W Zakopanem od kampani wyborczej temat imprezy sylwestrowej i Sylwestra Marzeń budzi ogromne kontrowersje. Mieszkańcy centrum po kilku latach mają dość wydarzenia przez które nie są w stanie spać nie tylko w sylwestrową noc, ale także podczas odbywających się prób światła, dźwięku i wreszcie zespołów. Dodatkowym problemem są pijani turyści załatwiający swoje potrzeby fizjologiczne gdzie popadnie i brud jaki zostaje po wydarzeniu. Braku sylwestra nie wyobrażają sobie właściciele małych obiektów noclegowych, dzięki któremu w sylwestra mieli pełne obłożenie.
Burmistrz Zakopanego zapowiedział, że wydarzenie będzie, ale nie w takiej formie i wielkości jak w poprzednich latach. Powodem jest nie tylko pomoc lokalnemu biznesowi, ale także zadbanie o bezpieczeństwo w mieście.
- Pamiętam czasy, kiedy nie było tej imprezy 10 lat temu i ludzie bardzo narzekali. Krupówki były pozabijane deskami, bo cały ten tłum nie miał gdzie się podziać. Każdy chciał bawić się w centrum. Krupówki wtedy były demolowane. Sprzątanie generowało też duże koszty, ale najgorzej było z bezpieczeństwem - zaznacza Łukasz Filipowicz. Dzięki imprezie masowej będzie więcej policji i ochrona, która zadba o bezpieczeństwo bawiących się turystów i miejscowych.
Obecnie wiemy tylko, że impreza ma się odbyć na górnej Równi Krupowej. Miejsce zostało wybrane po uzgodnieniach z Policją, Strażą Pożarną i innymi służbami działającymi na terenie miasta. Ta lokalizacja zapewnia najlepsze dotarcie służb ratunkowych, a także najwięcej dróg ewakuacji.
Niestety pozostałe szczegóły cały czas owiane są tajemnicą. Nie wiadomo jeszcze na ile osób impreza zostanie zgłoszona, bo decyzja jeszcze w tej sprawie nie zapadła. Nie wiadomo także jakie zespoły wystąpią na scenie.
- Będą nie tylko lokalne zespoły, ale też zespoły znane w Polsce. Z uwagi na jeszcze negocjowane stawki honorariów i niepotwierdzone zestawy zespołów nie zdradzamy informacji jakie będą to zespoły. Jak tylko będzie potwierdzone, to zwołał konferencję prasową - informuje Iwona Grzebyk-Dulak, wiceburmistrz Zakopanego.
Wiadomo jednak, że Zakopane cały czas szuka pieniędzy i sponsorów, żeby jak najmniej wydać z miejskiej kasy. - 700 tys. to jest wstępna kalkulacja, chociaż mam już większość kosztów. Z uwagi na problemy finansowe, żeby nie czerpać tylko z budżetu miasta, zwróciliśmy się do marszałka Województwa Małopolskiego o dofinansowanie. W najbliższym tygodniu zwrócimy się również do 50 firm, które mogą zostać sponsorami imprezy, a w zamian oferujemy cały pakiet promocyjny - zaznacza Iwon Grzebyk-Dulak.
Część radnych sugeruje jednak, żeby z wydarzenia całkiem zrezygnować. - To jest jak w budżecie domowym. Jeżeli nie mamy pieniędzy, to nie robimy wystawnych urodzin, tylko staramy się oszczędzać i w dobie kryzysu nie powinno organizować sylwestra. Chyba, że mamy jakieś pieniądze o których nie wiem, lub mam mieć - mówi Zbigniew Szczerba.
e/s
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas