- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Ulewa, gradobicie i silny wiatr - tego wszystkiego doświadczyli w niedzielne popołudnie mieszkańcy Trybsza.
W ostatnią noc roku w ogniu stanął dom letniskowy w Łapszach Niżnych. Źródłem pożaru był prawdopodobnie kominek.
W minioną niedzielę w Trybszu odbyła się uroczystość poświęcenia samochodu oraz sprzętu ratowniczo-gaśniczego nabytego przez jednostkę w ostatnim czasie. Uroczystość rozpoczęła się w kościele parafialnym pw. Św. Elzbiety Węgierskiej. Podczas homilii Proboszcz Parafii druh ks. Andrzej Dziadkiewicz zaznaczył, iż strażacy są swoistym „rycerzami” Pana Boga niosącymi pomoc.
Wydaje się, że strażacy-ochotnicy nie znają pojęcia "czas wolny". Udowodnili to dzisiaj strażacy z Trybsza, którzy ruszyli z pomocą mężczyźnie. Pomijając nieprzyjemne okoliczności zdarzenia - na uwagę zasługuje fakt, że ratownicy akcję prowadzili w ... galowych mundurach.
Trzy osoby zostały zabrane do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło w Trybszu.
Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zostały zabrane do szpitala w Nowym Targu po zderzeniu dwóch samochodów.
Nieznani sprawcy ukradli trzy ule stojące na prywatnej działce niedaleko od drogi pomiędzy Trybszem, a Łapszami Wyżnymi.
W nocy z 2 na 3 kwietnia na skrzyżowaniu przed Trybszem policjanci zostali wezwani do wypadku. Gdy badali na miejscu okoliczności zdarzenia, zauważyli, że jeden z kierowców, który najechał na wypadek, próbuje nieudolnie zawrócić na drodze. Zatrzymali go więc do kontroli.
Jak ustaliła nowotarska policja, po północy na skrzyżowaniu dróg Nowa Biała - Gronków - Białka Tatrzańska - Trybsz, 23-letni mieszkaniec Łapsz Wyżnych zjechał drogi, rozbił się w fosie i wjechał do pobliskiego lasku. Przybyli na miejsce ludzie zastali mocno roztrzaskane auto, w którym nikogo nie było. Kierowca znalazł się później.
Dwie osoby zostały poszkodowane w zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w Trybszu.