Wspomnienie Genowefy Mlekodaj i Albina Borowicza - więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz - podhale24.pl
Sobota, 27 kwietnia
Imieniny: Teofila, Zyty, Żywisława
Nowy Targ
Clouds
10°
Wiatr: 7.848 km/h Wilgotność: 73 %
Clouds
11°
Wiatr: 8.676 km/h Wilgotność: 70 %
Clouds
12°
Wiatr: 8.1 km/h Wilgotność: 66 %
Clouds
13°
Wiatr: 9.396 km/h Wilgotność: 58 %
Clouds
10°
Wiatr: 11.808 km/h Wilgotność: 69 %
Clouds
Wiatr: 8.496 km/h Wilgotność: 88 %
Jakość powietrza
86 %
Nowy Targ
32 %
Zakopane
36 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 43 | 86 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 16 | 32 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 18 | 36 %
27.02.2023, 13:22 | czytano: 1013

Wspomnienie Genowefy Mlekodaj i Albina Borowicza - więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz

113. rocznica urodzin Genowefy Mlekodaj urodzonej w Rabce, więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz oraz 107. rocznica urodzin Albina Borowicza, więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Brama w Auschwitz
Brama w Auschwitz
Poznajcie Genowefę Mlekodaj. Urodziła się 13 lutego 1910 roku w Rabce. Była urzędniczką. Do KL Auschwitz trafiła w transporcie kobiet z 28 stycznia 1943 roku. W transporcie tym znalazły się również inne kobiety z Czarnego Dunajca, Zakopanego, Klikuszowej, Chabówki, Zubsuchego, Jabłonki, Nowego Targu, Rogoźnika, Krościenka i Szczawnicy.

"28 stycznia 1943 roku przybył do KL Auschwitz kolejny transport więźniarek z więzień w Tarnowie i Krakowie, liczący 515 osób. W obozie oznaczone zostały numerami od 32089 do 32603.

Na dworcu towarowym w Krakowie do pociągu wiozącego więźniarki z tarnowskiego więzienia dołączono więźniarki z więzienia Montelupch. Do obozu kobiecego w Birkenau przybyły wieczorem. Formalności związane z przyjęciem do obozu trwały kilka dni. Po ich zakończeniu rozmieszczono więźniarki w barakach mieszkalnych. (...)

Głód, mróz, tragiczne warunki higieniczne i mieszkaniowe, szerzące się choroby, głównie tyfus, były powodem zastraszającej wprost śmiertelności wśród kobiet. Spośród 369 więźniarek omawianego transportu, których nazwiska zdołano ustalić, zmarły w obozie 254, większość po kilku miesiącach pobytu. Liczna grupa kobiet (głównie Cyganek) zmarła już 6 lutego 1943 roku, w wyniku "generalnego apelu", podczas którego więźniarki stały na mrozie przez kilkanaście godzin. (...)

W transportach wywożonych w 1944 roku w głąb III Rzeszy nie zabrakło również więźniarek przywiezionych do obozu niniejszym transportem. Kierowano je do obozów Natzweiler, Flossenbürg, Bergen-Belsen i Ravensbrück.
Więźniarki, które przeżyły w warunkach obozowych do stycznia 1945 roku popędzono zaśnieżonymi drogami pieszo do Wodzisławia Śląskiego, gdzie załadowano je do odkrytych wagonów węglarek i wywieziono do KL Ravensbrück."

KSIĘGA PAMIĘCI

Genowefa Mlekodaj stała się od tamtego czasu numerem 32245. Zginęła 19 października 1943 roku w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
====
Poznajcie Albina Borowicza. Urodził się 13 lutego 1916 roku w Nowym Targu. Był rolnikiem. Do KL Auschwitz trafił transportem z 4 grudnia 1940 roku za "świadome udzielanie pomocy polskiemu ruchowi oporu". W transporcie tym znalazł się również Janusz Podkówka urodzony w Zakopanem.

"Kolejny transport więźniów z Tarnowa, liczący 104 mężczyzn, przywieziono do KL Auschwitz 4 grudnia 1940 roku. Więźniowie mieli za sobą co najmniej wielotygodniowy pobyt w różnych więzieniach i ciężkie przesłuchania połączone z okrutnymi torturami.

Po rutynowych czynnościach związanych z rejestracją, podczas której wydano więźniom numery od 6714 do 6816, skierowano ich do bloków obozowych. Spośród 103 więźniów, którzy przybyli tym transportem, na podstawie dostępnych źródeł i korespondencji z rodzinami byłych więźniów ustalono tożsamość 53 osób. (...)
Po przetrwaniu początkowego, najtrudniejszego okresu, zapoznani z warunkami obozowymi więźniowie starali się o dostanie do komand, które dawałyby im choćby niewielką szansę na przetrwanie. Marzeniem prawie wszystkich więźniów była praca w kuchni, jarzyniarni czy kartoflarni, która stała się miejscem schronienia dla ludzi starszych wiekiem, także członków obozowego ruchu oporu."

KSIĘGA PAMIĘCI

Od tamtego czasu Albin Borowicz stał się numerem 6756. Został zatrudniony w mleczarni (Melker Landwirtschaft). Zbiegł z niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz w nocy z 24/25 lipca 1942 roku wraz z Józefem Musielakiem o numerze obozowym 512.

opr. Sebastian Śmietana
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas