Piekielna trasa z widokiem na Tatry

Dla wielu kolarzy jest to kulminacyjny punkt w kalendarzu. Zmierzenie się z bardzo trudną trasą po malowniczym Podhalu, z pięknymi widokami na Tatry. Lokalizacja startu i mety w Kościelisku zapewni niezapomnianą oprawę i wspaniałą atmosferę miasteczka wyścigowego.

Do wyboru są trzy dystanse: - ciężki Hard - 50 km i ponad 1390 m przewyższenia (tylko dla prawdziwych amatorów, poza kategoriami M6 i K5 nie mogą na nim startować osoby posiadające licencję Masters, ani Junior) - bardzo ciężki As (pomiędzy Hard a Hell) - 83,5 km z przewyższeniem ponad 2260 m (jedna runda dystansu Hell, tutaj może startować każdy poza zawodnikami posiadającymi licencję Elity i U-23) - piekielny Hell to 107,2 km i 3150 m przewyższenia (może zgłosić się każdy kto uważa, że da radę wjechać na drugą rundę w ustalonym limicie, dopuszczony jest też udział zawodników z licencją Elity i U-23 z zastrzeżeniem zasad obowiązujących z dopuszczeniem tych zawodników do udziału w zawodach UCI Masters).

Zawodnicy mają zapewniony bufet na Bachledówce, pomoc techniczną na trasie oraz profesjonalne zabezpieczenie techniczne i medyczne podczas rywalizacji. Na mecie będzie gorące przyjęcie i atrakcyjne nagrody. Konkurs z cennymi nagrodami dla wszystkich uczestników i skrzydlate After Race Party zaplanowano przy watrze. Fotografowie na trasie upamiętnią rywalizację i piękne krajobrazy w tle, a zdjęcia będą bezpłatnie do pobrania w najwyższej rozdzielczości w galerii wyścigu. Dla każdego, kto ukończy wyścig, będzie piękny pamiątkowy medal. W miasteczku wyścigu będzie dwudniowe Expo z najlepszymi markami rowerowymi.

UMWM, opr. s/