Rozkodowani... Homilia ks. Adama Pastorczyka SCJ na Boże Narodzenie 2013 - podhale24.pl
Piątek, 10 maja
Imieniny: Antoniego, Antonina, Izydora
Szczawnica
Clouds
Wiatr: 2.952 km/h Wilgotność: 92 %
Clouds
Wiatr: 3.672 km/h Wilgotność: 72 %
Clouds
Wiatr: 3.132 km/h Wilgotność: 88 %
Clouds
Wiatr: 0.72 km/h Wilgotność: 89 %
Clouds
14°
Wiatr: 3.168 km/h Wilgotność: 90 %
Clouds
12°
Wiatr: 3.6 km/h Wilgotność: 94 %
Jakość powietrza
66 %
Nowy Targ
72 %
Zakopane
38 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 33 | 66 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 36 | 72 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
25.12.2013, 10:31 | czytano: 1515

Rozkodowani... Homilia ks. Adama Pastorczyka SCJ na Boże Narodzenie 2013

Znalazłem kod do zakodowanej księgi...! Biblijne znaki, zapowiedzi, proroctwa, symboliczne liczby, języki nie są już dla mnie tajemnicą. Jeśli szukasz sensu w życiu swym, jest odpowiedź w Dziecku Tym!

EWANGELIA Łk 2, 1-14 Dzisiaj narodził się nam Zbawiciel

W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. Lecz anioł rzekł do nich: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu; dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie». I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: «Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie».


Drodzy Bracia i Siostry!

Gdy patrzyłem na wnoszone do szopki Boże Dzieciątko, miałem wrażenie, że ktoś kładzie mi do ręki długo poszukiwany przeze mnie klucz, którym będę mógł otworzyć wszystkie życiowe drzwi. Wydaje się, że ten krótki, czasami rzucony mimochodem kod o nazwie - BOŻE NARODZENIE - pasuje do każdego typu ludzkiego serca. Po raz kolejny stwierdzam, że BOŻE NARODZENIE działa! Wraz z nim, w powietrzu da się odczuć zapach betlejemskiego sianka, otaczających żłóbek choinek, także zapach nowonarodzonego dziecka, waszej rodzinnie przeżytej Wigilii... To wszystko mi mówi, że mnie KTOŚ pokochał, że znalazłem klucz do mojego zakodowanego życia!

Powiem więcej, znalazłem kod do zakodowanej księgi, do zakodowanych myśli, zakodowanej prawdy... Ta księga Biblią zwana choć trochę kodowana. Dziś już nie jest tajemnicza bo wszystkie kody znasz. Pan Jezus to Syn Boga i w Nim zbawienie jest. Złamiesz kod wiecznego życia. Tylko mocno wierz (Exodus15).

To samo, choć o wiele prościej, niż uczyniłem to przed momentem, wyjaśnił emerytowany papież BENEDYKT, gdy mówił, że Słowo, które Bóg przekazuje nam w księgach Pisma Świętego, stało się z upływem czasu zbyt długie (...), nie tylko dla ludzi prostych, ale wręcz jeszcze bardziej dla znawców Pisma Świętego, dla uczonych, którzy wikłali się w szczegółach i w dotyczących ich problemach, nie potrafiąc już niemal znaleźć wizji całości. Jezus "skrócił" Słowo - pozwolił ponownie zobaczyć jego najgłębszą prostotę i jedność.

W mojej głowie, z powodu owych kodów, niejednokrotnie powstawał wielki młyn! Czułem, że pod aksamitną skórą, płynie czerwona i pulsująca krew Bożego Słowa..., ale w jaki sposób ją odnaleźć?! Księga Rodzaju zakodowała Jezusa jako Potomka niewiasty, Księga Wyjścia, jako Bożego Baranka, Księga Kapłańska jako Najwyższego Kapłana, Liczb - Obłok i ogień, Powtórzonego Prawa - jako Proroka... U Jozuego Jezus jest Wodzem naszego zbawienia, u Sędziów - Sędzią i Prawodawcą, Samuel mówi o Nim - Prorok Pana, a Nehemiasz budowniczy ruin... Psalmy widzą Go jako Pasterza swych owiec, Kohelet jako Bożą Mądrość, Izajasz jako Cierpiącego Sługę Jahwe, Micheasz jako Zwiastuna dobrej nowiny, a Daniel jako przychodzącego na obłokach niebieskich...

Nie mogło być jednak inaczej, gdyż to były tylko cienie przyszłej rzeczywistości, czas, w którym na scenie dziejów brakowało głównego Aktora... To tak jakbyśmy znaleźli się wszyscy razem przy zgaszonym świetle, w nieznanym nam dotąd miejscu... Niby wszystko jest tak, jak należy, bo jesteśmy razem, a jednak nie bardzo możemy się ruszyć! Zakodowane dane są wszędzie wokół nas.

I wtedy On nas zaskoczył... Hasła typu: Pasterz, owce, żywa woda; Ziarno, światłość, ziemi sól; Wielka ryba, wąska droga; Ciasna brama, sługa, król - pozwolił nam zrozumieć w spojrzeniu na dziecięcą prostotę...! Wszelkie biblijne znaki, zapowiedzi, proroctwa, symboliczne liczby, języki - rozkodował..., bo, jeśli szukasz sensu w życiu swym, jest odpowiedź w Dziecku Tym!

Nie możesz już zatem powiedzieć, że nie rozumiesz Pisma, że czekasz na swoje osobiste Emaus, gdy dane ci będzie poznać Go przy łamaniu chleba...! Bo dziś On rodzi się przy łamaniu chleba, rodzi się w Betlejem, czyli w domu chleba... I ten chleb będzie Go już charakteryzował do końca wieków! PETER SEEWALD powie: W imieniu chleba miało się zacząć Jego życie i darem chleba miało się zakończyć. W Betlejem Jezus rozkodowuje dla nas EUCHARYSTIĘ! Nie zdobi Jej błyszczącym papierem! Sam, bez straży, bez świty, bez tronu, podobnie jak w Betlejem, zostaje w niej dla nas, by osobiście dopilnować, byśmy przekonali się, że wydarzenie z Betlejem to nie fikcja, to nie szopka, nie choinka, nie prezenty, nie suto zastawiony stół, lecz EUCHARYSTIA!

Na początku homilii nie wyjaśniłem do czego służą kody, albo jak kto woli TIPSY do gier... Myślę, jednak, że powyższe słowa pomogły zrozumieć ich istotę nawet tym, którzy nie mieli z nimi nigdy do czynienia... Jednak dla pełnego zrozumienia ich wartości, w kontekście omawianego tematu, pozwolę sobie na kilka słów wyjaśnienia... Otóż, owe kody służą konkretnemu graczowi po to, by mógł łatwiej, a co za tym idzie szybciej osiągnąć zamierzony cel... Otrzymuje zatem kody na nieśmiertelność, szybkość, inteligencję... Wszystko, w zależności od trybu i typu gry...

Ale życie to nie gra, chyba że WIELKA GRA, której stawka jest większa niż życie! I w niej również nie brakuje potrzebnego nam kodu, który rozkodowuje naszą teraźniejszość i przyszłość, rzucając snop światła na życie i nieśmiertelność. Tym kodem jest celebrowane dziś przez każdego z nas z osobna i we wspólnocie ludzi wierzących BOŻE NARODZENIE..., czyli EUCHARYSTIA, którą przyjmując, mogę śpiewać w sercu: Wszystko mi mówi, że mnie Ktoś pokochał. Wtedy słowa piosenki: Zakodowane dane są wszędzie wokół nas, nie są (już) tajemnicą (bo) wszystkie kody znasz. Są znaki, liczby, hasła i język świateł też. Czerwone stój oznacza, zielone woła jedź.

Za o. Alessandro Pronzato pytam dziś was: kto ma odwagę potwierdzić, że dzisiaj szaleje z radości jedynie na myśl, iż jest kochany przez Boga wraz ze wszystkimi innymi ludźmi?

Bynajmniej jednak, nie jest to sprawa kilku dni, lecz całego życia. Nierzadko przecież zdarza się, że po tzw. magii świąt, nasza zwyczajna, szara rzeczywistość odziera z nas założoną uprzednio maskę, ukazując twarz podstępnego i niegodziwego Heroda... Człowieka, który tylko na papierze przyjmuje nowonarodzone Dziecię, starannie wypytując o Nie przybyłych do niego mędrców, by już wkrótce chcieć widzieć Je na śmietniku swojego życia, jako kolejny rozwiązany i załatwiony problem...!

Nie chciejmy, by na etacie naszego życia i po jego godzinach panowała zima i padał deszcz..., by sen o tropikach rozbijał się o pierwszą lepszą przeszkodę na długodystansowym odcinku szczurzego wyścigu. Nie chciejmy być, jak biblijni bracia Józefa, których marzenia biorą w łep, a co jeszcze gorsza, którzy okradają z nich nawet tych, którzy w nie mocno wierzą!

Chciejmy natomiast realizmu snów, realizmu marzeń, bożonarodzeniowych pragnień! W nich moc ukryta tkwi, aby wstać, aby kochać, aby siać, aby dobro dać! Gdy brakuje takiej świadomości snu, i we mnie rodzi się ich krytyka... A może bardziej krytyka tych, którzy traktując sen, jako swoistego rodzaju instrumentum, nie podnoszą codziennej rękawicy rzeczywistości, lecz wolą trwać, choć to w nich nie uświadomione, na łożach boleści.

Ale i w tej sytuacji BOŻE NARODZENIE rozkodowuje przed nami alternatywną ścieżkę, którą jest modlitwa zawierzenia, zgodnie z tematem "WIERZĘ W SYNA BOŻEGO", który stał się hasłem, rozpoczętego przez nas w I Niedzielę Adwentu, duszpasterskiego roku.

Modlitwa zawierzenia nie jest czymś banalnym... Modlitwa ta jest zanoszona wtedy, gdy na wszystkie okna zasunięto już "bezpieczne" rolety, zgaszono światło i położono się do łóżek... Zapalona jak lampa w małej izdebce, nie jako ogrzewający ją płomień, lecz jako dowód wierności... Modlitwa zawierzenia to płynące z głębi serca wyznanie, że On Panem jest, że On Królem jest, całej ziemi tej! Modlitwa zawierzenia to także rodzinna adoracja żłóbka, w której ojciec wraz z Józefem błogosławi Boga; matka wraz z Maryją uwielbia Go za wielkie rzeczy, które jej uczynił; w końcu dzieci, które obiecując Jezusowi posłuszeństwo względem swych rodziców, mocą Jezusowego błogosławieństwa będą wzrastały w mądrości u Boga i ludzi.

Ja wierzę, że tak jest, bo wierzę, że na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. A Słowo stało się Ciałem i zamieszkało wśród nas, i widzieliśmy Jego chwałę. Za biskupem Zawitkowskim powtarzam: Ja wierzę Słowu, które powiedział do mnie Bóg. Jestem pewny swej wiary, bo Bóg mnie nigdy nie okłamał, ani w błąd mnie nie wprowadził, bo Bóg jest wierny (...). Wyznaję więc w pokorze za mickiewiczowskim Konradem: Czymże ja jestem przed Twoim obliczem prochem i niczem, ale gdym Tobie moją nicość wyspowiadał, ja proch, będę z Panem gadał.

Jeśli więc nie drzwiami, to oknem...
Potrzeba chwili bierze górę... Wiem, że sam sobie nie poradzę, gdyż ciężar który niosę, przekracza moją fizykę i psychikę, moją całą matematykę... Cóż zatem... Skoro sam nie mogę, podzielę się tym z Bogiem... Przecież czytam: A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę.

I wtedy dzieją się cuda...! Przed kilkoma dniami rozmawiałem z rocznikowym Współbratem, który w osobistym wyznaniu powiedział mi o mężczyźnie, któremu od blisko roku próbował pomóc wyrwać się z bardzo trudnego położenia. Niestety, w obliczu tak patowej sytuacji (nałogi, hazard, bezdomność), postanowił wycofać się z powziętych wcześniej decyzji. Stwierdził, że wszystko, co jeszcze jest w stanie uczynić dla tego mężczyzny, to powierzyć go trosce miejscowego proboszcza. Tak też się stało...

Ten zaś przyjął go, wysłuchał i dał tylko jedną wskazówkę: "Pójdź do swej izdebki, zamknij drzwi i zacznij się modlić do Boga, aby stał się jedynym Panem Twojego życia". I on to zrobił...! Podjął decyzję i wyznał, że Jezus jest Synem Boga i Panem Jego życia... W tym momencie został uwolniony, z każdego nałogu, z hazardu, z rozpaczy... Wyspowiadał się...

Gdy przyszedł do mieszkania, z którego został wyrzucony, zrozpaczona żona nie mogła uwierzyć w jego nawrócenie... Wzięła do rąk święty obrazek i zaczęła modlić się do Boga, mówiąc Mu, jak bardzo pragnie mieć kochającą się rodzinę... Gdy skończyła, to samo zrobił jej mąż! Wziął obrazek Miłosiernego Jezusa i zaczął modlić się za żonę i swoje dzieci... Tego samego dnia oboje zdecydowali, że chcą odnowić swoją przysięgę małżeńską, która w ostatnich miesiącach była tak dotkliwie niszczona...

Odkodowana księga, odkodowane myśli, odkodowana prawda... Jeśli szukasz sensu w życiu swym, jest odpowiedź w Dziecku Tym!

ks. Adam Pastorczyk SCJ
www.modlitewnik.com
adam.pastorczyk@podhale24.pl
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas