Drewniana karczma w Suchej Beskidzkiej pochodzi z początku XVIII wieku. Wnętrza mają niepowtarzalny i nieco mroczny klimat. W środku panuje lekki półmrok, ściany są z ciemnego, starego drewna, a stoły i krzesła mają swoje lata. Przeszłość i starość, ale w dobrym tego słowa znaczeniu, wyziera tu z każdego kąta. Można skorzystać z aplikacji VisitMałopolska i poznać historię tego miejsca. W karczmie znajdziemy nawiązania do legendy o panu Twardowskim, m.in. w karcie menu, gdzie w trakcie oczekiwania na posiłek można przeczytać balladę Mickiewicza.
W przedsionku czeka na nas mini skansen - warto zwrócić uwagę m.in. na stare elementy konnego wozu z misternie zdobionymi metalowymi okuciami.
Monika Para-Miśkowiec
szkoda...