Po jedenaste - nie bądź obojętny....

Sam pobyt gości był podzielony na 2 części.

Pierwsze 3 dni uczniowie wraz z opiekunami spędzili w Oświęcimiu. Tam w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży uczestniczyli w warsztatach najpierw przygotowujących, a później podsumowujących wizytę w Muzeum Auschwitz. Samo zwiedzanie terenów byłego obozu zagłady to najcenniejsza lekcja historii, jaką można było przeżyć. Poruszyło to we wszystkich wiele emocji i pobudziło do refleksji. Końcowym punktem tej części projektu była prelekcja w Oświęcimskim Instytucie Praw Człowieka nt. "Po co uczymy się o Auschwitz?"
Druga część projektu miała miejsce już poza Oświęcimiem. W sobotę 14 czerwca uczniowie wysłuchali wykładu p. Wojciecha Szatkowskiego nt. okupacji na Podhalu, codzienności podczas II wojny światowej, kurierach tatrzańskich i innych formach oporu, ale także o nielicznych przypadkach kolaboracji. Samo miejsce zajęć było wyjątkowe - odbyły się one w Muzeum Palace, zwanym "katownią Podhala". Będąc w Zakopanem, nie mogło zabraknąć przechadzki po Krupówkach oraz podziwiania Tatr ze szczytu Gubałówki. Z kolei sobotni wieczór to spacer po Nowym Targu z degustacją naszych tradycyjnych lodów.

W niedzielny poranek młodzież zawitała do stolicy Małopolski - Krakowa: tu zobaczyła tereny byłego getta żydowskiego oraz zwiedziła Muzeum Fabrykę Oskara Schindlera, gdzie dowiedziała się o trudnej historii Krakowa podczas okupacji: łapankach, Sonderaktion Krakau czy innych represjach. Kraków to również spacer Traktem Królewskim, wizyta w Collegium Maius, dźwięk Hejnału Mariackiego czy wizyta na Wzgórzu Wawelskim.
Ostatni dzień projektowy - poniedziałek 16 czerwca był poświęcony na wizytę w naszej szkole. Goście z Niemiec poznali warunki, w których uczą się uczniowie Metalki, zobaczyli wyposażenie warsztatów szkolnych oraz nowoczesną salę gimnastyczną. Głównym punktem tego dnia były jednak zajęcia poświęcone pamięci pana Jerzego Bieleckiego - byłego dyrektora szkoły oraz więźnia Auschwitz. Efektem tych zajęć jest wystawa poświęcona panu Jerzemu, którą będą mogli zobaczyć uczniowie oraz goście odwiedzający szkołę.

Cały projekt miał na celu budować pamięć historyczną oraz uczyć, jak nie być obojętnym, bo "Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie". Wydarzenie to zbiegło się w czasie z 85. rocznicą pierwszego transportu do Auschwitz, w którym do obozu trafił pan Jerzy Bielecki - postać, która dla uczniów i pracowników ZSTiP, a także dla społeczności Nowego Targu jest szczególnie bliska.

Wszystko, co dobre szybko się kończy. Pozostały wspomnienia oraz nawiązane znajomości. Projekt dofinansowała Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży.

źródło:szkoła