- Najtrudniejsze mecze będą z podhalańskimi zespołami – twierdzi prezes NKP Podhale, Grzegorz Wrona. – Derby zawsze wyzwalają u zawodników więcej adrenaliny. Całkowicie różnią się od innych meczów ligowych. Krótko mówiąc derby rządzą się swoimi prawami.
Najwięcej kłopotów przeżywali białczanie. Długo nie wiedzieli, czy zagrają w okręgówce czy też zostaną w czwartej lidze. Dalin Myślenice rozwiązał sekcję i tym samym Poroniec pozostał w trzeciej lidze, a Watra utrzymała się w tej klasie rozgrywkowej. W tej sytuacji status IV ligowca zachował również Sokół Borzęcin. Do trójki naszych dotychczasowych IV ligowców dołączyło Podhale Nowy Targ. Wielu ekspertów typuje nowotarzan na faworyta rozgrywek i kandydata do awansu. Istotnie nowotarski klub zmontował niezłą kadrę, a wyniki w sparingach potwierdzały niezłą dyspozycję podopiecznych trenera Marka Żołędzia. Wszystko jednak zweryfikują mecze o punkty (skarb NKP Podhale w artykule: Pójść za ciosem).
Kłopoty przeżywa Watra. Kadra praktycznie się rozpadła. Prezes Andrzej Rabiański na szybko sklecił drużynę. Swoje kroki w pozyskiwaniu graczy skierował za południową granicę. Jeszcze wczoraj dopytywał się w podokręgu jak ma załatwić gracza z Bratysławy. Trener Janusz Niedźwiedź zmuszony został do budowy nowego zespołu. Jak długo będzie układał te klocki, by powstał „dom”? Mamy nadzieję, że Watra w tym sezonie uniknie kłopotów, które nękały drużynę w poprzednich sezonach, gdy białczanie balansowali na krawędzi spadku. Kłopoty ze skompletowaniem składu były przyczyną, która skłoniła prezesa Andrzeja Rabiańskiego do przełożenia inauguracyjnego spotkania z beniaminkiem GKS Drwina.
Mecz z pierwszej kolei białczanie rozegrają dopiero 28 sierpnia.
Lubań Maniowy również przeżywał kłopoty. Był moment, tak się wydawało, że nie zgłosi drużyny do rozgrywek. Na szczęście do tego nie doszło. Skład zespołu nie uległ wielkim zmianom. Do gry przymierzano wielu zawodników, ale nie wszystkich udało się pozyskać. Czy ten skład, którym dysponuje trener Łukasz Biernacki zagwarantuje dobre wyniki w lidze trudno w tym momencie powiedzieć. Do zamknięcia okienka transferowego pozostał prawie miesiąc i w składach drużyn może jeszcze się wiele zmienić.
Pozostało nam Zakopane. Po wielu perturbacjach udało się zmontować niezły skład. W okresie przygotowawczym trener Jerzy Grabara miał problem, bo nie wszyscy zawodnicy trenowali regularnie i nie jest pewne czy są optymalnie przygotowani do sezonu. Doszło do sporych rozsad w jedną i drugą stronę, ale wydaje się, że piłkarze spod Giewontu powinni włączyć się do walki o podium. Do niego poprowadzić ma zakopiańczyków Maciej Ustupski, który w poprzednim sezonie był najskuteczniejszy w zespole.
Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas