- Zajmuje się wyrobem spinek od 14-tego roku życia. Moja rodzina ma długą tradycję kowalską, bo ponad 120 lat. Ja jestem już piątym pokoleniem, które tym się zajmuje - mówi Paweł Gąsienica-Makowski, który na górnej Równi Krupowej zademonstrował jak powstają spinki góralskie.
- Pierwsze spinki były okrągłe. Dopiero później dodawało się kolejne elementy. Oczywiście każdy z nich ma swoje znaczenie. Krzyż oznacza bogobojność, serce mówi o kochliwości, ale jest też przekolac, który bacy służył do wydłubywania tytoniu z fajki To pokazuje nasze przywiązanie do tradycji i jej kultywowanie - zaznacza Paweł Gąsienica-Makowski, który jako piąte pokolenie zajmuje się wyrobem spinek.
Spinki wyrabiane są zazwyczaj z mosiężnych blaszek różnej grubości. - Kiedyś na taki materiał jak złoto nie było nikogo stać. Czasem trafiało się srebro, ale to też była rzadkość. Za czasów wojny czasem udawało się coś z guzików odlać - mówi.
Spinkarz wspomina, że najważniejszy jest pomysł na wzór, który następnie jest nanoszony za pomocą cyrkli, stempli oraz piłki na blaszkę. - Każdy stempel to inny wzór. Ja mam ich kilkaset. Część z nich jest po moich dziadkach. Lubię na nich robić, bo mimo że dziadków już nie ma, to w tych narzędziach jest ich dusza. Czuję ich obecność - opowiada.
W trakcie pokazów Paweł Gąsienica-Makowski wykonał spinkę w kształcie loga Europejskich Targów Produktów Regionalnych.
ms/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas