Vivaro irytuje również nowotarskich busiarzy i ich pasażerów. Pod „Gorcami” jest przystanek wszystkich linii jadących na Nowy Sącz, Szczawnicę i Spisz. Pasażerowie podkreślają, że bus zasłania im nadjeżdżające samochody, więc nie widzą, czy bus na którego czekają już nadjeżdża. Z kolei kierowcy busów gdy widzieli że ten przystanek jest pusty - pomijali go i od razu zajmowali miejsce na lewym pasie jezdni prowadzącym na wschód (prawy prowadzi na południe Nowego Targu). Teraz - nawet gdy na przystanku nikt nie czeka i tak muszą na niego zjechać, a potem nikt nie chce ich wpuścić na zakorkowany lewy pas. Jak podkreśla jeden z busiarzy - przez porzuconą furgonetkę na każdym kursie tracą w ten sposób co najmniej pięć minut.
----
Po publikacji materiału, odezwał się do naszej redakcji właściciel samochodu. Zapewnia, że samochód jest sprawny i korzysta z niego.
kk/ s/