Strażacy uratowali kota. Niezbędne było użycie drabiny z koszem (zdjęcia) - podhale24.pl
Czwartek, 12 grudnia
Imieniny: Aleksandra, Adelajdy, Dagmary
Czarny Dunajec
Clouds
-1°
Wiatr: 3.816 km/h Wilgotność: 84 %
Clouds
-2°
Wiatr: 3.96 km/h Wilgotność: 82 %
Clouds
-1°
Wiatr: 5.04 km/h Wilgotność: 82 %
Clouds
-0°
Wiatr: 5.076 km/h Wilgotność: 78 %
Clouds
-2°
Wiatr: 4.248 km/h Wilgotność: 80 %
Clouds
-3°
Wiatr: 3.456 km/h Wilgotność: 95 %
05.04.2024, 14:24 | czytano: 4213

Strażacy uratowali kota. Niezbędne było użycie drabiny z koszem (zdjęcia)

Na zakopiańskiej Jaszczurówce strażacy zostali wezwani, aby zdjąć z drzewa kota.

fot. Marcin Szkodziński
fot. Marcin Szkodziński
W Zakopanem na osiedlu Jaszczurówka mieszkańcy zawiązali strażaków na pomoc kotu, który nie mógł zejść z drzewa. Zwierzę utknęło na wysokości kilku metrów i jak mówią mieszkańcy siedziało tam dwa dni. Miauczenie kota było tak dokuczliwe, że zdecydowali się wezwać zwierzęciu na pomoc Straż Pożarną.

Pierwszy zastęp Państwowej Straży Pożarnej, który przybył na miejsce uznał, że niezbędne będzie użycie pojazdu z drabiną. Strażacy zaczekali, aż specjalistyczny pojazd dotrze na miejsce po czym udało im się chwycić kota i bezpiecznie sprowadzić na ziemię.

e/s
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
do Denzel Woker17:44, 6 kwietnia 2024
koło mnie kot siedział na drzewie 4 dni mrajczał jak opętany(drzewo cienkie wysokie na jakieś 6 pięter było) strażacy byli drabiny nie sięgały i brak dojazdu nic nie poradzili nadchodziła burza w jednej chwili jak wiatr się ruszył kot takiego szwungu dostał że w pare sekund normalnie zszedł jak wiewiórka bez spadania
0
Denzel Woker14:33, 6 kwietnia 2024
Koty mają to do siebie że, młode osobnik wychodzą wysoko na gałęzie za ptaszkami itp. taka natura. Ale jak poczują głód to same z tego drzewa zejdą. Nie chce mi się wierzyć w to że, kot siedział dwie doby na drzewie. Być może nie był na tyle głodny żeby próbować sam z niego zejść. Na wsi to normalny widok i po jakimś czasie kot sam zachodzi z drzewa i tym sposobem się uczy na ile może sobie następnym razie pozwolić wdrapać się na drzewo. Kot może spać z dużej wysokości nie robiąc sobie nic bo taka jego natura. Nie nadaremno od wieków mówi się że, kot ma 9 żyć.
0
tarżanin nowy13:08, 6 kwietnia 2024
Mam kilka pytań; czy strażacy zapewnią teraz kotkowi serię wizyt u zwierzęcego behawiorysty, który mu uświadomi jak niebezpieczne jest wchodzenie na drzewa bez odpowiedniego przeszkolenia i wyposażenia? Czy właściciel kotka został ukarany mandatem za narażenie swego podopiecznego na ryzyko utraty zdrowia lub życia? Czy sąd rodzinny (bo zwierze to przecież członek rodziny) został powiadomiony?
Skoro kota traktujemy jak człowieka to bądźmy konsekwentni do końca.
0
Góralka08:18, 6 kwietnia 2024
Brawo Strażacy! Dobrze, że oprócz takich buraków, jak co niektórzy komentujący poniżej, są jeszcze na tym Podhalu Ludzie o wielkich sercach. Dziękuję
0
Wicher22:39, 5 kwietnia 2024
Kota to wy wszyscy macie!
0
Vv22:03, 5 kwietnia 2024
Jasne- przecież kotki i pieski są ważniejsze niż ludzie
0
jaga221:58, 5 kwietnia 2024
Pewno po co ratować, niektórzy z komentujących użyli by procy albo kamieni . Bić i zabić
0
fragles21:48, 5 kwietnia 2024
Ciekawe ile TA CAŁA AKCJA STRAŻAKÓW KOSZTOWAŁA,żeby uratować kota.
Przecież kot zawsze spada na cztery łapy.
No, ale o czymś trzeba pisać.
0
Antygona21:32, 5 kwietnia 2024
Dobrze, że uratowali zwierzaka, wielkie dzięki.
0
196021:25, 5 kwietnia 2024
Pełny szacun dla strażaków.Można dyskutować,czy było warto,czy nie.Jeśli kocisko dwa dni siedzi i miauczy,bo nie może sobie poradzić a mieszkańcy nie mogą normalnie funkcjonować to do kogo można się zwrócić o pomoc,jak nie do strażaków.Sumując,przypuszczam,że lepiej się stało ja zrobili skutecznie taką akcję,niż mieliby ratować ludzi z pożaru.Szacun
0
Burok17:51, 5 kwietnia 2024
Miauczał . A co miał robić ? , szczekać ?
0
Smok17:35, 5 kwietnia 2024
Nie no dobra robota. I mieszkańców i strażaków. Mieszkańcy duży plus, że zostawili gadzine dwa dni, niech sę poradzi, drugi wielki plus za to, że jak już wiedzieli, że nie zejdzie to wezwali pomoc. Strażacy wiadomo, za uratowanie gadziny wielkie propsy. A malkontentom od hajsu polecam maść na ból d..., bo jak sasin 70 milionów kładzie na kopertowe wybory to jest dobrze ale jak już trzeba zrobić chłopakom ze straży rozprostowanie kości i wydać pare złoty na rope to wielkie aj-waj. Ta akcja obiektywnie nie kosztowała więcej jak 200-300zł. Wykastrować kota drożej wychodzi nieraz.
0
Kaliber 4,5 mn16:42, 5 kwietnia 2024
A ktoś się pytał kota żeby go ratować ?
0
jam to15:39, 5 kwietnia 2024
Chyba sobie jaja robią.
0
USS Wściekły Pies15:27, 5 kwietnia 2024
Piotrek. Ty serio ?
0
117km15:02, 5 kwietnia 2024
O kurna ile akcja kosztowała za taką głupotę mój kot też siedzi na gałezi
po kilka godzin mam wezwać strażaków ale chyba z Zakopca bo ze wsi mojej powiedzieli by mi bym sie pukna w coło.
0
piotrek14:29, 5 kwietnia 2024
kot zawsze spada na cztery łapy , po co to było ratować ?
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Co, gdzie, kiedy
Nie przegap!
31
12.2024
Nie przegap!
15
12.2024
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas