Małopolska liga dziewcząt w koszykówce. Nowotarska drużyna pokonała Wisłę II Kraków i CKiS Skawinę

Wisła II Kraków - Gorce Steskal Nowy Targ 17- 77 (3-12)(0-29)(8-19)(6-17)

Pierwsza część spotkania jednak nie do końca odzwierciedlała naszą przewagę. Pierwsze punkty zdobyły zawodniczki z Krakowa już w pierwszych sekundach meczu. Na następny ich celny rzut z gry czekaliśmy do 3 min ... 3 kwarty. Jednak zbyt dużo niecelnych rzutów z nieprzygotowanych pozycji nie pozwolił nam odskoczyć przeciwniczkom na zadowalającą mnie różnicę punktową. Dopiero druga kwarta w pełni pokazała na co stać nasze zawodniczki. Bardzo dobra gra w ataku i świetna w obronie. Właściwie atakowaliśmy obroną uniemożliwiając przeciwnikowi wyjście z własnej połowy boiska.

Agresywna gra w obronie, poparta dobrym ustawieniem pozwalała na przechwytywanie większości podań, a to z kolei stwarzało możliwości do błyskawicznego zbliżenia się pod kosz rywalek i oddania skutecznego rzutu. 17 punktów (z 30 w całym spotkaniu) w tej kwarcie zdobyła znakomicie w dniu dzisiejszym dysponowana w ataku i obronie (sporo przechwytów) Kinga Piędel.

Trzecia i czwarta kwarta nie były już tak okazałe niemniej jednak cały czas utrzymywaliśmy wyraźną przewagę. Cały zespół zagrał niezłe spotkanie, a o zdobyczach punktowych w znacznej mierze decydowało nasze ustawienie w obronie i moment przechwycenia piłki. Należy zwrócić też uwagę na całkiem udany debiut Ani Pudzisz. Biorąc pod uwagę dokonania sędziego podczas naszego poprzedniego pobytu w Krakowie jestem pod wrażeniem bardzo dobrego występu pary sędziowskiej w dniu dzisiejszym.

Kinga Piędel 30 pkt, Joanna Jachymiak 13, Aleksandra Jachna 7, Zuzanna Długopolska 6, Justyna Rokiciak 6, Sylwia Cyrwus 6, Ania Pudzisz 3, Martyna Przybyło 2, Adriana Pytelewska 2, Dominika Cyrwus 1, Joanna Szopińska 1 i nasza najmłodsza Magda Kubowicz tym razem 0.

Gorce Steskal Nowy Targ - CKiS Skawina 107-13 (22-2)(43-0)(20-1)(22-10)

Przyznaję, że z uwagi na bardzo niegościnne, jak na warunki koszykarskie, przyjęcie nas w Skawinie w poprzedniej rundzie i niezbyt zadowolony ze skuteczności w dniu wczorajszym (mecz z II Wisłą) postanowiłem, że zagramy jeszcze bardziej agresywnie uniemożliwiając praktycznie przeciwnikowi przeprowadzenie skutecznej akcji. Nie musiałem zbyt motywować dziewcząt, bo są one wystarczająco pobudzone obecnością rodziców i znajomych na trybunach w meczach granych w Nowym Targu. Tak jak we wczorajszym spotkaniu kryliśmy przeciwnika na całym boisku. Poprawiliśmy trochę ustawienie z czego najbardziej niezadowolona była Zuzanna Długopolska. Zresztą niezbyt się jej dziwię bowiem grała najdalej od kosza przeciwniczek i nie mogła w pełni pokazać swoich umiejętności w zdobywaniu punktów, gdyż rywalkom tylko sporadycznie udawało się pokonać pierwszą linię obrony.

Taktyka przyniosła oczekiwany skutek bowiem dziewczęta dość szybko zrozumiały jak ma wyglądać zepchnięcie przeciwnika do linii i podwojenie. Znów w ataku brylowała Kinga Piędel (28 pkt), ale dzisiaj swoją klasę pokazały również Joanna Jachymiak (27 pkt), Justyna Rokiciak (20 pkt). Te zdobycze punktowe to oczywiście wynik współpracy w ataku i obronie całego zespołu i gdyby nie ta ogromna praca nie były by tak okazałe. Gdyby nie rozluźnienie w ostatniej kwarcie (straciliśmy w niej 10 pkt) to wynik mógł być bardziej okazały. Bardzo cieszy duża ilość asyst. Kończące podania są u nas domeną, co ciekawe, tych samych zawodniczek, które zdobywają sporo punktów. Nie wiem czy powinienem i czy mogę, ale zwracam się tą drogą do osób, które są w stanie finansowo wspomóc zespół, bowiem zaczyna nam doskwierać brak strojów i dresów sportowych, a jak coraz częściej dziewczęta udowadniają (niekoniecznie w wygranych spotkaniach) zasługują nie tylko na wsparcie kibiców na trybunach ale także na lepsze prezentowanie się na boisku.

Kinga Piędel 28 pkt, Joanna Jachymiak 27 pkt, Justyna Rokiciak 20 pkt, Aleksandra Jachna 10,Adriana Pytelewska 8 pkt, Dominika Cyrwus 4 pkt, Sylwia Cyrwus 4 pkt, Zuzanna Długopolska 2 pkt, Joanna Szopińska 2 pkt, Martyna Przybyło i Ania Pudzisz 0.

Mirosław Ćwikiel