Maciej Jachymiak: "Cysorz"

brr - myslałem ze od maja bedzie ad vocem
do doktora Macieja a tu już zajawka
czyli bedzie dobrze dla portalu
i dla nas czytelników

Miała być stacja narciarska. I nie będzie stacji narciarskiej. U Watychy wszystko na odwrót

Tylko dlaczego obecny włodarz tak chwalił się stacją narciarską na Dziubasówkach, skoro to takie nierealne?

Brawo Panie Doktorze. Proszę pokazywać i opisywać ten cyrk urzędowy.
A gdzie jest profilaktyka w tym nędznym urzędzie? Musiałem zgłosić się na Komisję: panie Burmistrzu kto w niej zasiada? Tam nie ma kompetentnych osób! Jako osoba uzależniona chciałbym mieć komfort. i również jestem wyborcą.

swietne są te felietony

A co tam wom,swoku w tym centrum łod rana do harbaty dolewajom. Musi być beskurcyjo mocno i polić wnenczności łokropnie, brrrrr...No trudno, nie kazdo śtuka musi być dobro brrr..

Czytam że określenie wataha to komplement a dochtor literat tego nie wiedzą. Śmiać się czy płakać- oto jest pytanie. Dobrze że likaony pstre czy innej maści tego nie czytają.

Na pierwszym miejscu jest prawo własności. Dlaczego nie mogę dysponować swoimi gruntami bo ktoś wymyślił stacje narciarska. Ludzie niebyłe czasy nie ma inwestora nie ma pieniędzy nie ma stacji. Robimy co innego nie żyjemy mrzonkami. Lament radna jaka robi o miejsca parkingowe a tutaj są blokowane tereny inwestycyjne warte 300 zł za metr. Chcesz stacje przyjdź i zapłać i rób po co ci burmistrz. Ludzie to nie 500+ to ekonomia. Wiem ze fajnie jest dysponować nie swoim ale nie można tak. Skończcie już mówić o stacji narciarskiej dajcie ludziom żyć. Jest Brama w Gorce i tego się trzeba trzymać i w tym kierunku iść. Nikomu się nie podlizuje jak pisze tu jakiś trener bo nie muszę. Wyciągu nie będzie ani teraz ani za 20 lat otwórzcie oczy.

Brawo Panie Jachymiak napisane z polotem troche historii troche realu ale ja mam nadzieje ,ze ta Watacha rzeczywiscie szybko bedzie tylko historia , bo tak beznadziejnej ekipy burmistrzow to miasto Nowy Targ jeszcze nie mialo ...prywata ,kolesiostwo,brak pomyslow i brak kompetencji ,lekcewazenie mieszkancow,buta,a nawet bezczelnosc....oby jak najszybciej odeszli w niepamiec, choc nie nalezy ich rozliczyc z tych wszystkich dzialan.

Panie Maćku a ja Panu powiem tak, uczepił się Pan jak rzep psiego ogona.... Albo się Panu nudzi albo Pan się mocno starzeje.... Wataha jest nie pierwsza khadencje burmistrzem i tyle hejtu na raz to ja w ogóle nie rozumoem. U Pana to jest tak lubię się śmiać z innych ale jak już że mnie się się śmieją to już nie jest tak wesoło..... Żal....

Watycha jest najgorszym burmistrzem w dziejach miasta. Chociaż to on jest burmistrzem,

do Opop - szkoda tylko, że tego wszystkiego o czym prawisz nie da się odzobaczyć i odsłuchać ze słynnego magnetofonu ukrytego w szafie prezesa KS "Tęcza".

Zapis tej wypowiedzi stałby się symbolem nie tylko naszych czasów, ale ich miary. Bo przecież wciąż żywe wydają się słowa pana Misia-Rysia: ?Jeśli ktokolwiek chce przekazać jakąś krytyczną uwagę o mnie, o mojej pracy, jakąś skargę, a mnie akurat nie ma, może w każdej chwili wejść i nagrać, co mu leży na wątrobie?.

I już jest rozwojowo! Przecież to musi wystarczyć...

A my właśnie tym rozwojem ?otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz miś, przez nas zrobiony, i to nie jest nasze ostatnie słowo!"

Nie każdy może morsować ? rzecz o skutym lodem literacie, wstążkach, Joannie, Pegazie, miłości i lewatywie dobrej na wszystko.

Podczas kolejnego morsowania doktor literat doznaje dziwnego uczucia. Dawniej nie spotykanego. Morsuje od lat ale coś takiego spotyka go po raz pierwszy w życiu. Marznie. Zauważa najpierw zimne ręce i stopy. Czuje drżenie mięśni, osłabienie ramion i nóg. Pojawiają się zawroty głowy, dezorientacja, niepokój, utrata poczucia czasu. Wyziębienie powoduje apatyczne zachowanie oraz zaburzenia świadomości. Literat zaczyna przypominać pijanego. Bełkocze. Doktor literat już wie, że znalazł się w stanie hipotermii umiarkowanej. Czy może sobie jakoś pomóc ?. Spowolniona myśl pełznie. Literat przestaje być świadom realiów otaczającego go środowiska? - Wstążka? musi odejść. - Aśka. - Pegaz. - Wstążka. - Aśka. -Watycha. ? Wataha. - Hokej. - Wstążka. - Tenis. - Mączka. - Wstążka. - Watycha.- Wataha. - Odejść. - Musi. - Wstążka. - Aśka? - ?Kochali się nie dlatego, że to było nieuniknione?. - Watycha. - Wataha. - Aśka. ? ?Kochali się dlatego, że tak chciało wszystko dokoła: ziemia pod ich nogami, niebo nad głowami, obłoki i drzewa?. - Pegaz. - Mączka. - Pegaz. - Tenis. ? Mączka - Hokej. - Wstążka. - Odejść. - Musi. - Wstążka. - Watycha. ? Wataha ? Pegaz- Wstążka. Napięcia mięśni i dreszcze skutkują zagęszczeniem krwi i wzrostem ciśnienia tętniczego co nadmierne obciąża układ krążenia doktora literata. Jego organizm uruchamia kolejne reakcje obronne. Teraz intensywnie trawi pokarm przetwarzając glukozę w ogromnych ilościach. Pojawia się apatia i otępienie. Organizm literata doktora jest na tyle wychłodzony, że przestaje on już odczuwać zimno. Literat poddaje się i zasypia ? Śni, że spotyka Królową Śniegu: ?która była przepiękna, lecz jej serce skute lodem". ? Gerda ? Królowa?Wstążka?Miłość ? Joanna ? Kaj !. Kaj ! Ka? Ka sie bieres Macieju ! Słyszy głosy. Czuje dziwny ucisk w dolnych partiach ciała. Dokładnie poniżej dolnego odcinka kręgosłupa, tzw. odcinka lędźwiowo-krzyżowego. Wraca. Królowo ! Joanno ! Zaczyna rozpoznawać twarze. To nie Gerda, Nie Królowa Śniegu . Nie Joanna wstążkami ozdobiona. To ?. Iza ???. Izunia ?. Wybudziła. Wracam. Jestem. Jest. Nadeszła pora popołudniowej wizyty. Lekarz chodził od łóżka do łóżka, a za nim sanitariusz z księgą ordynacyjną. Kowalski?! Jestem! Lewatywa i aspiryna! Nowak?! Jestem! Płukanie żołądka i chinina! Literat ?! Jestem! Co wam jest? Posłusznie melduję, że mam reumatyzm! Skutki długiego morsowania. Aha, reumatyzm. Oczywiście, bardzo ciężka choroba. Przypuszczam, że wam bardzo przykro z tej racji. Posłusznie melduję, że mi jest strasznie przykro z tej racji. I całymi nocami nie możecie sypiać, prawda? Reumatyzm to bardzo niebezpieczna, bolesna i ciężka choroba, ale myśmy tu poczynili duże doświadczenia z reumatykami i wiemy, jak się do nich zabrać. Ścisła dieta i inne nasze sposoby leczenia okazały się środkami skutecznymi. Wyzdrowiejecie prędko. Proszę pisać: Literat ścisła dieta, dwa razy dziennie płukanie żołądka, raz na dzień lewatywa, a co dalej, to się pokaże. Tymczasem odprowadzić go do gabinetu, przepłukać mu żołądek, a jak trochę oprzytomnieje, zrobić mu lewatywę, ale porządną, żeby wołał wszystkich świętych. Zaraz się ten jego reumatyzm i wszystkie inne choroby przestraszą i uciekną.
Zza drzwi gabinetu słychać coraz pewniejszy głos doktora literata - Święty Abrahamie, Święty Mojżeszu, Święty Eliaszu, Święty Barnabo ? Doktor Literat. Lód. Wstążka. Joanna. Pegaz. Watycha, Wataha, Miłość. I dobra na wszystko lewatywa.

Pan Maciej znowu poetycko lekko i zwiewnie i oczywiście prawdziwie. Takie felietony czyta sie milutko. Zmartwiła mnie informacja o tym ze nie powstanie wyciąg w Nowym Targu na Dziubasowkach. Jak to sie ma do programu Burmistrza? Może któryś radny zapyta na sesji. Kilka lat temu Pan Watycha miał takie ładne duże plakaty a w tle chyba była kolejka - wyciąg narciarski krzesełkowy.

Niby wielki felietonista, a kompletnie chyba nie orientuje się co się dzieje w kraju. Kim są ludzie określający się Wataha.W sumie określenie Wataha to komplement we współczesnym świecie. Niestety felietonista niestety nie wie... i nawet jak już się dowie mam wrażenie, że nie zrozumie....

Dużo prawdy jest w tym co pisze Pan Jachymiak... niestety ....:(

Z mądrości Szwejka - "Życie ludzkie, posłusznie melduję, panie oberlejtnant, jest takie powikłane, że w porównaniu z nim człowiek jest jak szmata."

Brawo. Co prawda tylko nieliczni zrozumieją ten tekst. Wstążka będzie go rozkminiać z parę lat a Watycha nawet gdy zrozumie i tak w mieście zrobi wszystko na odwrót. Prawda taka,że czekamy z utęsknieniem na koniec kadencji. Może uda się to miasto jeszcze podnieść z czegokolwiek. Chociaż przyznam, że kolejne lata będą spędzone na posprzątaniu tego syfu po Watasze.

Łatwo jest krytykować. Ale bez fasonu jest krytykować jeżeli samemu poniosło się bolące porażki polityczne. Widzę ze ma Pan potężne aspiracje polityczne ale nic Pan nie pokazał gdy Pan miał ku temu możliwości. W kręgach politycznych dokonano Pana oceny. Burmistrz pracuje i miasto się rozwija co powoduje ze jest Panu żal bo jest Pan na uboczu życia politycznego. Te felietony są żenujące i maja wpływ na postrzeganie Pana jako lekarza. Każdy wie ze stacja narciarska to mit nie do zrealizowania z powodów ekonomicznych po roku 2000. Po co blokować te tereny jak można je rozwijać w inny sposób dla turystyki. Takie decyzje podejmuje dobry gospodarz jak burmistrz. Pan i Panu podobni są zwykłymi malkontentami.

Franz Joseph się w grobie przewraca jak widzi co z Królewskiego Wolnego Miasta zrobił Watycha. Masakra. I teraz jeszcze te Dziubasówki. Komuś bardzo musi zależeć na zablokowanie NT dla turystyki

A ja mam pytanie. /.../

A ja mam propozycję. Proszę przeczytać na dole strony regulamin komentowania. Moderator.

Hahaha No taka jest prawda o obecnej władzy. Jak ostatnio przypomniano ulotkę wyborcza Pana Watycha to dziś po 7 latach nic tylko płakać. Lepiej nie bedzie może być gorzej.I jescze te maseczki kupione w studio paznokci brrrr...

Szanowny Panie Jachymiak,
Proszę nie mieszać Cesarza Franciszka Józefa* do bieżącej polityki. Faktem jest, że za Jego panowania, a szczególnie w okresie ,,autonomii galicyjskiej? 1867-1918 C.K. Miasto Nowy Targ dokonało skoku cywilizacyjnego, ale za nazwanie Najjaśniejszego Pana ,,starym pierdołą? powinien Pan dostać rok więzienia w twierdzy Špilberk (K.u.K. Festung Spielberg) w Brnie. Proszę się opamiętać, chyba słyszał Pan, że Jakubowi Żulczykowi z tego samego paragrafu grożą 3 lata.

* Z Bożej Łaski cesarz Austrii,
apostolski król Węgier,
król Czech, Dalmacji, Chorwacji, Slawonii, Galicji, Lodomerii i Ilyrii,
król Jerozolimy etc, etc?
arcyksiążę Austrii,
wielki książę Toskanii i Krakowa,
książę Lotaryngii, Salzburga, Styrii, Karyntii, Krainy i Bukowiny,
wielki książę Siedmiogrodu,
margrabia Moraw,
książę Górnego i Dolnego Śląska, Modeny, Parmy, Piacenzy, Guastalli, Oświęcimia i Zatora,
Cieszyna, Frulii, Raguzy i Zadaru,
uksiążęcony hrabia Habsburga i Tyrolu, Kyburga, Gorycji i Gradiszki,
książę Trydentu i Brixen,
margrabia Łużyc Dolnych i Górnych oraz Istrii,
hrabia Hohenembs, Feldkirch, Bregenz, Sonnenbergu,
pan Triestu, Cattaro i Marchii Słoweńskiej,
wielki wojewoda województwa Serbii, etc, etc, ?

Skoro ma być mowa jak za Jaśnie panującego Cesarza Franciszka Józefa ,to niech będzie i Panujemy tylko Cesarzowi .Widzę Macieju że jesteś z gatunku tych lekarzy zawodowych psychiatry,którzy nigdy nie pozbywają się bez krytycznego zapału, do twórczości literackiej prania ludziom mózgu nawet w święta. Ja wiem że posiadasz Macieju dane na pogromce burmistrza i manię opętania zastania burmistrzem Nowego Targu .Publicznie powiedział o tym poseł Raś, zarazem kompromitując twoje osiągnięcia. Cokolwiek Macieju będziesz czynił środkami dozwolonymi prawem ,będę tolerował a na żadne brutalizowanie i pastwienie nad Grzegorzem nie pozwolę i stanowczo się przeciw stawie, z całą stanowczością .Teraz chciałem byś się Macieju zastanowił co Ci napisałem, i sięgnął pamięcią do swoich osiągnięć i zrobił rachunek sumienia, z swoich nieudolnych rządów które doprowadziły Cię do bankructwa politycznego i wyborczego . Nie łudź się pielęgniarki pamiętają , MDK pamięta i przede wszystkim Nowy Targ i miej trochę Honoru jak za cesarza Franciszka.

Ale co to znaczy odblokuj? Dziubasówki to teren prywatny i miastu nic do niego. Miasto jak chce sobie budować cokolwiek to niech sobie kupi, a nie uszczęśliwia ludzi na siłę.

Ostatnio Grześ ogłosił że na Dziubasówkach będą tylko domki. Wyciągu nie będzie. No i jak to się ma do plakatu wyborczego sprzed 7 lat. No ale u Watychy wszystko na odwrót

Żenada Panie Macieju !
Tyle w temacie tych "wypocin".

Dla większości niestety tekst zupełnie niezrozumiały więc będą bluzgać, pluć i syczecz. Pewnie niektórzy nawet buczeć i tupać starym zwyczajem miejskich Aborygenów. Ale dla nielicznych wielkanocny cymes. Smakowity i pełen mazurkowych bakalii. W podtekście wszystko o sztuce zarządzania, obowiązkach władzy, oderwaniu się jej od rzeczywistości, powyborczej amnezji, kłamstwie, dworskim blichtrze i pogardzie dla prawdy oraz mieszkańców, co to są podobno zrzędni i jakoś im ten Wataha nie przypadł do gustu. Niewiedzieć dlaczego... Ano właśnie dlatego, bo wszystko co mogło zmienić się na lepsze zaminił w ciągu sześciu lat na gorsze, ulegając ślepo pazernej koterii. No i jak się okazało, jedyną rzczą, którą potrafi jest krytyka innych, hhahaha. Brawo Jachymiak! Trafiony, zatopiony.

Maciej czasem wylatuje z zakrętu przy nadmiernym przyciskaniu gazu

Najlepiej by było, żeby Pan się zajął leczenie ludzi a pisanie felietonów zostawił tym, którzy to potrafią robić. Pańskie pisanie odbiega daleko od prawdziwego felietonu.

To już zakrawa na spisek P24 z tym jegomościem, który totalnie się ośmiesza. Jak można w tak stronniczy sposób preferować felietony człowieka, który ewidentnie jest antydemokratą, który nie potrafi uszanować i pogodzić się z werdyktem wyborców.

@ccc..mam tam działke chodziłem na zebrania w sprawie wyciągu.. miasto ani raz nie było stroną..więc teraz jak sie plany przedawniły to WOLNOĆ TOMKU W SWOIM DOMKU..

@filomena dz
Podobnie jak nowy jork, rio de żanejro, dablin

Super tekst
Dzis tez wielu Podhalan zyje w Austrii takze duzo sie nie zmienilo ;)

Witam
Bardzo to słabe.... taki fajny portal i zaczyna publikować coś takiego.

Panie Maćku ja wolę te o Wstążce

Watycha odblokuj Dziubasówki dla narciarstwa

Watycha wpadł na świetny pomysł zmiany planu na Dziubasówkach i legalizacji samowolnych domków. Miszcz świata.

Maciej, jedzie ostro ! Troszkę historii, też się przyda !

Ale co dalej ??!!!

To bardzo głupi tekst.

Żadna Hora, wtedy i dziś piszemy poprawnie, po polsku GÓRA!