja 2020 Ministerstwo Zdrowia przypomina, że sukcesywne znoszenie obostrzeń
nie zwalnia nikogo z noszenia maseczki i zachowania dystansu społecznego. Nadal,
aż do odwołania, mamy obowiązek zakrywania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych -
przypomina Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy resortu.
Gospodarka od najbliższego poniedziałku, czyli 18 maja, wchodzi w III etap znoszenia
restrykcji, które zostały nałożone przez rząd, by zminimalizować rozprzestrzenianie
się epidemii koronawirusa. Do pracy tym razem powrócą fryzjerzy i kosmetyczki.
Przywrócona zostanie też działalność gastronomiczna, przy zastrzeżeniu jednak,
że będzie się ona odbywać jedynie na zewnątrz, w ogródkach restauracyjnych.
Równocześnie też od 25 maja ruszą zajęcia opiekuńcze w klasach I-III oraz konsultacje
dla ósmoklasistów i maturzystów. Rzecznik prasowy MZ zauważył, że pomimo tego,
iż uwalniane są kolejne dziedziny życia, wciąż obowiązują określone zasady sanitarne.
Niezwykle ważne jest zachowanie dystansu społecznego oraz zakrywanie ust i nosa
maseczką, apaszką czy kawałkiem odzieży. ?Pamiętajmy, że noszenie maseczki na brodzie
lub pod nosem to nie jest odwaga i pewien szpan, ale daleko posunięty egoizm i brak
odpowiedzialności. Maseczka nie ma nas chronić przed innymi, ale innych przed nami -
przed zakażeniem od nas, jeżeli bylibyśmy nosicielem? - powiedział Andrusiewicz.
Rząd wprowadził 16 kwietnia, aż do odwołania, obowiązek zakrywania ust i nosa w
miejscach ogólnodostępnych, m.in. na ulicach, w sklepach, kościołach, na targowiskach
i dworcach.
WAŻNE.
Maseczek nie muszą nosić m.in. dzieci do ukończenia 4 lat oraz osoby,
które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, osoby niesamodzielne i
niepełnosprawne intelektualnie w stopniu umiarkowanym albo głębokim.
Przy noszeniu maseczek należy przestrzegać pewnych zasada higieny: nie dotykać jej
podczas noszenia, a po ściągnięciu dokładnie umyć ręce mydłem i wodą lub zdezynfekować
specjalnym środkiem. Jednorazowe maseczki po ich użyciu należy wrzucać do odpadów
zmieszanych, a te wielokrotnego użytku - materiałowe regularnie prać w temperaturze
co najmniej 60 st. C.

Do turysta.

Ty nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć o czy ja pisze.
Chodzi mi relacje MIĘDZY LUDZKIE, które mówią, że jeżeli nie możesz, nie chcesz, albo wiesz lepiej,
to nie noś maseczki, ale nie przekonuj ludzi, którzy chcą to robić.
Po prostu ludzie boją się o swoje życie i bliskich, a ty z nich bezczelnie drwisz.
Bezczelnie starasz się wszystkich przekonać, że maseczek nie trzeba nosić, bo nie ma takiego
obowiązku. MAM TO GDZIEŚ! Mnie też nie podoba się noszenie maseczki, ale nosze, bo szanuje
drugiego człowieka, który jest wystraszony bardziej niż ja i dba o swoją rodzinę.

Ciekawy jestem, czy gdyby pandemia miała większy rozmiar na Podhalu i było tysiąc ofiar
śmiertelnych, a między nimi, byłyby to osoby z mojej rodziny, albo innych osób (przyjaciół),
czy wyszedłbyś na ulice bez maseczki??? Jeżeli jesteś naprawdę "odważnym turystą" to ciekawy jestem,
czy słyszałeś o takim powiedzeniu na Podhalu, cytat: "WYSZEDŁ Z KNAJPY Z SIEKIERĄ W PLECACH".
Moja koleżanka jest we Włoszech (w rejonie pandemii), ROZMAWIALIŚMY O RELACJACH MIĘDZY LUDZKICH,
uwierz mi, takich osób ja TY, tam nie ma.

Co mają wspólnego z ty lemingi. No właśnie TO.
LEMINGI MAJĄ TO DO SIEBIE, ŻE W OGÓLE NIE ROZUMIEJĄ, CO SIĘ DZIEJE.
Większymi literami się nie da.
Jeżeli tego nie rozumiesz, to wybacz, ale nie będę z tobą dalej polemizował.

@Wektor
"Jeżeli jesteś chory na astmę albo inne choroby utrudniające oddychanie
(i masz na to papier), to rozumie, ale nie rozumie, dlaczego wychodzisz
ostentacyjnie na ulice bez maseczki i prowokujesz ludzi, którzy po prostu
noszą maseczki, bo jest takie rozporządzenie państwowe."

Kto Ci dał prawo do tego by decydować za innych kiedy mają-mogą wyjść z domu bez maseczki. Ani ustawa epidemiczna, ani rozporządzenie na które się powołujesz nie określa kiedy osoba m.in. z problemami ZDROWOTNYMI, ODDECHOWYMI może wyjść na zakupy - więc może chodzić przez cały dzień, czy się to Tobie podoba czy też nie. Mało tego, osoba chodząca bez maseczki, zgodnie z rozporządzeniem, na które się powołujesz, NIE MUSI MIEĆ ŻADNEGO zaświadczenie, czy papieru jak to określiłeś. Wystarczy, że osobie, która ją kontroluje złoży USTNIE OŚWIADCZENIE - to jest wszystko i może chodzić do woli bez maseczki. KAŻDY MOŻE SKORZYSTAĆ Z TEGO PRAWA - Ty również. Dlatego cieszę się, że coraz więcej ludzi korzysta z przysługującego mu prawa. Polecam zapoznać się z powyższym Rozporządzeniem, to może i Ty zmądrzejesz i zaczniesz chodzić bez maseczki. Zdrowia Ci życzę.
Lemingi, to bardzo fajne zwierzątka, tylko co one mają wspólnego z tym artykułem - nie rozumie.

No to jeszcze raz, bo niektórzy dalej nic nie rozumieją.

Chciałem przypomnieć, że noszenie maseczki to zarządzenie państwowe,
a "odważne" osoby, igrają nie tylko ze swoim zdrowiem, ale też innych osób.
Jeżeli jesteś chory na astmę albo inne choroby utrudniające oddychanie
(i masz na to papier), to rozumie, ale nie rozumie, dlaczego wychodzisz
ostentacyjnie na ulice bez maseczki i prowokujesz ludzi, którzy po prostu
noszą maseczki, bo jest takie rozporządzenie państwowe.
Po prostu boją się o swoje życie i bliskich, a ty z nich bezczelnie drwisz.
Mam wrażenie, że niektórzy byliby szczęśliwi, gdyby u nas było jak na Śląsku.

Policja powinna KARAĆ BEZWZGLĘDNIE takie zachowanie, bo łamanie prawa jest
zaraźliwe jak korona wirus. Wystarcz popatrzeć, co robią południowi sąsiedzi
w tej kwestii. Mnie też nie podoba się noszenie maseczki, ale nosze, bo szanuje
drugiego człowieka, który jest wystraszony bardziej niż ja.
Lemingi mają to do siebie, że w ogóle nie rozumieją, co się dzieje.
Natomiast doskonale rozumie, jak dokuczyć (dogryź, ugryźć) drugiego człowieka.
W końcu to tylko GRYZONIE.

Do miejscowa!!! Jak słyszę te teksty to mnie krew zalewa. Oby nie trzeba było zamykać wszystkiego od nowa bo co niektórzy nic z tego sobie nie robią!!!

SQ9 pesymistą jesteś Ty i nawet tego nie próbujesz zmienić. Ja patrzę optymistycznie i to bez względu czy zachoruję na raka czy na jakąkolwiek chororść zakaźną. Prawda jest taka że możesz złapać gorszego wirusa a BIAŁA i tak przyjdzie po każdego, a co Ty będziesz robił; biadolił, przeklinał, próbował przekupić. Co Ci to da. Strach ma wielkie oczy, ciekawe czy większe od twoich. Strach w pory nie narobi Ty chyba już to zrobiłeś

@SQ9
Teraz tylko czekać na akcję Sanepid-u przy współudziale WOT-u na bardziej liczne testowanie ludności miejscowej i aby się nie okazało, że liczba osób zakażonych i ozdrowieńców - nie wykluczając Ciebie i mnie - wzrośnie kilkaset procent. Zrobią to po to, by podnieść u ludzi emocje, nakręcić jeszcze bardziej strach, by zantagonizować społeczeństwo, by takie osoby jak Ty nastawić przeciw drugim a tym samym jeszcze bardziej podkręcić śrubę lub mieć pretekst do utrzymania obecnie obowiązujących zakazów. Ty pierwszy/sza będziesz bronić tych zakazów a tym samym wpędzać ludzi w chorobę - z braku noszenia maseczek, o których szkodliwości napisano już tomy. Popieram Optymistę - czujesz się zagrożony/na to zamknij się w swoim mieszkaniu i z niego nie wychodź i nie waż się drugim nakazywać co mają robić, jak się mają zachowywać, bo NIE MASZ do tego żadnych uprawnień. Zapoznaj się z rozporządzeniem dot. noszenia maseczek, a potem wypowiadaj się czy fiakrzy muszą nosić maseczki czy też w komunikacji publicznej są z ich noszenia zwolnieni.

"Optymista" zmienisz (jak dasz radę) swoją nazwę na "Pesymista" jak załapiesz koronawirusa od turystów i na dodatek zostaniesz hospitalizowany. Tylko wówczas będzie dla Ciebie za późno na filozofię w stylu jaki pokazałeś.... Tego oczywiście Ci nie życzę. Miej parę groszy rozwagi przy sobie, bo nie wiesz o czym piszesz.

żywność czyli również oscypki gałki itp.powinny być zapakowane CHERMETYCZNIE a nie z rączki do rączki KIEDY WRESZCIE SIĘ TO SKOŃCZY.Nie tylko w sklepach WSZĘDZIE I NA KRUPÓWKACH MA TO OBOWIĄZYWAĆ SANEPID DO ROBOTY EPIDEMIA TRWA .

Na Krupówkach zaczyna się syf to widać słychać i czuć.

@SQ9 czy jak miałeś grypę, ospę czy inne dziadostwo to chodziłeś w masce żeby nie zarażać innych. Jak się boisz to schowaj się do schronu przeciwatomowego. Pamiętaj tylko że tam znajdą cię inne choróbska i BIAŁA.

Nie ma żadnego wirusa .Media i rząd Was wszystkich ogłupił i tyle .Ja ani na chwilę nigdzie maseczki nie zakładam i żyję .

Zdjęcia pokazują pełną ignorancję osób będących w przestrzeni publicznej (nie w lesie) wobec nadal istniejącego zagrożenia pandemią - fiakrzy bez maseczek, część turystów albo bez maseczek albo z maseczką na brodzie (nos na zewnątrz), konsumpcje przed lokalami. To igranie z zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale dla innych. To że nie ma u nas tylu zakażeń koronawirusem co w innych powiatach, nie zwalnia od stosowania środków ostrożności = lekceważenia zasad sanitarno - epidemiologicznych. Tym bardziej, iz turyści zaczęli przyjeżdżać z każdego zakątka naszego kraju. Do tych ludzi nadal nie dociera istniejące nadal zagrożenie.

I fotograf zabawił się w Wielkiego Brata, i pokazał kto ma biznes.