Najlepszym przykładem był brazylijski Mundial. Ci, którzy przed jego rozpoczęciem skazywani byli na pożarcie, narobili sporego zamieszania. Okazuje, że można przegrać z uznaniem całego świata, jak Kostarykańczycy, Kolumbijczycy, Irańczycy, Algierczycy i Chilijczycy. Może na boisku stanąć naprzeciw wielkich gwiazd i nie po to, żeby z nimi wymienić koszulki, ale porządnie ich nastraszyć. Można zastosować taktykę, która nie polega na wykopywaniu piłki byle dalej od własnej bramki, lecz na mądrym przesuwaniu zawodników i prowadzeniu gry defensywnej na własnych warunkach. Przykładem Kostaryka, z którą potwornie męczyła się Holandia, „Pomarańczowi” dopiero w karnych odesłali do domu dzielnych Kostarykańczyków.
Taktyka determinuje. Coraz większy uniwersalizm graczy oraz fakt, że bez względu na zajmowane pozycje na boisku umieją zarówno bronić, jak i atakować, otwiera zupełnie nowe możliwości przed trenerami. Mundial jest taką imprezą, która wskazuje kierunek w jakim idzie piłkarski świat. Jak znacząco jest zmodyfikowany system gry. Brazylijski Mundial wytyczył drogę, pokazał, że w najbliższych latach ustawienie w formacji 3-5-2 będzie najczęściej wykorzystywane przez trenerów. To powrót do lat 90 – tych. Odpowiednio odkurzony, ale unowocześniony.
Grając tym systemem tytuły mistrzów świata zdobywały ekipy Argentyny Carlosa Bilardo (1986) oraz Republiki Federalnej Niemiec Franza Beckenbauera (1990) i Brazylia Luiza Felipe Scolariego (2002). Taktyka ta robiła prawdziwą furorę w niemieckiej Bundeslidze. Borussia Dortmund i Bayern Monachium (triumfator LM) i Schalke Gelsenkirchen (zdobywca Pucharu UEFA) poruszały się właśnie w tym schemacie.
Trenerzy ostatnio przyzwyczaili nas do tego, że preferowali ustawienia 4-2-3-1, czasem płynie przechodząc do 4-3-3, świetnie znanego z Barcelony. Jak trzeba było to grało się klasycznym 4-4-2, czy 4-2-2-2.
System 3-5-2 ma wiele opcji, na co zwracają trenerzy, że podczas Mundialu oglądaliśmy kilka jego wariantów. W tym systemie defensywny pomocnik ma zabezpieczać strefę przed polem karnym. Oprócz tego defensywny pomocnik ma wyłączyć z gry tzw. ”dziesiątkę”, który zazwyczaj porusza się w tej strefie. W zależności od rywala i predyspozycji piłkarzy blok defensywny można ustawić wysoko, stosując pułapki ofsajdowe i agresywny pressing lub też nisko, oddając inicjatywę przeciwnikowi i czyhając na kontry. Umożliwia ponadto płynne przejście od obrony do ataku i na odwrót. Niezwykle ważną rolę odgrywają skrzydłowi, którzy muszą nieustannie biegać od jednego pola karnego do drugiego. Stoperów określa się pierwszymi rozgrywającymi. Mecze niemal zawsze wygrywa się w linii pomocy, a formacja 3-5-2 pozwala znacząco zagęścić środek pola.
Spora liczba szkoleniowców już w swoich klubach wprowadziła ten system gry, o wyprowadzeniu identycznej strategii myśli trener Manchesteru City i Jurgen Klopp z Borussii Dortmund. Czy taki system zobaczymy na podhalańskich boiskach?
Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas