W weekend szczepienia plenerowe m.in. na lotnisku w Nowym Targu

W kontekście tej nagonki do szczepień może was zainteresuje jak szczepią się wybrańcy narodu, nasi posłowie.To są informacje z kancelarii Sejmu i Senatu,można je znaleźć w internecie. PIS -zaszczepiło się 29 posłów na 232 KO -zaszczepionych 37 posłów na 127 Lewica - 32 na 47 Koalicja Polska -4 na 24 Polska 2050 -3 z 6 posłów Konfederacja i Kukiz 15 - nikt. Pozostali -3 zastrzyki. W Senacie: PIS -zaszczepionych 5 senatorów z 48, pozostałe ugrupowania:18 osób zaszczepiło się na 52 senatorów ...

@Cyc Malina
Ja nikomu nie bronię się "szczepić". Kto chce robić za królika doświadczalnego w eksperymencie medycznym, to jego sprawa, (wypełnia i podpisuje ankietę - deklarację) ale - no właśnie, czy ktoś, komu aplikują produkt modyfikacji genetycznej organizmu człowieka (czytaj - szczepionkę) będący w 3 i 4 fazie badań klinicznych, jest rzetelnie informowany, że w takim eksperymencie uczestniczy, że za wystąpienie niepożądanych odczynów poszczepiennych ze śmiercią włącznie nikt (czytaj producenci tych preparatów, rząd, państwo, osoba która namawia, która dokonuje szczepienia) nie ponosi odpowiedzialności prawnej ? Tu chodzi o dostęp do wiedzy, która jest celowo przed ludźmi skrywana. Celowo wprowadza się ludzi w błąd, twierdząc, że "szczepionki są bezpieczne" a tymczasem o ich działaniu w perspektywie czasu nie wiemy NIC. Pytanie brzmi - dlaczego rząd przy użyciu wszelkich możliwych sposobów (za wyj. przymusu, do którego mam nadzieję nigdy nie dojdzie) podejmuje działania "zaszczepienia" jak największej liczby Polaków w jak najkrótszym czasie - jaki w tym ma cel, w czym uczestniczy i dlaczego polskie dzieci (jako jedno z czterech państw na świecie) poddaje się temu eksperymentowi medycznemu? Jeszcze nie zaświeciła Ci się lampka ?.

@antycovidian,no widzisz i o tym pisałem, ja się zaszczepiłem, Ty nie, i mam to gdzieś co zrobiłeś, nie mam zamiaru Cie w żaden sposób przekonywać do tego czy do innego postępowania, a Ty znowu zaczynasz swoją krucjatę. Swoją droga jakby zdiagnozowali u Ciebie jedna z wymienionych przez Ciebie chorób to zapewne nigdzie byś nie poszedł bo by Cie w izolatce zamknęli.

Co do rządu, to rząd robi co chce i jak chce mając wszystkich w zadku (oprócz kupionego elektoratu) nie tylko pod względem covida tylko pod każdym innym względem.

@Cyc Malina
Czy tak trudno zrozumieć, że nie ma żadnej pandemii, tylko jest, medialna "plandemia", nagonka i zastraszanie społeczeństwa ? To co robi ten rząd, to jest "czysty bandytyzm". Ile jeszcze musi umrzeć ponadplanowo ludzi, by niektórym osobom, w tym Tobie, otworzyły się oczy. Czy Wy nie widzicie tego, że ten rząd od samego początku robi Was w c...a. Oni plują Wam w twarz, a Wy mówicie, że deszcz pada. Ogarnijcie się wreszcie.

"Mogę wejść gdziekolwiek, do kawiarni, kina, sklepu, na koncert -
mając zakaźne : zapalenie opon mózgowo - rdzeniowych lub mózgu,
ospę prawdziwą, dżumę, dur brzuszny, gruźlicę,
sars, mers, ebola - ale nie COVID 19.
Śmierć inteligencji, mądrości. "

@antycovidian,""Szanowni Przyjaciele Przeszczepy, każdego dnia czytam Wasze komentarze i słucham Waszych publicznych wypowiedzi, w których jestem nazwany: nieukiem, foliarzem, szurem, antyszczepem, płaskoziemcą i w końcu siewcą śmierci. Całość wbrew Waszym szlachetnym intencjom nie jest miła i zachęcająca do "szczepień", ale napakowana pogardą, szyderstwem i co tu dużo mówić segregacją niemal rasową,......"

Z tego co zauważyłem to od samego początku jedziesz po pandemii (udzielasz się mniej lub bardziej agresywnie w każdym temacie który porusza kwestie covida), szczepionce i po zaszczepionych, ale tego nie widzisz, widzisz tylko odbicia w Twoja stronę i zapewne się dziwisz czemu tak jest. Siądź spokojnie i się zastanów, to zapewne dojdziesz do tego czemu jest tak a nie inaczej.

Sam się zaszczepiłem ale nie prowadzę żadnej krucjaty z tego powodu, mam to głęboko w zadku czy ktoś się zaszczepił czy nie, jego wola co zrobił. Ale zauważyłem że najwięcej mają z tym problem ludzie przeciwni szczepieniom, covidovi w ogóle anty wszystko co związane z tą sytuacją. Wszędzie gdzie to tylko możliwe toczą batalie z zaszczepionymi, w sieci, w realu. Sam się spotkałem z taka sytuacja gdzie byłem prowokowany i zaczepiany z tego powodu, tylko nie dałem się sprowokować i olałem sytuację. Porozmawiać można z wszystkimi i na każdy temat, tylko z wzajemnym szacunkiem, a nie że się jedzie ostro po innych a później się dziwi że w jego stronę też ktoś agresywnie się zachowuje.
Pozdrawiam wszystkich i życzę jak najszybszego powrotu do normalności, chociaż w tym kraju to trochę ciężko może być z tym.

@Anna
"Antycovidianie, zaszczepić już się nie da jak się leży na OIOM-ie. Aby się zaszczepić trzeba być zdrowym."

Żeby nie znaleźć się na OIOM-mie, to należy LECZYĆ chorych, jak się pojawią pierwsze objawy choroby - są skuteczne leki - a nie czekać, aż się choroba rozwinie, bo wtedy właśnie kończy się na OIOM-mie i pod respiratorem a wtedy wiadomo.

Antycovidianie, zaszczepić już się nie da jak się leży na OIOM-ie. Aby się zaszczepić trzeba być zdrowym.

Bedzie sputnik v w czopkach ?

"Potem szatan płaskoziemca sprawił, że Izrael i Wielka Brytania stali się liderami w liczbie zakażeń, dlatego dopisano drugą strofę litanii, obecnie obowiązującą. ?Szczepionka? to wieża z kości słoniowej, nie chroni przez zakażeniem, ale pozwala lekko przejść infekcję. ?Szczepionka? to dom złoty, a ?wyszczepieni? mniej zarażają innych i nie trafiają do szpitala. ?Szczepionka? to serce gorejące, które nie powstrzymuje ?pandemii?, ale powstrzymuje zgony. W tym, miejscu pragnę zauważyć i podkreślić, że korekta litanii nastąpiła poza sezonem grypowym i dokładnie tak samo wyglądały statystyki, nie licząc rekordów brytyjskich i izraelskich, w zeszłym roku. Nie oczekuję od Was, Szanowne Przeszczepy?, abyście połączyli te proste fakty, dla Was to zdecydowanie za wcześnie, wszak nie minął nawet rok, ale mam inną prośbę i propozycję. Spróbujcie tak po cichu, nikomu nie zdradzając swoich słów i myśli, przeprowadzić taki mały dialog wewnętrzny. Załóżcie, że ?szczepionki? okażą się przyłbicami, których niestety nie da się zdjąć i wrzucić do kosza z napisem ?plastik?. Jakbyście wtedy zareagowali, co byście sobie pomyśleli i zrobili?"
c.d.n.

"Szanowni Przyjaciele Przeszczepy, każdego dnia czytam Wasze komentarze i słucham Waszych publicznych wypowiedzi, w których jestem nazwany: nieukiem, foliarzem, szurem, antyszczepem, płaskoziemcą i w końcu siewcą śmierci. Całość wbrew Waszym szlachetnym intencjom nie jest miła i zachęcająca do "szczepień", ale napakowana pogardą, szyderstwem i co tu dużo mówić segregacją niemal rasową, bo przecież "antyszczep" nie jest w Waszych oczach człowiekiem. Wybaczcie zatem, że pozwalam sobie na małą uzurpację i na moment chcę się poczuć tak mądry, tak wyjątkowy i odpowiedzialny jak Wy. Jednocześnie dla łatwiejszego zrozumienia tej wirtualnej wymiany zdań, posłużę się Waszym językiem, Waszą retoryką i Waszymi "argumentami".

Przez ponad rok, Szanowne Przeszczepy, wklejaliście w Internecie "badanie naukowe" pokazujące, że kawałek plastiku przyklejony do czoła albo do okularów, zapobiega "pandemii". Dziś już wiecie, że "naukowcy" zweryfikowali swoje stanowisko i przyłbica nie chroni. Czy w związku z tym, że przez tak długi czas wierzyliście w tak ewidentną bzdurę, bo przecież to była kwestia wiary nie nauki, bierzecie pod uwagę kolejną pomyłkę w wyznaniu wiary? Mniej więcej tyle samo czasu powtarzacie za tymi sami "naukowcami", którzy się tak boleśnie pomylili, litanie poświęcone błogosławionym "szczepieniom". Pozwólcie, że przypomnę Wam pierwsze wersy tych modlitw, z tego względu, że one już ze "szczepionkowego" kredo zostały wymazane. "Szczepionka" to wieża z kości słoniowej i chroni przez zakażeniem. "Szczepionka" to dom złoty, a "wyszczepieni" nie zarażają innych. "Szczepionka" to serce gorejące, które powstrzymuje "pandemię". Cała strofa litanii powstała w czasie, gdy w "wyszczepionym" Izraelu i Wielkiej Brytanii "osiągnięto odporność populacyjną". Wówczas w Waszych świętych tabelkach pokazywaliście niemal zerowe stany zakażeń i zgonów."
c.d.n.

Kto chce, niech się "szczepi" , tylko żeby za rok - dwa nie było płaczu. Zaszczepić każdy zawsze się może, ale odszczepić się już nie da. Nade wszystko należy pamiętać, że ""trucizna na szczury, również ma opóźniony efekt, ponieważ w przeciwnym razie inne nie będą już jej żreć. Pomyślcie o tym" nim podejmiecie decyzje.