Grać głową i z głową - podhale24.pl
Czwartek, 02 maja
Imieniny: Zygmunta, Atanazego, Anatola
Jabłonka
Clouds
16°
Wiatr: 7.812 km/h Wilgotność: 49 %
Clouds
16°
Wiatr: 7.416 km/h Wilgotność: 58 %
Clouds
17°
Wiatr: 11.304 km/h Wilgotność: 49 %
Clouds
17°
Wiatr: 9.432 km/h Wilgotność: 47 %
Clouds
19°
Wiatr: 16.452 km/h Wilgotność: 52 %
Clouds
17°
Wiatr: 9.972 km/h Wilgotność: 55 %
Jakość powietrza
46 %
Nowy Targ
38 %
Zakopane
64 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 23 | 46 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
Rabka-Zdrój
Dobra
PM 10: 32 | 64 %
02.09.2015, 21:45 | czytano: 1717

Grać głową i z głową

Daniel Mikołajczyk został wybrany najlepszym piłkarzem trzeciej ligi sezonu 2014/15. Piłkarz Porońca Poronin, który aktualnie reprezentuje barwy NKP Podhale Nowy Targ.

Po pierwszych spotkaniach wydaje się, że nowotarżanie postawili na właściwego „konia”. W dotychczasowych spotkaniach czyści przedpole własnej bramki, a po drugiej stronie jest zagrożeniem przy stałych fragmentach gry. Świetnie gra głową i…z głową.

Zaskoczony wyborem Czytelników Sportowego Podhala i Podhala 24?

- Miłe zaskoczenie. Tym bardziej, że w sezonie nie grałem we wszystkich spotkaniach, może w połowie. Mam nadzieję, że moją postawą na boisku potwierdzę w tym sezonie, że wybór nie był przypadkowy. Liczę na jakieś wyróżnienie. Postaram się, aby coś takiego miało miejsce.

Poroniec w poprzednim sezonie pokazał dwa oblicza. To od kwietnia było radosne, okraszone wspaniałą serią bez porażki. Co zdecydowało o takiej metamorfozie?

- Fajnie weszliśmy w sezon, ale potem dopadł nas kryzys. Nastąpiła zmiana trenera i zatrybiło. Przy zmianie szkoleniowca każdy piłkarz ma czystą kartę. Każdy z nas na treningach starał się. Chciał pokazać się z jak najlepszej strony trenerowi. Chciał mu udowodnić, że to jemu należy się miejsce w podstawowej jedenastce. Rywalizacja była ogromna. Może to była przyczyna, że zaczęliśmy wygrywać.

- Gra o drugą ligę była na wyciągnięcie ręki.

- Niestety zabrakło punktu, by zmierzyć się w barażu z Radomiakiem. Można analizować, w którym meczu go zabrakło. Gdyby wcześniej były zwycięstwa, równie dobrze mogło ich zabraknąć w końcówce sezonu.

Opuściłeś Poroniec. Dlaczego?

- Poznałem w Nowym Targu dziewczynę. Podhale zrobiło awans do trzeciej ligi i było mną zainteresowane. Działaczom zależało bym grał w NKP i szybko doszliśmy do porozumienia.

Nie pomyliłeś szatni w Poroninie podczas derbów?

- Zdecydowanie nie. Trener mnie zaskoczył, bo czytając skład na przedmeczowej odprawie, na mojej pozycji były dwa inne nazwiska. Nie ukrywam, że mnie zagrzało, ale okazało się, że ma dla mnie miejsce na defensywnym środku pomocy. Później z konieczności trzeba było zagrać na stoperze po czerwonej kartce dla Sebastiana (Gąsiorek – przyp. red.)

Mecze z byłym zespołem w jakiś sposób dodatkowo motywują?

- Chciałem pokazać jak z jak najlepszej strony przed byłą publicznością. Nie żeby komuś coś udowadniać. Absolutnie nie. W każdym meczu chce się dobrze grać, ale ten mecz miał dodatkowy smaczek, bo to była drużyna i w dodatku derby.

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas