Piknik Rodzinny w Rokicinach Podhalańskich (zdjęcia)

- Wspólne świętowanie Dnia Mamy, Taty i Dziecka rozpoczęliśmy na sali gimnastycznej w szkole częścią artystyczną, którą zainicjowała niespodzianka dla dzieci przygotowana przez rodziców (będących jednocześnie trzonem grupy Sołecki Team;) - relacjonują organizatorzy. - Rodzice, wzorem zeszłego roku i też zmotywowani zeszłorocznym sukcesem i bardzo pozytywnym przyjęciem całego przedsięwzięcia, przygotowali dla dzieci przedstawienie. Tym razem własnej twórczej interpretacji poddali utwór J. Tuwima „Rzepka”. Artystyczne zmagania rodziców na scenie bardzo się wszystkim spodobały – śmiali się i mali, i więksi, i dzieci, i dorośli. Niespodzianka rodziców wprowadziła wszystkich w iście piknikowy nastrój. Po „Rzepce” na scenie pojawili się kolejno: dzieci z przedszkola – od najmłodszych 3-latków po najstarsze 6-latki, uczniowie szkoły podstawowej z klas I-III oraz mali górale z naszego regionalnego zespołu „Z Przytupem”. Wszyscy chcieli wierszem, piosenką i tańcem wyrazić swoje uczucia do rodziców – miłość, szacunek oraz wdzięczność i ogromną radość z tego, że SĄ – każdego dnia i też w ten jeden konkretny, wyjątkowy dzień, by wspólnie świętować Dzień Rodziny.

Po bogatej części artystycznej w sali gimnastycznej, przenieśliśmy się wszyscy na świeże powietrze, by tam bawić się wspólnie już do wieczora. Pogoda dopisała i organizatorzy również spisali się na medal. Na wszystkich przybyłych gości czekało wiele ciekawych wyzwań, zajęć i zabaw, a także wspaniały poczęstunek – wszystko przygotowane przez Radę Rodziców (przy pomocy innych rodziców dzieci ze szkoły i z przedszkola), nauczycieli przedszkola i szkoły, Koło Gospodyń Wiejskich, Sołecki Team oraz sponsorów.

Wśród atrakcji było m.in.:

 dmuchana zjeżdżalnia,
 malowanie twarzy,
 bukiety z kwiatów polnych, laurki i makaronowe korale dla mamy,
 licytacja prac dzieci szkolnych,
 zabawy z chustą animacyjną,
 bańki mydlane,
 gry stolikowe oraz gra zręcznościowa Cornhole,
 sztafeta rodzinna (w której dzięki sponsorom każdy start był nagrodzony;),
 mecz piłki nożnej o puchar przechodni byłego Starosty Powiatu Nowotarskiego, a nadal naszego przedstawiciela w Radzie Powiatu, Krzysztofa Fabera ojcowie vs dzieci (w drużynie dzieci znalazło się przeszło 30 zawodników chcących rywalizować z ojcami na boisku, a ponadto:
 na tyłach budynku szkoły odbył się wojskowy pokaz żołnierzy 16 Batalionu Powietrznodesantowego z efektami dźwiękowymi i zadymieniem,
 na parking przed szkołę wyjechał duży samochód strażacki, który można było zobaczyć „od podszewki”,
 w pobliżu wozu strażackiego zorganizowane były dwa stanowiska wodne z hydronetkami, przy których można było sprawdzić swoje siły i możliwości w pompowaniu wody i celowaniu jej strumieniem z węża.

W międzyczasie, między sztafetą rodzinną a wojskowymi pokazami, odbył się na sali gimnastycznej happeningowy mecz ping ponga pomiędzy Dyrektorem ZSP Piotrem Stopką a Sołtysem Rokicin Podhalańskich Niną Gryglicką. Mecz, dzięki DJ-owi Darsenowi, z profesjonalną oprawą muzyczną i efektami specjalnymi, jak dym i ogniowe fanfary, z widowiskowym wejściem zawodników w asyście ich sztabów trenerskich i wspierających oraz z oficjalnym ważeniem… paletek pingpongowych. Mecz rozegrany został z dużą dozą humoru, z dystansem przeciwników do samych siebie, pośród salw – na zmianę – śmiechu, braw i wykrzykiwanych haseł dopingujących, a zakończył się oczywiście zasłużonym dla obu stron remisem.

Piknikowy dzień zleciał bardzo szybko. Działo się dużo, było wesoło, barwnie i gwarnie, a sił dodawały sektory z poczęstunkiem. Były pyszne, domowe ciasta i ciasteczka, kiełbaski z grilla, był cały stół „fit” – czyli stół ze zdrową żywnością;), ku uciesze dzieci były również popcorn i wata cukrowa.

Katarzyna Żądło, r/