+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
- przekonuje przedstawiciel firmy montującej w poprzednich latach lodowisko w Krościenku. O zawirowaniach wokół zimowej atrakcji pisaliśmy na Podhale24. Udało nam się skontaktować z wykonawcą. Ten przekonuje, że przyczyny rozstania są inne niż przedstawia to wójt Stanisław Tkaczyk.
NOWY TARG. W piątek 8 listopada odbyła się uroczystość upamiętniająca koleją rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Z tej okazji dzieci ze wszystkich grup, pracownicy przedszkola, dyrekcja oraz rodzice zebrali się, aby uroczyście świętować ten wyjątkowy dla Polaków czas.
KROŚCIENKO. - Lodowisko będzie i to na lepszych warunkach niż dotąd - przekonuje wójt Stanisław Tkaczyk.
Władze gminy Nowy Targ pozyskają rządowe pieniądze na stworzenie w Waksmundzie żłobka, ale to czy ma on powstać w budynku szkoły czy w świetlicy, wywołało dyskusję wśród mieszkańców.
Uczniowie Szkoły Podstawowej im. Kazimierza Jagiellończyka w Gronkowie przystąpili do realizacji zadań prowadzonych w ramach ogólnopolskiego konkursu "Odblaskowa szkoła". A wszystko po to, aby zwiększyć świadomość u dzieci i młodzieży, jak ważne dla ludzkiego zdrowia i życia jest nasze zachowanie na drodze.
Policjanci z nowotarskiej komendy prowadzili poszukiwania nastolatki, która oddaliła się z miejsca zamieszkania. Dziewczyna cały dzień spędziła w towarzystwie znajomych i dopiero wieczorem dotarła do domu siostry, która następnie powiadomiła dzielnicowego. Około godziny 20 policjanci przekazali nastolatkę opiekunom prawnym.
Jak co roku przyszedł czas na podsumowanie Sportowej Rywalizacji Szkół Powiatu Tatrzańskiego. W poniedziałek, 21 października w sali obrad w Urzędzie Miasta Zakopane odbyła się uroczysta gala, podczas której nagrodzono zwycięzców.
Na drodze wojewódzkiej w Zubrzycy Dolnej doszło rano do wypadku. Na przejściu dla pieszych koło szkoły samochód potrącił 15-latka.
Do zdarzenia doszło na Spyrkówce (os. Bachledy) w Zakopanem. Dziewczynka na nieoświetlonym rowerze, a przez to zupełnie niewidoczna dla kierowcy, wyjechała pod przejeżdżający samochód. Kierowca przytomnie zahamował, ale do tragedii było blisko.
W domu wszędzie jej pełno - taki 5-letni „żywioł”. Znów bywa na próbach „Małych Hyrnych”, choć do przedszkola jeszcze nie wolno jej chodzić. Spać może tylko na lewym boku, a pół tygodnia zajmują wizyty u logopedów, neurologopedów i psychologów. Bo z nowym uszkiem trzeba nauczyć się żyć.