"CorNatura", czyli duchowe spotkanie odległych kultur na Jarmarku Podhalańskim w Nowym Targu - podhale24.pl
Poniedziałek, 29 kwietnia
Imieniny: Piotra, Rity, Angeliny
Czarny Dunajec
Clouds
Wiatr: 4.644 km/h Wilgotność: 88 %
Clouds
12°
Wiatr: 3.024 km/h Wilgotność: 89 %
Clouds
Wiatr: 4.968 km/h Wilgotność: 86 %
Clouds
11°
Wiatr: 6.048 km/h Wilgotność: 84 %
Clouds
Wiatr: 9.072 km/h Wilgotność: 89 %
Clouds
Wiatr: 10.188 km/h Wilgotność: 84 %
Jakość powietrza
78 %
Nowy Targ
64 %
Zakopane
60 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 39 | 78 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 32 | 64 %
Rabka-Zdrój
Dobra
PM 10: 30 | 60 %
10.08.2016, 22:51 | czytano: 4508

"CorNatura", czyli duchowe spotkanie odległych kultur na Jarmarku Podhalańskim w Nowym Targu

Zespół "CorNatura", tworzony przez Sylwię Bastę z Waksmundu i jej męża, Meksykanina Samaela F.F. Rodrigueza, wystąpi w sobotę 20 sierpnia o godz. 19.00 przed gwiazdą wieczoru - zespołem Future Folk. Z piękniejszą połową "CorNatury" rozmawiamy o tym, co zaprezentują nowotarskiej publiczności.

Sylwia, opowiedz coś o waszym wspólnym graniu. Jakie były jego początki i co z tego powstało?

Sylwia Basta: - W zasadzie to nasz debiut razem, nie licząc kameralnego spotkania w galerii "Jatki" pt. „W kręgu życia pomiędzy naszymi tradycjami – En el circulo de la vida entre nuestras tradiciones” - koncertu przeplatanego prezentacją multimedialną mojego autorstwa i Samaela . W projekcie tym wyraziliśmy za pomocą dźwięków, obrazów i legend duchową jedność dwóch odległych i różnych kultur - meksykańskiej i polskiej. Ukazując barwy swych narodów związane z życiem i śmiercią zaprosiliśmy słuchaczy na muzyczny spacer ścieżkami tradycji z elementami muzyki ludowej i kompozycjami własnymi. Projekt "CorNatura" jest kontynuacją tego, co zaprezentowaliśmy w nowotarskich "Jatkach". Jest to fuzja obu naszych różnorodnych stylów muzycznych, podkreślając, że każdy z nich ma swoją własną tożsamość narodową. Dobrze jest pamiętać, że nasze postrzeganie naszych kultur jest bardzo osobiste, a w niektórych przypadkach eksperymentalne, dlatego nie jest czymś typowym lub powszechnym. Aranżowane przez nas tradycyjne melodie meksykańskie mają inną formę, instrumentarium. Do kompozycji Samaela stworzyłam swoją wokalno-instrumentalną płaszczyznę interpretacji, z czego powstały zupełnie nowe utwory. Zagramy kilka moich piosenek, które Samael zaaranżował w swojej wizji, tak więc mam nadzieję, że nasza muzyka znajdzie swoje grono słuchaczy.



Ty jesteś rodowitą waksmundzianką, uczysz muzyki, rytmiki, śpiewu. Na Podhalu znana jesteś z występów na wernisażach, kameralnych koncertów, także z działalności chóru Hilaritas, który stworzyłaś. Szerszej i ogólnopolskiej publiczności miałaś okazję zaprezentować się na wielu konkursach, z których nieraz wracałaś z głównymi nagrodami. Przypomnę tu chociażby główne nagrody na "Piosturze" czy "Wrzosowisku". Kojarzona jesteś raczej z piosenką poetycką i gatunkami pokrewnymi. A Samael? Jak się znalazł na Podhalu? Jaka muzyka jest jemu bliska? Opowiedz coś o nim.

S. B.: - Zanim powstało to, co robimy w Polsce, stworzyliśmy na odległość dwa utwory. On napisał muzykę w Meksyku, a ja tu w Polsce słowa i melodię do jednego utworu, do drugiego zaś podkład skrzypcowy. Samael to osobowość niezwykle wszechstronna i skrajna zarazem w uprawianych przez niego gatunkach muzycznych. Jest kompozytorem i muzykiem z 19-letnim doświadczeniem, specjalizuje się w komponowaniu muzyki ambient folk , neoklasycznej, awangardowego metal – rocka oraz muzyki neośredniowiecznej. Aktywnie działał w Meksyku w kilku zespołach wymienionych gatunków, takich jak: Eidyllion, Benatnash, Dazhbog i Grim Sköll jako pianista, klawiszowiec i basista.

Pytałeś, skąd się tu wziął. W pewnym momencie bycia razem na odległość zdecydowaliśmy, że chcemy tworzyć życie i muzykę razem w Polsce, więc ... marzenia są po to, by je spełniać i oto Samael Francisco jest tutaj ze mną.



Czego nowotarska publiczność może spodziewać się po waszym koncercie na Jarmarku Podhalańskim?

S. B.: - Myślę, że różnorodności, która wynika z połączenia dwóch kultur: meksykańskiej i polskiej. "CorNatura" to szeroko pojęty nurt worldmusic z akcentami muzyki ludowej innych krajów. Oprócz folku w różnych odsłonach nie zabraknie także zabarwienia rockowego. Ja będę grała na gitarze, skrzypcach, flecie prostym i archaicznym flecie prehiszpańskim, a Samael obsługuje instrumenty klawiszowe. Myślę, że publiczność, która preferuje tego rodzaju dźwięki będzie zaciekawiona naszą propozycją.

Rozmawiał Robert Miśkowiec, zdjęcia archiwum prywatne
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
CELA18:24, 19 sierpnia 2016
..Cudze chwalicie -swego nie znacie ' Jeszcze raz wielkie brawa!!!
cecyliapalej18:16, 19 sierpnia 2016
liczymy na was.BRAWA!!!
DANA16:31, 11 sierpnia 2016
Utalentowani młodzi ludzie...Podziwiam takich ...Powodzenia
nas10:18, 11 sierpnia 2016
non stop są nasi
Autor Widmo08:35, 11 sierpnia 2016
No i dobrze, różnorodnie, i w końcu nasi :-)
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas