Jego podopieczni od początku posiadali przygniatającą przewagę. Goście niewiele mieli do powiedzenia. W pierwszej połowie tylko raz zmusili Trutego do wysiłku. Golkiper NKP do tego momentu nie zbrudził sobie stroju, podczas gdy jego koledzy wyglądali jakby byli po kąpieli błotnej. Boisko przypominało jedno wielkie bagno. Te warunki okazały się zabójcze dla gości. Najbardziej usatysfakcjonowany schodził z boiska Robert Mroszczak. Wypożyczony z Sandecji wychowanek Huraganu, zadał byłym kolegom dwa najważniejsze ciosy, bo pierwsze.
- Przez 90 minut dążyliśmy do stwarzania sobie sytuacji. Tylko się cieszyć. Przeciwnik nie miał żadnych argumentów. Mam nadzieję, że jest to dobry prognostyk na drugą cześć pierwszej rundy. Powoli osiągamy maksymalną dyspozycję. Tak będzie aż do 16 listopada, kiedy rozegramy ostatni mecz z Watrą. Gratuluję chłopakom. Punkty są z nami i czekamy jak nasi rywale odpowiedzą – zakończył Marek Żołądź.
NKP Podhale Nowy Targ – Sandecja II Nowy Sącz 6:0 (2:0)
Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas