Tłumna niedziela na szlakach

W wyższych partiach Tatr, zwłaszcza powyżej 2000 m n.p.m. po stronie północnej, zalegają miejscami płaty śniegu, który z reguły jest mokry i przepadający. W godzinach porannych oraz w miejscach zacienionych, śnieg może być twardy. Zalecamy zabrać ze sobą sprzęt zimowy: raki, czekan oraz kask. Na niżej położonych szlakach jest miejscami mokro i występuje błoto. Szczególnie dużo błota zalega na szlakach odchodzących z Doliny Chochołowskiej.

W Tatrach trwa okres burzowy. Podczas burzy szczególnie niebezpieczne jest przebywanie na graniach, na szlakach wyposażonych w sztuczne ułatwienia (łańcuchy, klamry itp.) oraz w okolicy cieków wodnych.


Na szlakach obowiązuje zakaz poruszania się na hulajnogach, hulajnogach elektrycznych, monocyklach itp. W sezonie na tatrzańskich szlakach panuje bardzo duży ruch turystyczny, szczególnie na drodze do Morskiego Oka. Jadąc w dół na takiej hulajnodze, można rozwinąć bardzo duże prędkości, co w połączeniu z bezgłośną jazdą stwarza zagrożenie dla pieszych i samych użytkowników hulajnóg czy innych urządzeń transportu osobistego. W takich warunkach może łatwo dojść do wypadku.

Do końca listopada wszystkie szlaki na terenie TPN są zamknięte od zmierzchu do świtu. Do odwołania zamknięta pozostaje Jaskinia Mroźna w Dolinie Kościeliskiej (planowany remont do 2022r.). Herbaciarnia na Polanie Strążyskiej jest nieczynna do 10 lipca. Do końca 31 lipca zostają zamknięte ze względów przyrodniczych (lęgi sokołów) zamknięte zostały niektóre odcinki dróg wspinaczkowych. Szlak pomiędzy Zawratem a Świnicą został ponownie otwarty - ale obowiązuje tam ruch jednokierunkowy (Zawrat ➔Świnica).


Przed wyjściem w góry należy koniecznie sprawdzić prognozę pogody, zapoznać się z komunikatem turystycznym TPN dostępnym na stronie www.tpn.pl.

Schroniska ograniczyły swoją działalność, zgodnie z obowiązującymi przepisami, dotyczącymi zapobiegania rozprzestrzeniania się choroby COVID-19. O szczegóły należy pytać bezpośrednio obsługę schronisk. Szlaki i infrastruktura turystyczna nie są dezynfekowane.

opr.s/ zdj. Piotr Korczak