Zdarzenie, które opisał, miało miejsce pod koniec ub. tygodnia w Ochotnicy. Późnym wieczorem wójt natrafił na sarenkę leżącą na drodze, potrąconą przez samochód. "Była ranna i oszołomiona, ale przytomna" - opisuje.
Jak dodaje, nie wiadomo, kto potrącił zwierzę - miejscowy czy przyjezdny. Nie ma to jednak znaczenia. Trudno też winić kierowcę, że do tego nieszczęśliwego zdarzenia doszło. Takie sytuacje na drodze się zdarzają.
"Z drugiej strony jak już do tego doszło, a z pewnością kierowca był świadomy zderzenia skoro mu odpadł kawałek samochodu, to bez przysłowiowych jaj! Bądźmy ludźmi! Nie można zostawić rannego, przytomnego zwierzęcia na drodze na pewną śmierć. Trzeba się zachować choć trochę po ludzku, z minimalną empatią' - napisał.
Sarenkę udało się uratować. Wójt, wspólnie z miejscowym weterynarzem, opatulili ją w kołdrę, dostała też lekarstwa i trafiła pod dobrą opiekę.
Cała historia zakończyła się happy endem. "Sarenka odpoczywała cały dzień, pojadła marchewki, napiła się wody i wieczorem po otwarciu zagrody sama na własnych nogach udała się do lasu" - relacjonuje Tadeusz Królczyk.
oprac. r/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas