Zgodnie z ustawą, aby pracować w urzędzie konieczne jest odbycie służby przygotowawczej i zdanie egzaminu. Ostatnim etapem wkraczania w urzędowe progi jest ślubowanie, które złożyło czterech nowych urzędników: Justyna Bukowska, Katarzyna Szwajnos-Różak, Arkadiusz Godula i Wojciech Kowacz.
Oficjalne ślubowanie przyjęli sekretarz miasta Grzegorz Cisło i naczelnik Wydziału Organizacyjnego Anna Łapsa.
Źródło: UM Zakopane, oprac. r/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Obok Orwella, przytoczyłbym tu również prawo Parkinsona, mówiące o tym, że biurokracja urzędnicza rozrasta się aby zająć wszelką dostępną jej przestrzeń, tzn. im więcej miejsca, czasu, ludzi i pieniędzy na nią społeczeństwo przeznacza, to tym więcej wtórnej i niepotrzebnej pracy dla siebie samej biurokracja wygeneruje. Ale obecnie w Polsce chyba nie chodzi ani o Orwella ani o Parkinsona, tylko o pozyskanie lojalnych wobec siebie ludzi w terenie, których tym sposobem będzie można wykorzystać w kamapaniach wyborczych, wiecach, itp., które co rusz się odbywają, a także będą to ludzie którzy 100/100 zagłosują na danego kandydata - na to zjawisko Polska też musi uważać, bo to są niewinne początki tzw. 'gerrymandering', a więc zmora demokracji anglosaskich, gdzie pod konkretne wybory już nie tylko werbuje się ludzi, ale zmienia granice całych okręgów wyborczych (a potem się strasznie dziwią skąd im się nagle wziął Trump albo Brexit). A tak w ogóle to po co ta cała zabawa w te przysięgi, jeśli Polska jest państwem demokratycznym, jest Konstytucja, prawo administracyjne, itd., okrzepłe instytucje, a pracownicy po skończonych w tym kiedrunku studiach odbyli służbę przygotowawczą i zdali odpowiedni egzamin? Po co tu komu i co przysięgać? To pochodzący z demokratycznych wyborów burmistrz skłąda ślubowanie, bo to on za swoich pracowników odpowiada.