Przypomnijmy, iż koalicja byłych kandydatów na burmistrza Macieja Tokarza i Bartłomieja Garbacza ma większość w Radzie Miasta Nowego Targu. To jej głosami burmistrz Watycha nie otrzymał absolutorium i wotum zaufania. By głosowanie było skuteczne potrzebna była bezwzględna większość - w przypadku nowotarskiej rady - 11 głosów. Tymczasem za udzieleniem wotum zaufania zagłosowało 10 radnych, 9 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. Tych dwoje to Bartłomiej Garbacz i Mariusz Wcisło.
- Sytuacja jest polityczna, bo nawet na Komisji Rewizyjnej znalazła się większość, żeby przygotować wniosek o udzielenie absolutorium. Ale już na sesji tego nie zrobiono. Należy to rozpatrywać w kategoriach politycznych. Absolutorium nie odnosi się do bieżącej działalności burmistrza, ale do wykonania ubiegłorocznego budżetu. A budżet został wykonany, opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej była pozytywna. Dlatego w tej sytuacji nie udzielenie absolutorium jest nieporozumieniem - przekonywał burmistrz podczas konferencji prasowe w nowotarskim magistracie.
- Decyzja rady kłóci się też z wola mieszkańców, którzy w wyborach "udzielili" burmistrzowi absolutorium i wotum zaufania głosując na niego i wybierając na kolejną kadencję - podkreślił wiceburmistrz Krzysztof Trochimiuk.
- To jest szkoda dla miasta, dla mieszkańców. Tkwienie w takim uporze powoduje, że energia idzie w kierunku konfliktu, a nie współpracy. To niedobry sygnał. Ja chcę pracować, poświęcać czas z pożytkiem dla miasta. Zakulisowe gierki to nie mój klimat. Nie leży to w mojej naturze. Wolę się koncentrować na pracy, a nie na tym jak zdobyć większość w radzie miasta - dodał burmistrz Watycha, pytany czy podejmuje próby przeciągnięcia któregoś z radnych na swoją stronę i uzyskać większości w radzie oraz poparcie dla swoich propozycji.
r/
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
oprócz Łapsy przekupił Srokę, który podobnie jak Łapsa kandydował od Liszki. Niby tak się brzydzi zakulisowymi grami. U Grzegorza jest na odwrót. Jedno mówi, drugie robi.