Przed końcem roku szkolnego - greckie wojaże kadetów (zdjęcia)

Ich droga wiodła do miejscowości Olimpic Beach, położonej nad Morzem Egejskim, u stóp rozległego masywu górskiego Olimp z najwyższym szczytem Mitkikas. W tej lokalizacji na zachodzie mogli podziwiać - podobnie jak szczyty Tatr z Podhala - pasmo ośnieżonych jeszcze gór. Po wschodniej stronie urzekał wodny przestwór Morza Egejskiego.

Odległość między hotelem a plażą można było pokonać w 5-minutowym spacerku. Nic więc dziwnego, że kadeci i ich opiekunowie każdą wolną chwilę spędzali nad Morzem Egejskim, zażywając kąpieli wodnej i słonecznej. Beztroski "plażing" pozwalał chłopcom rozwijać konstruktorską wyobraźnię przy budowaniu zamków na piasku. Natomiast dziewczęta w blasku wschodzącego czy zachodzącego słońca chętnie "strzelały sobie" fotki w rozmaitych kreacjach.

Wieczorne godziny kusiły do sportowej rywalizacji z przebywającą w pobliskim obiekcie hotelowym grupą uczniów z nowosądeckiego Technikum Kolejowego. Zmagania w piłce nożnej, siatkówce i koszykówce odbywały się na oświetlonych obiektach. Wyniku kolejnych rozgrywek chyba nikt już nie pamięta, bowiem liczyła się tylko dobra zabawa.

Najatrakcyjniejszą częścią pobytu w Grecji było jednak zwiedzanie zabytków. Podczas wycieczki do Salonik młodzież mogła dotknąć historii w jej wielowiekowym przekroju. Zwiedzała tu zarówno drugi pod względem wielkości grecki port, jak i największy z greckich kościołów - bazylikę św. Demetriusza, patrona Salonik, z fantastycznymi katakumbami, także ruiny pałacu Galeriusza, jego Łuk Triumfalny i Rotundę. Nie ominęli kadeci 30-metrowej Białej Wieży z muzeum sztuki bizantyjskiej i pomnika Aleksandra Wielkiego.

Kolejnym kierunkiem podróżników były Meteory. Ta jedna z największych atrakcji Grecji zapewniła im niesamowite widoki i możliwość zwiedzenia jednego z sześciu tajemniczych klasztorów zawieszonych między ziemią a niebem. Wrażenia były iście nieziemskie...

Techniki tworzenia świętych obrazów według antycznych wzorów z zaciekawieniem poznawali kadeci podczas wizyty w pracowni ikon bizantyjskich. Na stokach Olimpu spacerowali po miasteczku Litochoro oraz zwiedzali urokliwy Stary Pantaleimon - "miasteczko zaklęte w kamieniu".

Wiedza o niezwykłych i pięknych miejscach, wrażenia, jakie wywarły wielowiekowe zabytki - na długo zostaną w pamięci i pod powiekami podróżników. O "greckiej bajce" przypominać im będzie mnóstwo zdjęć, wspomnień, wspólnych przeżyć, także niezliczona ilość pamiątek i prezentów przywiezionych spod nieba Hellady.

źródło: szkoła