Mieszkańcy Podhala padli ofiarą szantażu seksualnego. Policja apeluje o nie przesyłanie nagich zdjęć

Chcesz naogladac się pindoli i pindolin ?idz popracowac w szpitalu ...tam masz to na co dzień....ostygniesz na pewno...

Boże widzisz i nie grzmisz! Jacy ci ludzie są durni!

To jest nagminne zjawisko, na WhattsApp, Messenger czy instagramie pisza do Ciebie ladne dziewczyny prowadzac rozmowe w sztuczny sposob i doslownie po 15 minutach czatu proponuja seks przez kamerke. Trzbea byc dobrym kretynem, zeby nie wyczuc podstepu. Nie raz uzywaja tlumacza google bo nawet nie znaja jezyka polskiego xD

Jesli ktos dal sie na to zlapac to dla pocieszenia powiem, ze za zdjeciami pieknej dziewczyny zazwyczaj kryje sie jakis ukrainiec albo hindus z wasem wiec gratuluje chlopaki, gratuluje ostrosci umyslu xD

Odwracanie uwagi ludu podhalańskiego i zawracanie wody Dunajca kijem

Nie tylko rece opadają ale dolna meska czesc też.

tego.pełno.internece.reklam.tam.zawsze
jakiś.wałek.oszstwo.po
prostu zablkwać
ich.nie.pszchoziły.reklmy

Ja wam tylko coś przypomnę.

Klonowania ludzi zaprzestano. Było niebezpiecznie, nie można było przewidzieć skutków, moralność też wtedy dostała po d...e. A dziś?

Dziś zamiast klonowania "naukowcy" dali wam AI, które doprowadzi was do zagłady. O tyle o ile z klonowaniem eksperymentowali w ośrodkach to AI jest dziś powszechnie dostępne dla każdego. Nie dalej jak wczoraj znajomy wrzucił jakieś AI-narzędzie do przerabiania zdjęć typu: "jakbyś wylgądał jako pirat" i temu podobne przerabianie portretów. Co ciekawe narzędzie ma funkcję tworzenia portretu męskiego jak i kobiecego, decyduje ten kto wrzuca zdjęcie. Bawiłem się tym z 15 minut, ciekawostka jest taka, że kobiece portrety z moją twarzą AI robi lepiej jak z męską, ale... do czego zmierzam?

Skoro dzisiaj jednym kliknięciem zrobię z siebie pirata, to jutro jednym kliknięciem mogę wam pokazać nagiego burmistrza miasta Nowy Targ, mogę całą moją familię zamienić na murzynów, albo azjatów, mogę wam jutro pokazać jakąkolwiek fikcję, papieża Polaka na karaibach w 2024 /.../

Odwrotu już nie ma. Przegraliśmy jako ludzkość i teraz nie pozostaje nic innego jak obojętność na treści kompromitujące drugiego człowieka.
Ale kto wie może o to chodziło, żeby was znieczulić do reszty, strachem przed tym, że ktoś wam podglądnie pitoka lub muszelkę.

No i spodziewajcie się, że trupy dzieci, za które dzisiaj odpowiada AI doprowadzą do regulacji prawnych związanych z tym instrumentem, plebs zostanie odcięty, a jedynie agentura medialna będzie mogła w pełni legalnie korzystać z tego "dobrodziejstwa" żeby wytwarzać wam jedyne słuszne fakty i dowody na nie.

/.../

To byli pewnie tacy jak ci z programu chłopaki do wzięcia i nie dziwne w tym nic dziwnego nie ma w świecie jak i ludzi jak i zwierząt a człowiek też w jakimś sposób jest zwierzęciem kobiety wykorzystują sex jako broni przeciwko samcą tak było jest i będzie

Desperaci. Jakoś mi ich nie szkoda.

Jaką kanalią trzeba być, żeby porno szantażem zarabiać na życie, ale najgorszy sort to Ci co robia takie rzeczy żeby poniżyć dla samej satysfakcji.

Wcale mi ich nie żal. Dla mnie to zwykli erotomani i zboki. Seks kojarzy się z 6 a to liczba szatanistyczna i z tego nic dobrego nie ma. Prawa życia działają.

Żeby szantażowac wystarczy kilka zdjec i próbka glosu i mamy gotowego Deepfake, nie zawsze trzeba sie rozbierać żeby by ośmieszonym.

Potraktować jako CV lub ofertę handlową bo czymże innym te zdjęcia jeśli nie tym.

hi hi jelenie w akcji...

Faceci są jednak naiwni jeśli chodzi o ''te'' kwestie. Ale jakoś specjalnie mi ich nie szkoda. Tak samo jak tych co chodzą do klubów wiadomo jakich, a potem płaczą że za drinka musiał zapłacić tysiąc złotych. Macie za swoje.

Ciekawe ilu z tych szantażowanych miało obrączki na palcu? Jakoś mi tych "ofiar" nie żal.

A do mnie nie zadzwoniła ta piękna nieznajoma i pierwsza nie przysłała swoich zdjęć....
a mogłaby mogła...

Ha ha ha! Ludzie to jednak są sprości.

Dobrze, że ktoś ?poruszył? ten temat. Od dziś muszę przestać rozsyłać wszystkim te fotki i filmy? Może zamiast tego poczytam jakąś książkę albo pooglądam ambitne kino. Nie jednak pokusa jest za duża?