Sebastian Świerzbiński w 83 minucie nie wytrzymał i prosto z mostu powiedział co myśli o jej gwizdaniu. Ujrzał za to czerwoną kartkę. – Skrobią po nogach, a ona nic nie widzi – mówili piłkarze. Liniowi co prawda jej nie pomagali, bo byli jak śpiący rycerze, ale ona też ma sporo na sumieniu. W 89 minucie nie zauważyła ewidentnego faulu na Hałgasie w polu karnym. – Blondi w akcji– ktoś krzyknął z trybun.
Pisarzowa zamurowała bramkę. Było tak ciasno, że gospodarze nie mogli się przebić. Próbowali różnych sposobów sforsowania defensywy – podaniami dołem, wrzutki górą – ale nie mogły znaleźć drogi do siatki. Za to goście groźnie kontratakowali, szczególnie kąśliwy był Kubicki. Truty musiał kilka razy ratować zespół z opresji.
- Pisarzowa ma na nas patent – śmieje się trener Podhala, Marek Żołądź. – Urwała nam dzisiaj dwa punkty. Chcieliśmy utrzymać passę zwycięstw u siebie, być twierdzą niezdobytą. Tak się już nie stanie. Gdybyśmy wykorzystali chociaż jedną z wielu dogodnych sytuacji, to dobra passa zostałaby podtrzymana. Szczęście dzisiaj nam nie sprzyjało. Pisarzowa bardzo mądrze grała. Wszystkie drużyny murowały u nas bramkę i ten mur kruszyliśmy, dzisiaj się nie udało. Mogliśmy sobie na to pozwolić, bo jesteśmy już w czwartej lidze. Dziękuję chłopakom za walkę.
NKP Podhale Nowy Targ – Olimpia Pisarzowa 0:0
Stefan Leśniowski
Tekst Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas