Władze powiatu chcą kupić budynki, przynajmniej jeden w Nowym Targu, a drugi w centrum powiatu, żeby uruchomić w nich placówki opiekuńczo-wychowawcze dla dzieci i młodzieży odebranych rodzicom.
Pierwsza z trzech planowanych placówek mieścić się będzie w dawnym MDK-u przy ul. Jana Kazimierza, naprzeciwko kina Tatry. Trwa wyprowadzka z tego miejsca Powiatowego Centrum Kultury, które z kolei przenosi się do "Sokoła" przy Placu Słowackiego. Potem budynek przejdzie remont i zostanie zaadaptowany na placówkę opiekuńczą. Ale takich placówek potrzeba co najmniej trzy.
- Mamy 30 wyroków sądu o umieszczeniu dzieci w takich placówkach, a my ich nie mamy. To zadanie powiatu i musimy się tym zająć. Tymczasem zakonnice rezygnują z prowadzenia takich w naszym regionie, brakuje rodzin zastępczych i jest problem - mówi starosta nowotarski Krzysztof Faber.
Dlatego powiat utworzy własne placówki. Pierwszą w budynku dawnego MDK, kolejną również planuje w Nowym Targu. Starostwo ma już na oku nieruchomość przy ul. Szaflarskiej. Szuka też kolejnej.
r/
"Dla dzieci i młodzieży odebranych rodzicom", przecież to brzmi tak samo strasznie jak - znęcanie się nad dziećmi.
Zatrzymajmy te obydwa szaleństwa.
Jak bardzo jesteśmy ogłupiani w imieniu "dobra" pisałem w zatrzymanym komentarzu, wzmiankując w nim o ustanowionej przez WHO kategorii choroby nazwanej "nieszkodliwą pedofilią".
Podaję więc źródło:
YouTube Komentarz Tygodnia: "Ręka rękę myje aż wątroba gnije", czas przeglądania 18 minuta 50 sekund. Polecam.