List w sprawie parkingu pod Miejskim Centrum Kultury w Nowym Targu. "Katastrofa"
"Co z tym parkowaniem? Próbuję jak zwykle przez aplikację i nie działa" - alarmuje czytelnik
- Próbowałem z nim dyskutować, wyjaśnić, że przecież widział mnie niedawno, mijaliśmy się w drzwiach, pokazałem mu paragon za zakupy. Przecież pierwsza godzina parkowania jest darmowa - mówi nowotarżanin.
Jego złość wzbudziła nie tylko kwota "opłaty dodatkowej", sięgająca 190 zł, ale fakt, że - jak przekonuje - nocną pora nie sposób dostrzec zawieszonych wysoko nad wjazdem na parking tablic informacyjnych.
- To była czysta złośliwość, parkingowy widział, że wchodzimy, mógł zwrócić uwagę, że nie wzięliśmy kwitka z parkomatu. Gdy wychodząc zobaczyliśmy go przy aucie, to powiedział tylko, żebyśmy poczekali aż dokończy, a potem możemy sobie reklamację złożyć. Najbardziej zdenerwowała mnie ta perfidia.
Jakby miał jakieś oznaczenie na sobie, byłoby widać, że jest tu parkingowy to pewnie bym się zastanowił. Nawet identyfikator miał schowany pod kurtką i pokazał go dopiero jak zacząłem się wykłócać - złości się nowotarżanin.
Jak się dowiadujemy od przedstawicielki Galerii Nowotarskiej Buy&Fly, płatny parking zaczął tu funkcjonować na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia. - Chodziło nam o rotację samochodów. Zdarzało się, że ktoś przyjeżdżał i zostawiał auto na wiele godzin, a klienci czy goście hotelowi nie mieli, gdzie zaparkować. Teraz sytuacja się poprawiła. Żadne skargi na działalność firmy prowadzącej parking do nas na razie nie dochodziły - przyznaje.
Parking obsługuje firma EuroPark i to jedynie za pośrednictwem jej strony internetowej można składać odwołanie. Jak czytamy w zamieszczonym tam regulaminie "kierowca zostawiając samochód na oznaczonym parkingu EuroPark, akceptuje obowiązujący regulamin parkingu oraz zawiera z EuroPark umowę o najem miejsca parkingowego".
Jest też informacja o tym, że kontroler ma posiadać identyfikator oraz, że "pracownicy obsługi nie są upoważnieni do anulowania opłaty dodatkowej, a ich pensja nie zależy od ilości wystawionych opłat dodatkowych".
Firma z góry zaznacza też, kiedy opłata nie będzie zwracana. I tu wśród jedenastu wymienionych punktów czytamy także, że nie ma szans na zwrot z powodu niezauważenia przez kierowcę oznakowania na parkingu czy nieznalezienie parkomatu.
- Nie wiem jeszcze czy będę się odwoływać. Ważne jednak by ostrzec kierowców, którzy nie zauważą, że ten parking jest płatny. Takie naciąganie ludzi to czysta złośliwość, tym bardziej , że w godzinach wieczornych wszyscy jadą tam na szybkie zakupy i nie ma problemów z zaparkowaniem - dodaje Jarosław Futro.
fi/
Dzięki sile internetu czyli poczytaj mi mamo nie sprawdzajac na miejscu czy to prawda moja wypowiedź na same minusy.
Żal mi Was hejterzy wolicie dać Niemcom Portugalczykom dać zarobić niż Swojemu. Brawo Wy. Robię na Evry zakupy od lat i jak ktoś jest stałym klientem to nie ma problemu ze szczytem techniki jakim jest parkomat. W środku sobie klikam tracę na to 10sek tak "Zakupoholik" 10sek cennego życia. Nie trzeba żadnego bileciki wsadzać za szybę wystarczy pojazd zarejestrować w ich systemie. Po to jest ten parkomat bo inaczej ja klient nie miałbym jak zaparkować bo wycieczki do basenu by stały. Musi być rotacja samochodów ponieważ w NT parkują ludzie jak przysłowiowe Barany... Stanie Ciele i stoi cały dzień zajmując że dwa miejsca parkingowe na co mu linie szeroko było ehh!