Gmina Jabłonka poszerza tereny budowlane

Na ostatniej sesji Rada Gminy Jabłonka podjęła uchwały w sprawie przystąpienia do zmian w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz przystąpienia do zmian miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

- Cały czas do wójta gminy wpływają wnioski mieszkańców o przekwalifikowanie terenów - mówił na sesji inż. Jacek Banduła, projektant planu. - Na przełomie roku 2021 i całego roku 2022 wpłynęło blisko 140 takich wniosków. 53 rozparzono pozytywnie. Stąd powzięta została inicjatywa, by znów rozważyć możliwość uwzględnienia takich wniosków i przygotowania dokumentów, które by pozwoliły na wprowadzenie ich do planu zagospodarowania przestrzennego - tłumaczył.

Każdy nowy teren, przed wprowadzeniem do planu zagospodarowania przestrzennego, musi być najpierw uwzględniony w studium.

Zmiany będą dotyczyć rozszerzenia terenów pod budownictwo mieszkaniowe m.in. przy ul. Krakowskiej, ul. Ks. Machaya, ul. Pierogów, przy drodze krajowej nr 7, ul. Spółdzielców, ul. Reymonta w Borach, na końcu ul. Wilsona czy w rejonie kościoła św. Brata Alberta w Jabłonce. W Lipnicy Małej dodatkowe tereny mieszkaniowe powstaną m.in. w rejonie u Kucoków, u Świnków, koło Krzyża za rzeką, w rejonie SP nr 1, u Żurków; w Orawce – na Zawodziu, przy drodze Na Studzionki, na Studzionkach przy granicy z Jabłonką, na Studzionkach przy granicy z Podszklem, w Podwilku – u Kawalerów, nad ośrodkiem wczasowym Danielki; w Zubrzycy Dolnej – naprzeciwko Orlika za drogą wojewódzką; w Zubrzycy Górnej – na Jonówce, w Zimnej Dziurze, koło restauracji Babiogórska. W sumie projektem objęte są 32 obszary.

W zmianach chodzi nie tylko o tereny pod budownictwo mieszkaniowe, ale też o funkcje produkcyjne, usługowe, turystyczne, o inwestycje komercyjne.

Krytycznie o zmianach wypowiedział się radny Piotr Holla. Przypomniał, że władze gminy najpierw zakazały, podczas uchwalania planu zagospodarowania przestrzennego dla gminy, prowadzenia działalności gospodarczej na niektórych terenach, a teraz wybiórczo na nią zezwalają. - Prowadzi to do tego, że jeden mieszkaniec otrzyma zgodę, drugi nie otrzyma. Temu się da, a tamtemu nie – przestrzegał.

r/