- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
"Droga Redakcjo bardzo proszę o publikacje mojego listu. Jest to dla mnie ważny problem. Mam pytanie, może ktoś z mieszkańców /czytelników odpowie mi na nie" - napisała w liście do Podhale24 nasza Czytelniczka.
NOWY TARG. "Parkowanie na pasach przy ul. Szaflarskiej. Dziękujemy za pozostawienie miejsca na przejście na druga stronę" - pisze z ironią na kontakt@podhale24.pl nasz czytelnik i dołącza zdjęcie wykonane dzisiaj przed południem.
W miejscowości Morawczyna w gminie Nowy Targ zapalił się samochód osobowy zaparkowany w garażu.
Po południu nowotarscy strażacy neutralizowali plamę oleju na zakopiance, którą zostawił samochód na jezdni w rejonie Szaflar.
Miniona noc była w naszym regionie jeszcze zimniejsza niż poprzednia. Temperatura w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej doszła do -40°C! Rekordowe mrozy udokumentowali na zdjęciach nasi czytelnicy. Rekord prawdopodobnie padł w Jabłonce (na zdjęciu), gdzie termometr naszego czytelnika pokazał 42°C.
NOWY TARG. "To nic, że na pasach, ważne, że jest miejsce..." - tak nasz czytelnik Szymon komentuje przykład parkowania w nowotarskim Rynku, który uwiecznił na fotografii i wysłał ją na adres kontakt@podhale24.pl.
NOWY TARG. "Wybrałem się dzisiaj do Boru na Czerwonem na spacer. To co zobaczyłem w jednym z paśników przerosło wszystko, co do tej pory widziałem w życiu. Paśnik służy teraz bezdomnemu za dom" - pisze w liście do nas Daniel Urbaniak.
"Czekaliśmy kilka lat na sylwestrową imprezę muzyczną w Zakopanem. I tym razem Telewizja Polska zdecydowała się zorganizować muzyczne show pod Giewontem. Cieszę się, że nareszcie doceniono starania lokalnych władz i samo miejsce" - pisze Adam Kitkowski.
Policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca Lipnicy Wielkiej, który po pijanemu spowodował kolizję, a uciekając rozbił się na przydrożnym drzewie.
ZAKOPANE. "Dziś około 6 rano przed moim domem na ul. Bilinówka zobaczyłem dwa wolno biegające pieski rasy pekińczyk. Gdy mnie zobaczyły, od razu przybiegły i weszły do mieszkania" - pisze na kontakt@podhale24.pl nasz czytelnik z Zakopanego.