Koszykówka. Szału nie było (zdjęcia)

Dysponował zawodnikami, których kilka lat szkolił w UKS Piątka. Z tym zespołem sięgał dwukrotnie po mistrzostwo Małopolski w koszykarskich Igrzyskach, wygrywał turnieje, świetne rezultaty osiągał w lidze.

– Zespół przestał istnieć, a jak się nie trenuje, nie ma się orania, to forma idzie w dół. Równa się do najsłabszych – twierdzi Wojciech Polak.

Dzisiaj wygrał Gimnazjadę nowotarskiego ośrodka, bo konkurencja nie była na tyle mocna, by chociaż przez moment zagrozić prowadzonej przez niego drużynie. Rywale popełniali proste błędy i niekoniecznie zakresu techniki. Błędy kozłowania i kroków są wybaczalne, ale nie można przejść obojętnie nad faktem, że gimnazjaliści nie wiedzą po co są linie narysowane na boisku. Nie wiedzą, który kosz atakować. Zaliczyli nawet samobója, co w koszykówce na tym poziomie to rzadkość. Sędzia musiał bez przerwy przerywać grę, tłumaczyć, że piłkę do gry wprowadza się za linii, pokazywać kosz, na który grają. Nic więc dziwnego, że skomentował to jednym słowem: – Smutno.

Turniej najsłabszy od lat, a widziałem ich już sporo na tym szczeblu. Trenerzy podkreślają, że nie pracuje się z młodzieżą w podstawówkach. Koszykówka w męskim wydaniu na Podhalu umiera.

Wyniki

Gimnazjum nr 2 Nowy Targ – Gimnazjum nr 1 Nowy Targ 32:8

Gimnazjum Ludźmierz – Gimnazjum nr 1 Nowy Targ 18:5

Gimnazjum nr 2 Nowy Targ – Gimnazjum Ludźmierz 41:15

Tekst i zdjęcia Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na