Uczcili partyzanta

Na tablicy drugiej jest fałsz,Józef Ogień Kuraś nigdy nie byl żolnierzem 1 PSP AK

Szanowni członkowie ŚZŻAK w Nowym Targu i ty Mareczku Zap ps. ,,Pieruk" nazywacie MAJORA JÓZEFA KURASIA ,,OGNIA" bandytą. Pytam ? jak my czytelnicy i wy którzy kreujecie na swojego bohatera Juliana Zapałę ,,Lampart" żołnierza AK i dowódcy IV batalionu 1 PSP TERAZ NAZWIECIE SWEGO bohatera po przeczytaniu fragmentu protokołu Urzędu Bezpieczeństw Publicznego :
Nawiązałem również kontakt z b. zastępcą szefa inspektoratu AK na okręg Podhala mjr ,,Lampartem" który obecnie się ujawnił i dał zgodę współpracować z nami w ujęciu ,,Ognia". Ma z nim porachunki osobiste, gdyż ,,Ogień" podczas akcji zastrzelił brata ,,Lamparta"( za bandytkę i kradzieże )
Załączam projektowaną przez ,,Lamparta" ulotkę do pododdziałów ,,Ognia" , którą chce przez swoich ludzi dostarczyć bezpośrednio.
Zaznaczam, że ,,Lampart" cieszy się wśród podziemia na Podhalu dużym autorytetem.
Szef Oddziału Wywiadowczego KBW
Janusz W...nieczytelny
Przedstawiam w/s rozpoznania
14.II 1947

Pragnę nadmienić iż Julian Zapała ps. ,,Lampart" dowódca IV BATALIONU 1 PSP w nagrodę od swoich nowych mocodawców jakim stają się pracownicy UB otrzymuje Urząd Likwidacyjny Armii Krajowej w Rabce.
To tutaj przyjmuje od najlepszych swoich towarzyszy broni protokoły i opisy swej działalności z czasów okupacji by je przekazywać pracownikom UB w Rabce. Do czego one posłużyły UB -kom???

Czy też protestowaliście gdy kilka lat temu w tej samej krypcie na jednej tablicy jest umieszczone nazwisko mjr JÓZEFA KURASIA ,,OGNIA" i JANA STACHURY ,,ADAMA" ŻOŁNIERZA AK - waszego żołnierza.
Ufundowana przez niechcianych ODRZUCONYCH żołnierzy ,,Adama" i ,,Ognia" PRZEZ KOLEGÓW Niezależnego Ruchu Kombatantów w Rabce
Może za waszym przyzwoleniem na nasz koszt w Rabce nie opodal kościoła Św. Teresy gdzie znajduje się do niedzieli Tablica Poświęcona JÓZEFOWI ŚWIDROWI PS. ,,PUCUŁA", ,,MŚCICIEL" na budynku gdzie w 1947 r. urzędował Julian Zapała ps. ,,Lampart" umieścimy obelisk dla utrwalaczy władzy komunistycznej i ich współpracownikom z wyszczególnieniem wam bliskich osób.

ps. Co po wojnie mieli robić żołnierzy AK pozostawieni przez swych dowódców z 20 dolarami w kieszeni na łaskę UB i NKWD podczas gdy ,,Lampart" i ,,Borowy" przez trzy miesiące UKRYWALI SIĘ. O tym świadczy fakt że pierwszy meldunek po zakończeniu wojny ,,Lampart" wysyła do ,,Borowego" na melinę w Krakowie dopiero końcem kwietnia , gdy ,,Ogień" już działał i dawał schronienie porzuconych, zapomnianym w samotności akowcom.
Borowy nie podejmuje propozycji ,,Ognia" aby stanąć na czele podziemia niepodległościowego na Podhalu. Pomimo licznych prób nie mając wsparcia u swoich podkomendnych jak ,,Ogień;' zmuszony opuścić kraj razem z najlepszym swoim dowódcą nauczycielem i żołnierzem Janem Stachurą ,,Adamem" .
Należy powiedzieć z godnością i pełnym szacunkiem - Najlepszymi żołnierzami AK i 1 PSP na Podhalu w okresie II Wojny Światowej byli i pozostają Adam Stabrawa ,,Borowy" i Jan Stachura ,,Adam".
Tylko o tych dowódcach coraz częściej zapominają członkowie ŚŻŻ AK w Nowym Targu . To im również w równym stopniu jak ,, Ludziom Ognia" należą się Pomnik,i Tablice Pamięci i Miejsca Upamiętniające ich działalność. Nigdy to nie nastąpi dopóki ci członkowie ŚZŻAK w N.Targu nie skupią się nad przywracaniem pamięci swoich bohaterów AK a będą zawistnie patrzeć w tył za siebie co robił ,,Ogień" a teraz jego POGROBOWCY" .

Czy Maciej słyszał o regionalnym przedstawicielu rady oraz urzędu do spraw kombatantów?
Jak się Pan opiekujesz miejscami, skoro nie masz podstawowej wiedz?
Nauki i pokory.
Cześć i Chwała Żołnierzom Wyklętym mjr Józefa Kurasia "Ognia", Cześć Pamięci Józefa Świdra "Mściciela"
Proszę zapytać prezesa Zapałę o list jaki dostał o swoim sławnym stryjku i meldunku, który został zapisany prze oficera KBW :)

Czy Tablica zgodnie z Prawem... ? Maciej - dziś, 2014-05-22
Przykro wyjaśniać:
Wszystkie Tablice Memoratywne (Pamięci) winny mieć historyczne potwierdzeni, tzw. atest - stosowne pismo wyrażonej zgody i poparcia otrzymane z R.. O. P. W. i M. i z poparcie Urz. ds. K. i O. R.; to jest od ministrów: dr hab. K. Kunerta i dr J. Ciechanowskiego .
W tym przypadku chyba tego faktu nie dopełniono, gdyż po miejscowych Podhalańskich konsultacjach wiele spraw przypomnianej Tablicy jest "przeinaczone" lub zawłaszczane - zmieniając historie i przypisując bohatera pod bandycka grupę kpr. "Ognia".
Treści na Tablicy są nieprawdziwe...
Opiekun Miejsc Pamięci.
Maciej z ŚZŻAK