Mocne otwarcie - podhale24.pl
Piątek, 3 maja
Imieniny: Marii, Aleksandra, Stanisława
Jabłonka
Clouds
12°
Wiatr: 5.4 km/h Wilgotność: 79 %
Clouds
13°
Wiatr: 4.968 km/h Wilgotność: 61 %
-
brak pomiaru
Clouds
13°
Wiatr: 6.084 km/h Wilgotność: 78 %
Clouds
13°
Wiatr: 4.356 km/h Wilgotność: 82 %
Clouds
12°
Wiatr: 5.508 km/h Wilgotność: 76 %
Jakość powietrza
44 %
Nowy Targ
60 %
Zakopane
64 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 22 | 44 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 30 | 60 %
Rabka-Zdrój
Dobra
PM 10: 32 | 64 %
14.10.2014, 11:49 | czytano: 2745

Mocne otwarcie

Luty był szczęśliwym miesiącem dla polskich łyżwiarzy szybkich. Medale Zbigniewa Bródki i polskich drużyn (kobiet i mężczyzn) sprawiły, iż o polskich panczenach było i jest głośno. Zawodnicy też zdają sobie sprawę, że w nadchodzącym sezonie będą musieli potwierdzić przynależność do światowej czołówki.

Toteż nie próżnują. Przebywali na obozach letnich i już specjalistycznych, tyle, że poza granicami kraju. Na kryty tor w kraju jeszcze muszą poczekać. Jak długo? Bóg raczy tylko wiedzieć, kiedy obietnice rządu się spełnią.

Czterech polskich medalistów olimpijskich z Soczi rozpoczęło oficjalny sezon od startu w niemieckim Inzell. Bardzo dobrze zaprezentowała się wicemistrzyni IO w drużynie Luiza Złotkowska (Poroniec). Zajęła czwarte miejsce na dystansie 1000 metrów z czasem 1:17.56. Pobiła rekord życiowy na… europejskich torach. Lepsze wyniki uzyskiwała tylko na wysokogórskich obiektach za oceanem. Jej partnerka ze srebrnej drużyny Katarzyna Woźniak również wykręciła czwarty czas na 3 km (4:11.11).

To dwie panczenistki, które zostały z medalowej drużyny. Dziś srebrna drużyna nie istnieje. Ta sama sytuacja miała miejsce cztery lata temu. Nie było w Inzell Katarzyny Bachledy Curuś i Natalii Czerwonki. Pierwsza ma problemy z kręgosłupem, a druga wciąż nie doszła do siebie po poważnym wypadku na rowerze, kiedy to uszkodziła kręgi szyjne. - Jest trudno, bo jest to spore osłabienie, ale tak bywa - mówił Krzysztof Niedźwiedzki, trener kadry kobiet.
Do Inzell pojechały młode łyżwiarki - Aleksandra Goss, Angelika Fudalej, Magdalena Czyszczyń i Urszula Włodarczyk. - Biły rekordy życiowe lub uzyskiwały czasy zbliżone do takich rezultatów – chwali Krzysztof Niedźwiedzki.
Z grupy panów w Inzell starował Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański. Obaj wystartowali na nietypowym dla siebie dystansie 500 metrów oraz na 3 i 5 km. Niedźwiedzki 3 km przejechał w czasie 3:43.27, czyli lepszym o ponad 2 sekundy niż rok temu na otwarcie sezonu olimpijskiego. - Pierwszy start pokazał, że wszystko idzie w dobrym kierunku – powiedział Konrad Niedźwiedzki.

Szymański 5 km pokonał w 6:37.76, przed rokiem szybszy był o 6 sekund.
Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas