Znamy szczegóły tragicznego wypadku w Trutem: nie żyje 22-latek...

do live.
Przeczytasz taki sam komentarz jak ktos autem wjedzie w kogoś tobie bliskiego.

Przestańcie hejtować tego chłopaka !!! Jeżeli ktoś go nie znał ,to niech nie pisze głupot na temat jego zachowania na drodze jako rowerzysty!
A. był pomimo młodego wieku , osobą bardzo odpowiedzialną i wiem ,że zdawał sobie sprawę z tego , że na tamtym odcinku drogi rowerzysta czy pieszy jest tam mało widoczny dla przejeżdżajacych samochodów i jest tam niebezpiecznie w nocy, dlatego ten odcinek pokonywał pieszo, dla własnego bezpieczeństwa! Można byłoby gdybać co by było gdyby... Faktem jest , że chłopak nie żyje!!! Wasze komentarze wcale nie pomagają rodzinie i wszystkim bliskim przeżyć godnie żałoby!
Osobiście znałam A. i wciąż nie mogę się pogodzić z jego śmiercią ! Za wcześnie odszedł - miał przed sobą całe życie... Mam nadzieję , że winny tej tragedii zostanie ukarany a prokuratura dołoży wszelkich starań aby tak się stało. Nam pozostaje modlitwa za jego duszę...

Rowerzyści są uczestnikami ruchu drogowego, więc korzystają z drogi.... Chłopcy nie mogą się wypowiedzieć, więc wszystko na nich... Może warto przyjrzeć się kierowcy czy jego stan zdrowia pozwalał prowadzić samochód, może zapomniał okularów, a być może musiał je nosić... A do tego prędkość..... Szkoda młodego człowieka.... Całe życie było przed nim!!!!

Czy rowerzyści mieli światła,jako obowiązkowe wyposażenie ?

Dlaczego rowerzyści mogą mieć swoje drogi bez samochodów, a kierowcy nie mogą mieć dróg bez rowerzystów?

Do Live
Kolejny przypadek , żę bezmyślni kierowcy ( nie wszyscy) mają przepisy gdzieś.......
Najprawdopodobniej kierowca przekroczył dopuszczalna prędkość( standart w wiekszosci kierowców), najprawdopodobniej w takich przypadkach kierowcy nie skupiał się na kierowanie pojazdem np mają komórkę przy uchu itp nie oceniajmy Panie LIVE swoją bystrość umysłu , mądrość proszę skierować na inne dziedziny życia .....Jedno jest pewne gdyby pojazd poruszał się z dozwoloną prędkością to najwyżej doszło by do potłuczeń .

Jestem przekonany, że gdyby nie byli w układzie obok siebie lecz jeden za drugim to by obaj żyli. Inną sprawą jest oświetlenie rowerzystów. Sam nie raz zauważyłem takiego w ostatniej chwili. Ich życie a moje sumienie uratowały maleńkie odblaski fabrycznie zamontowane w pedałach których nijak nie dało się urwać od rowera. Jeżeli rowerzysta jest niewidoczny z odległości trudno się dziwić, że kierowca przejeżdża szybko obok niego.
Pora zacząć wymagać od rowerzystów podstawowego wyposażenia rowera i elementarnych zasad bezpieczeństwa na drodze.

Czytam Wasze komentarze i nasuwa mi się jedna refleksja natury ogólnej. Jechali czy pchali rowery?, byli oświetleni? nie byli oświetleni? zawinił kierowca? zawinili rowerzyści? to ustalą odpowiednie służby. Problem, moim zdaniem tkwi w tym, że od najmłodszych lat, nie uczymy naszych dzieci odpowiedzialności i umiejętności przewidywania skutków podjętych działań. Nie tłumaczymy pociechom, że kiedy dotkną np. gorącego pieca to się oparzą tylko odgradzamy piec barierką. Mijają lata i z naszych milusińskich wyrastają młodzi ludzie, przekonani, że są nieśmiertelni i mogą wszystko, bo wszyscy wokół mają obowiązek zapewnić im bezpieczeństwo. Taka metoda wychowawcza to "fabryka" piratów drogowych, "kamikadze" na Patelniach, nieodpowiedzialnych rowerzystów czy bezmyślnych pieszych. Jak długo ludzie nie nauczą się myśleć i przewidywać tak długo śmierć będzie mała pełne ręce roboty.

Do ktoś@W sedno.Ludzie nie wiedzą i nie mają pojęcia jak było bo nie mają żadnych dowodów ani nie wiedzą tego od źródła tylko z plotek a najwięcej mają do gadania i oceniania,wyrazy współczucia dla obojga rodzin.

jak nie oswietlona droga jak prost nad nimi jest lampa

Wszyscy są tutaj tacy mądrzy, ale najmądrzejsi są zawsze ci, którzy potrafią tylko oceniać, a nawet nie znają sytuacji. Do Czytelnika: skąd masz informacje o tym, że był to drugi dwudziestolatek, skoro ja znam obu chłopaków i wiem dokładnie kto na tych rowerach jechał i ile mają lat. A do ludzi, którzy piszą, że nie mieli świateł i jeździli jak wariaci: widzieliści ich, że tak ich oceniacie? Akurat oni nawet na tych rowerach nie siedzieli, tylko je prowadzili. Jeśli chcecie kogoś oceniać to może zapoznajcie się z zaistniałą sytuacją, z tym co mówi rodzina i służby, a jak nie to nie piszcie zbędnych komentarzy i nie dodawajcie bólu rodzinom chłopców.

Ok,może w poprzednim komentarzu zbytnio spakowałem wszystkich "rowerzystów" do jednego worka. Owszem znam wielu wspaniałych ludzi którzy potrafią się cieszyć jednośladami ( czy to rowery czy motocykle). Potrafią to robić odpowiedzialnie i z pasją i przede wszystkim z głową. Takich ludzi jest niestety mało, w większości na rowerach to osoby które stwarzają niebezpieczeństwo na drogach nie znający 1/10 przepisów ruchu drogowego. Nie neguję że wina leży po stronie kierowcy samochodu, zdecydowanie większość z nas jeździ za szybko, wszędzie pośpiech, ryzykuja ludzie swoim i czyimś życiem dla 5 minut.. jak dla mnie badania lekarskie na prawo jazdy powinno być co roku - jak badanie techniczne w samochodzie pojazdu. Wtedy może by było mniej wypadków, i mandaty za prędkość zdecydowanie powinny być większe a kontrole coraz częściej. Może wtedy ludzie zwolnią ;)

Do Live.Nie wypisuj głupoty na rowerzystów skoro nie masz zielonego pojęcia jak było chłopaki jechali prawidłowo mieli oświetlone rowery a szalony kierowca najechał na tył tych biednych chłopaków.Trzeba sprawdzić z jaką prędkością zasuwał kierowca biedny chłopak.

Światło barwy białej każdy pojazd powinien posiadać z przodu. Oświetlane jest w ten sposób wszystko co PRZED nim. Chcąc uniknąć najechania przez inny pojazd, z tylu montuje się światła koloru czerwonego. Niestety żaden krzykacz tego nie zauważył, wszyscy natomiast wypowiadają się jak gdyby byli naocznymi świadkami.

Tacy madrzy, max ich minął normalnie, ten jechał jak szalony to widać czym się skończyło

Oni pchali rowery. Nie jechali jak szaleńcy. Jak nie macie pojęcia to nie wypisujcie bzdur o rowerzystach. Winny powinien być ukarany

Żadne słowa nie ukoją bólu po stracie kogoś bliskiego... A. był dobrym człowiekiem i miał w sobie to coś - co przyciągało do niego wielu ludzi, a jednym z nich jest mój syn. Nie możemy pogodzić się z tą straszną tragedią, która dotknęła nas wszystkich. Spoczywaj w pokoju...

Do rowerzystów na ścieżce do Czarnego Dunajca kiedyś też dojdzie do tragedi i to w biały dzień bo są skrzyżowania gdzie obowiązek rowerzysty sie jest zatrzymać a nie prosto przed siebie bo może sie uda ale kiedyś ktoś nie popatrzy z samochodu a będzie kłopot a jak chcecie dowodów to przeglądnę kamerkę w samochodzie to na pewno parę akcji mam zarejestrowanych

Po co do takich artykułów jest możliwość dodawania komentarzy ! ?
Nie rozumiem kompletnie. Przy takiej tragedii gdzie ginie człowiek ktoś za klawiatury ma czelność oceniać przebieg zdarzeń i przedewszystkim zmarłego i wylewać swoje mądrości a guzik wie... ludzie pamiętajcie się
Ogromny, niezmierny żal. Łzy same napływają do oczu. Bardzo współczuję.

@live - Twój komentarz jest tutaj zbędny.. rowerzyści mają prawo jeździć drogami, a tym bardziej że chłopaki mieli oświetlone rowery.. a kierowcy samochodów na tym odcinku szaleją bez ograniczenia wiec może to im mandaty się należą a nie rowerzysta jeśli jeżdżą poprawnie. Szkoda i tej i tej rodziny...

Jeśli rowery były oświetlone, to nic nie usprawiedliwia kierowcy. Użytkownicy tylko samochodów niech się w końcu ogarną, bo rowerów będzie przybywać i maja takie samo prawo na drodze, jak samochody.

Tan nie było żadnego dwunastolatka,tylko drugi facet po dwudziestce

Do live.
Wracasz mi wiarę w moje zdrowe zmysły! Już się obawiałam, że coś ze mną jest nie tak, skoro oczekuję od bliźnich myślenia i przewidywania skutków swoich czynów. Wszystko co napisałeś/napisałaś popieram w stu procentach. Do bezmyślnych rowerzystów dołożyłabym bezmyślnych motocyklistów i bezmyślnych pieszych i karałabym ich z całą surowością. Dla jasności, kierowców-piratów drogowych karałabym dożywotnim zakazem kierowania czymkolwiek.
Rodzinie chłopaka współczuję, jest to dla Nich niewyobrażalna tragedia.
Kierowcy życzę, jeśli nie ponosi winy za wypadek, aby organa ścigania znalazły na to dowody.

@live- może zatańcz, poćwicz brzuszki, nie wiem, idź narąb babci drewna, bo strasznie gwiazdorzysz. Człowiek stracił życie bo coś w tym państwie nie działa. Nie wiem, może przepisy, może kultura na drodze, może niedostatek edukacji, może brak inwestycji akurat na tym odcinku drogi. Nie wiem nie oceniam nikogo. Ale ty człowieku masz problem. Nie pasują ci rowerzyści na drodze, rozumiem mnie też, tam gdzie rownolegle biegnie ścieżka, ale przecież nie wszędzie są ścieżki. Gdzie w artykule jest napisane że rower był nieoświetlony, kierujący bez kasku i bez odblasków. Ale już krytykujesz rowerzystę. A może kierowca samochodu ma źle ustawione lampy, może swieci tylko jedna, może jechał za szybko, może rozmawiał przez telefon, pisał SMSa, nie wiem, więc nie krytykuję. Tobie proponuję to samo.

Do live
Akurat oświetlone rowery były wystarczająco,światełka nawet na zdjęciu widać w rowie jedno z nich. Kilku mieszkańców wioski widziało ich wcześniej przejeżdżających przez wieś i trzymali się pobocza jeden za drugim i dostatecznie ich było widać. Gdyby kierowca jechał wolniej może inaczej by się wszystko potoczyło. Tragedia dla obu rodzin

Bardzo przepraszam rowerzyści jak widać na zdjeciu lampka jeszcze świecąca jest w rowie.Świadkowie mówili że kierowca jechał jak wariat A chłopaki rowery prowadzili po drugie 12 latek był z odpowiedzialnym i dorosłym kuzynem który zasłonił go sobą przez co stracił życie
Facet który prowadził samochód miał chore nogi i nie wiem co robił za kierownicą i kto tu jest idiotą?Nawet śladów hamowania nie było

Wyrazy współczucia dla rodziny chłopaka. Ogromny żal...

śmierc sciąga buty... Niech spoczywa w spokoju

Całe szczęście, że buduje się ścieżki rowerowe, bo wśród idiotów poruszanie się po drogach bywa niebezpieczne.

Nie oświetlony bo pieniążki poszły na oświetlenie nowej drogi asfaltowej poza cmentarzem w Klikuszowej przez las. Brawo pan wójt, który robi dobrze tylko znajomym. Ehh jestem ciekawy jak długo te ukladziki wytrzymaja?

Kolejny przypadek gdzie bezmyślni użytkownicy jednośladów myślą że są niezniszczalni...

Najprawdopodobniej byli bez KASKÓW, bez oświetlenia, bez odblasków (bo to przecież obciach mieć na sobie kask czy odblask !) tyle się mówi o tym w internecie, w TV - czego uczą teraz te szkoły, rodzice ? Kiedyś w podstawówce uczyli jak chodzić po drodze, rozglądać się, być widocznym kiedy jest ciemno! Uczyli przede wszystkim myśleć !

Naprawdę przykre jest to płytkie myślenie ludzi - ja widzę w nocy samochód bo ma światła, to on na pewno też mnie zobaczy.. Szkoda że często zdecydowanie za późno..

Swoją drogą, co 12 latek robił po 22.30 na rowerze tak daleko od domu ?!

Naprawdę żal mi kierowcy samochodu, wyleje się na niego fala hejtu za chwilę, że jechał za szybko itp. Mam nadzieję że Policja w końcu weźmie się za rowerzystów i zacznie wlepiać srogie mandaty, bo robią na drogach co chcą, a jak widzicie w starciu z samochodem nie mają najmniejszych szans..

Mam również nadzieję, że kiedyś wprowadzą w końcu jakieś zmiany w ruchu drogowym ograniczające poruszanie się rowerzystom po drogach publicznych bo wiecznie kierowcy samochodów nie będą za nich myśleć, nie po to nasze pieniądze (podatników) idą na ścieżki rowerowe, jakże piękne, widokowe by rowerzyści jeździli środkiem drogi przez wieś "bo mu wolno"

A jak już to robicie drodzy rowerzyści to błagam, róbcie to z głową i bądźcie widoczni - w dzień i w nocy - lampka kosztuje 20 zł, odblask 5 zł.. a życie jest bezcenne :)

Do @ fan politycznej propagandy

Patrz na znaki i nie jeździ drogami szybkiego ruchu na rowerze .
Tak na marginesie jak oceniasz jaką prędkością ktoś jedzie? bo twoje umiejętności może wykorzysta policja . .

Dziwne jest to że kierowca musi mieć na sobie w nocy koszulkę odblaskową jak wychodzi z samochodu i rozkładać trójkąt ostrzegawczy bo światła awaryjne to za mało natomiast rowerzyści są jakoś dziwnie uprawnieni i mogą być nie widoczni z tzw małym swiatelkiem z tyłu przypominającego świetliki

W Spytwicach na drodze powiatowej też nikt nie zrobi chodnika, tam w końcu dojdzie do tragedii, ale kto się tym przejmuje, za wypadki powinni odpowiadać tak samo zarządcy dróg, a w terenach zabudowanych powinny być obowiązkowe chodniki.

masakra...

sam dużo śmigam na rowerze, czasami trzeba przejechać jakiś odcinek drogą i już nie raz się wystraszyłem jak obok mnie przejechało auto mając na liczniku sporo ponad 100km/h

Dwunastolatek?