- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Już od najbliższej soboty 13 czerwca Polacy po powrocie do kraju nie będą musieli odbywać obowiązkowej kwarantanny.
Dwóch mężczyzn narodowości irackiej, zostało zatrzymanych na przejściu granicznym w Chyżnem. Jechali kradzionym samochodem do Warszawy.
39-letnia kobieta oraz 53-letni mężczyzna, obywatele Słowacji, wyszli pobiegać. Oboje mieszkają niedaleko polsko-słowackiej granicy w Kacwinie. Jednak podczas biegu przekroczyli granicę państwową i zostali zatrzymani przez patrol funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej i żołnierzy 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa.
Kontrola graniczna na granicy wewnętrznej została przedłużona do 12 czerwca br. Granicę z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą można przekraczać tylko w wyznaczonych miejscach. Granicę polsko-słowacką można przekraczać jedynie w Chyżnem i Barwinku.
Czteroosobowa rodzina z okolic Łodzi na długo zapamięta wtorkową wycieczkę w Szczawnicy. Przez nieuwagę zeszli szlakiem turystycznym na Słowację. Teraz czeka ich 14-dniowa kwarantanna.
Od paru dni polsko-słowacką granicę w rejonie Łapszanki pomaga ochraniać strażnikom granicznym bezpański pies. Strażnicy dokarmiają samotnego czworonoga i szukają dla niego domu.
Od dziś tj. 4 maja osoby, które mieszkają w Polsce lub kraju sąsiednim i pracują lub uczą się po drugiej stronie granicy, są zwolnione z 14-dniowej kwarantanny.
Blisko 3 tys. sztuk podrobionych perfum zatrzymała małopolska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) podczas kontroli samochodu dostawczego w Chyżnem. Wartość ujawnionej kontrabandy przekracza 700 tys. zł.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji zapobiegli wywozowi środków ochrony osobistej z Polski. To już 15 taki przypadek w ostatnim czasie. Tym razem mundurowi udaremnili wywóz 72 tysięcy sztuk maseczek ochronnych na przejściu granicznym w Chyżnem.
Małopolska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zatrzymała na przejściu granicznym w Chyżnem, transport 28 tys. litrów oleju napędowego. Towar, zadeklarowany jako rozpuszczalniki, według dokumentów miał trafić do Niemiec.