Kolejna kradzież VW T6, tym razem w Bukowinie Tatrzańskiej. Czy to już szajka?
W weekend złodzieje ukradli sprzed pensjonatu w Bukowinie Tatrzańskiej zaledwie 3-letniego VW T6Caravelle. To kolejna tego typu kradzież w powiecie tatrzańskim. Kilka dni temu niemal identyczny samochód ukradziono w Zakopanem posłowi Andrzejowi Gutowi-Mostowemu.
W nocy z soboty na niedzielę, ok. godz. 1, biały bus T6 o numerach rejestracyjnych KTT 4X09 skradziono z terenu pensjonatu przy ulicy Tatrzańskiej w Bukowinie Tatrzańskiej. Jak mówią właściciele, dziś wiedzą, że wcześniej byli obserwowani, a auto było fotografowane. Pokazały to kamery monitoringu. Słyszeli też o innych podobnych kradzieżach na naszym terenie i sądzą, że mamy do czynienia z szajką. Właściciele samochodu apelują o pomoc w znalezieniu auta do ewentualnych świadków kradzieży lub każdego, który widział ich samochód i może wiedzieć, gdzie może być lub w którym kierunku odjechał. Najlepiej w tej sprawie kontaktować się z zakopiańską policją.
(w chwili kradzieży auto miało czarno szare felgi, a rysa na tylnym zderzaku była usunięta / fot. Archiwum prywatne)
Komisarz Agnieszka Szopińska z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem potwierdza, że policja przyjęła zgłoszenie o kradzieży samochodu i prowadzi czynności w tej sprawie. Podobnie jak w sprawie wcześniejszej kradzieży.
7 sierpnia po godz. 3 w nocy niemal identyczny samochód, ciemno srebrny VW T6 California Edition o numerach rejestracyjnych KTT 1L21, skradziono przy ulicy Nowotarskiej w Zakopanem. Auto należało do wiceministra Andrzeja Guta Mostowego. Kradzież zarejestrowała kamera monitoringu.
BoKu filmów sie naogladałes.. haha filozof ...wszystko wiem a Tu G...wno wiem
BoKu23:01, 11 sierpnia 2020
Wykorzystując kamery monitoringu ustala się trasę przejazdu obydwu samochodów. Jeśli, któraś kamera złapała tablicę rejestracyjną osobówki to już jest pierwszą poszlaka. Jeśli przejechali dystans odpowiednio długi, to sprawdza się logowanie telefonów komurkowych do BTSów (w nocy nie będzie tego dużo bo ludzie śpią i telefony się nie przemieszczją. Jeśli na kamerach monitoringu nic nie ma, to znaczy, że dziupla jest blisko i trzeba sprawdzić okolicę. Zadania trudne, ale wykonalne. Tyle, że VW nie jest tego wart. Gang zabójców kantorowców, kilka lat temu wpadł właśnie dzięki analizie logowania tych samych telefonów komórkowych w miejscach i czasie gdy popełniano zbrodnie.
STOP 5G w PL22:19, 11 sierpnia 2020
@Gondek a dlaczego Ty nie zostałeś stróżem prawa??? Jak sobie ktoś wypracuje to jego, każdy miał wybór. Pozdrawiam funkcjonariuszy Policji i nie tylko
Gondek11:09, 11 sierpnia 2020
Salti dobrze gada
15 lat pracy i rynta Przez te 15 lat myślom co błędom na emeryturze robić a nie o robocie
Colombo22:08, 10 sierpnia 2020
To była zgrana akcja
Salti22:01, 10 sierpnia 2020
prawda jest taka że jak by chcieli to by ich złapali! Ile takich samochodów kręci się w nocy i przejeżdża pod różnymi kamerami choćby montowanymi na skrzyżowaniach ! pewno jeden lub dwa o tej godzinie ! Nasi nieudolni stróże prawa nie potrafią nawet prawidłowo monitoringu sprawdzić jak zegar w kamerze nie był poprawnie ustawiony ! I wiem co mówię !
47-letni emeryt15:25, 10 sierpnia 2020
Dziupla jest pod nosem,obcy nie przyjechali...Kilkanaście lat temu zlikwidowali dziuplę,dla mnie pozostały tylko słupki od drzwi.
ciekawski10:50, 10 sierpnia 2020
Szybko się uwinęli, mają ludzie sprzęt - kilkadziesiąt sekund i auta nie ma, pomimo "pewnych" autoalarmów.
Alert
+48 796 024 024
