Nasze Himalaje - próba charakterów - podhale24.pl
Piątek, 26 kwietnia
Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Rabka Zdrój
Clear
Wiatr: 4.5 km/h Wilgotność: 50 %
Clear
Wiatr: 6.552 km/h Wilgotność: 49 %
Clear
10°
Wiatr: 3.024 km/h Wilgotność: 54 %
Clear
11°
Wiatr: 4.356 km/h Wilgotność: 48 %
Clear
Wiatr: 6.768 km/h Wilgotność: 58 %
Clear
Wiatr: 3.672 km/h Wilgotność: 60 %
Jakość powietrza
112 %
Nowy Targ
42 %
Zakopane
38 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 56 | 112 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 21 | 42 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
22.01.2020, 11:57 | czytano: 2061

Nasze Himalaje - próba charakterów

ZAKOPANE. W ramach cyklu "Miejsce Podróży", w kinie Miejsce zorganizowane zostało spotkanie pt. "Nasz Himalaje - próba charakterów". O swojej ostatniej wyprawie w Himalaje opowiadali Aleksandra Stanek i Sebastian Klepuszewski.

zdj. Piotr Korczak
zdj. Piotr Korczak
To była opowieść o zmaganiach z trudami wspinaczki i odpowiednim przygotowaniu mentalnym i fizycznym, o swojej pasji zdobywania nowych szczytów górskich i pokonywaniu życiowych przeszkód.

On jest pilotem wojskowym, służy na Balicach. Ona - to fizjoterapeutka pilotów wojskowych. Doszli prawie pod chińska granice, czyli jak twierdzą "na koniec świata."

Wyprawa trwała 16 dni. Przeszli w tym czasie 150 km. W czasie drogi przechodzili aklimatyzacje, bowiem w tym rejonie powietrze jest znacznie rzadsze. Każdy większy wysiłek mógł się źle skończyć. To dlatego tempo marszu nie było wielkie. - "Krok za krokiem, noga za nogą". W nocy na takiej wysokości organizm w czasie snu zapomina, że musi głębiej oddychać i budziliśmy się z powodu bezdechu, zaczynaliśmy się dusić" - tłumaczyli. Nie używali tlenu. Ale ze względu na dokuczliwe zimno używali chemicznych ogrzewaczy.

Pomysłodawcą wyprawy był Sebastian i jego tata. Postanowili na jego 61. urodziny wejście na jakiś duży szczyt. Wyruszyli w listopadzie zeszłego roku. Do Nepalu lecieli cała dobę z kilkoma przesiadkami. Grupa liczyła 9 osób z Polski i trzech Szerpów oraz przewodnik. Z Nepalu lecieli do Lukli - jest tam drugie najniebezpieczniejsze lotnisko na świecie.

W trakcie wyprawy dotarli do miejsca, w którym znajduje się pomnik poświęcony polskim himalaistów, którzy zginęli w Himalajach - między innymi poświęcony jest pamięci Jerzego Kukuczki. - Bardzo ciężko było do niego trafić, trzeba przejść przez druty kolczaste i szukać ścieżki - wspominają podróżnicy.

Sebastian w czasie podróży oświadczył się Oli. Zaręczyny odbyły się na wysokości ponad 5 tysięcy metrów npm.

11 listopada w dniu Święta Niepodległości rozwiesili polską flagę w Best Camp Mt Everest 5364 m (była to najwyżej zatknięta flaga w tym dniu).

Żeby zaatakować szczyt Island Peak 6189 m musieli wyjść o pierwszej w nocy przy temperaturze minus 15 stopni i tak rzadkim powietrzu było to nie lada wyzwanie. Ale udało się. To, co ich urzekło - to waniliowy kolor nieba w górach oraz piękne i niebezpieczne lodowce.

pk/ zdj. Piotr Korczak
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas