"Komuś to przyniesie szybki zysk, a my zostaniemy z długofalowymi problemami" - nie cichnie dyskusja o przebudowie starej apteki - podhale24.pl
Rabka Zdrój
Clouds
18°C
Clouds
18°C
Clouds
16°C
Clouds
17°C
Clouds
16°C
Clouds
14°C
Kartka z kalendarza
17.06.2025, 12:34 | czytano: 6447

"Komuś to przyniesie szybki zysk, a my zostaniemy z długofalowymi problemami" - nie cichnie dyskusja o przebudowie starej apteki

Sprawa zmiany planu obejmującego ten zrujnowany budynek oraz przychodnię przy ul. Wojska Polskiego w Nowym Targu zbulwersowała mieszkańców pobliskich bloków. Blisko dwadzieścia osób przyszło na poniedziałkowe posiedzenie Komisji Inwestycji, Ładu Przestrzennego i Ochrony Środowiska. Czy mogą mówić o sukcesie, czy tylko o odłożeniu sprawy w czasie?

Mieszkańcy ul. Wojska Polskiego licznie przyszli na posiedzenie komisji. Zdj. Józef Figura
Mieszkańcy ul. Wojska Polskiego licznie przyszli na posiedzenie komisji. Zdj. Józef Figura
Chodzi o zmianę zapisu zezwalającego na zabudowę usługową na usługowo - mieszkalną. Wszystko na wniosek nowego właściciela apteki, który chciałby w miejsce podupadłej rudery wybudować budynek wielorodzinny z usługami na parterze. Parametry miałyby nawiązywać do sąsiednich bloków, więc mieszkańcy obawiają się, że mógłby tu powstać 15-metrowy obiekt. Tyle, że na możliwość takiej zabudowy już zezwala istniejący plan. Inwestor może więc zgodnie z istniejącym od lat planem postawić tak wysoki budynek o ile będą w nim jedynie biura czy usługi.

W ślad za inwestorem starej apteki poszli także właściciele sąsiedniej przychodni, którzy pomyśleli o możliwej nadbudowie obiektu.

Jeszcze zanim wypowiedzieli się mieszkańcy, radny Marek Mozdyniewicz zaproponował, by przegłosować część zmian planu Nowy Targ 12, które nie budzą kontrowersji. Sporną resztę obejmującą aptekę i przychodnię lepiej odłożyć na później, by mieć czas na pogłębioną debatę. W ten sposób uchwalano już zmiany w planie dotyczącym innej części miasta.

"Czyje cele realizujecie - mieszkańców czy jednej osoby?"


- To gwałt na naszym osiedlu zaprojektowanym 50 lat temu. Na siłę teraz próbuje się nam mieszkaniówkę wcisnąć. Teren jest łakomy dla deweloperów, uzbrojony. Nie może być tak, że wszędzie liczy się zysk. W którymś momencie zaczyna się człowiek i jego dobro. Jest coś jak klauzula dobrych obyczajów w prawie - przekonywał Tadeusz Figiel, mieszkaniec osiedla.

Maciej Tokarz, przewodniczący komisji, przypominał, że gdy przystępowano przed rokiem do prac nad zmianą planu była informacja, że to pod zabudowę mieszkaniową. Jednak ostateczna propozycja zaskoczyła i jego.
- Jesteśmy w stanie zgodzić się na zmianę przeznaczenia, ale tak, by budynek nie przekraczał gabarytami dawnego budynku apteki. Intencja radnych była taka, by pozwolić ale nie w tak wielkiej kubaturze -podkreślał.

- Kupujący miał świadomość, że to niski budynek z dwoma mieszkaniami służbowymi i niech tak zostanie - przekonuje Teresa Ludzia, mieszkanka osiedla.

- Dlaczego dla jednej osoby wszystkie pozostałe mają tracić prawo do dobrego mieszkania.? Mamy zieleń, ale to zniknie jak będzie 15-metrowy budynek. Czyje cele realizujecie - mieszkańców czy jednej osoby? Te mieszkania mają walor, bo jest przestrzeń i zieleń. I tak powinno zostać. Nie zgadzamy się na 15-metrowy budynek. Nie rozumiem, dlaczego burmistrz mimo wszystko prze do przodu. Tereny budowlane są w innej części planu - dodała była prawniczka urzędu miasta.

Jakub Swalarz, były radny i mieszkaniec ul. Wojska Polskiego zauważył, że tak wysoki budynek na wąskiej działce technicznie mógłby powstać, ale byłaby to kolumna, co nie do końca jest wykonalne. Konieczne jest zachowanie choćby ilości miejsc parkingowych. Wymagane w przypadku mieszkań to 1,5 miejsca na mieszkanie, a w przypadku lokali usługowych - jedno miejsce na każde 50 m kw powierzchni. Niezbędne jest też zachowanie na części działki zieleni.

"Są w mieście równi i równiejsi"


Piotr Paluszek, prezes Nowotarskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zwrócił uwagę, że urzędnicy nierówno traktują obywateli
.
- Wykorzystano maksymalne wskaźniki w porównaniu do innych planów zagospodarowania. Na przykład powierzchnia zabudowy to maksymalnie 50%, a dla najbliższego terenu Nowy Targ 34 to maksymalnie 30%. W stosunku do powierzchni biologicznie czynnej może to być tylko 20%, a w najbliższym terenie to aż 50%. To wskazuje, że są w mieście równi i równiejsi - oburza się prezes.

Jednak Wojciech Watycha przekonywał, że to w interesie mieszkańców jest, by wskaźniki nie pogarszały warunków zamieszkania. - Mówimy o wartościach działek inwestycyjnych, których nie ruszamy - zauważył.

- Przykre jest, że nagła zmiana przeznaczenia godzi w nas i narusza nasz prawnie chroniony interes. Dla nas to oznacza jeden wielki chaos przestrzenny. Komuś to przyniesie szybki zysk, a my zostaniemy z długofalowymi problemami. Czy bierzecie odpowiedzialność za spadek wartości naszych nieruchomości? - irytowała się jedna z mieszkanek.

"Też nie mam zaufania"


W dyskusję włączył się także Jan Sięka, który przyszedł na obrady choć nie jest członkiem komisji.

- Niestety doświadczenie uczy, że inwestorzy budujący mają tendencję do wykorzystywania maksymalnie swojego terenu. I jeśli plan coś dopuszcza, to tak to powstanie i nikt wówczas nie powie, że to niezgodne z dobrymi praktykami czy zasadami współżycia społecznego. Dlatego państwo są tutaj, bo nie mają zaufania do organu, który wydaje pozwolenia na budowę. Ja osobiście jako mieszkaniec Nowego Targu też nie mam do niego zaufania - podsumował.

Ostatecznie w głosowaniu radni przychylili się do wniosku Marka Mozdyniewicza i jednogłośnie opowiedzieli się za "etapowaniem" planu. Ostateczną decyzje jednak musza podjąć wszyscy radni podczas najbliższej sesji.
Józef Figura
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
najlepiej oceniony
4
JKostka 15:20, 17 czerwca 2025
a kto głosował na tego burmistrza ???
prze po swojemu wbrew mieszkańcom !!
to samo na polanie szaflarskiej,na Ludźmierskiej na grelui przy ekranach
3 kadencja ostatnia człowiek nie ma nic do stracenia !
a długi wyborcze trzeba spłacać.
najgorzej oceniony
66
Antybloki 14:04, 17 czerwca 2025
Blokosy.... Najlepiej w tym miescie nic nie robic, bo chód kladkowy ma wieczne ale
2
xxxxxxx09:31, 18 czerwca 2025
czemu wieś zabiera głos w sprawach miasta zajmijcie się swoimi ale wieś lubi się wtrącać do tego co nie powinna
0
Teresa Maria08:09, 18 czerwca 2025
Pani Burmistrzu, kim Pan jest? Włodarzem miasta reprezentującym żywotne interesy mieszkańców miasta czy osobą reprezentującą tylko interes finansowy inwestora?
0
nowaotrżanka07:08, 18 czerwca 2025
Pan Wojciech Watycha czy to tylko zbieżność nazwisk
3
abc22:48, 17 czerwca 2025
Jeśli dziś nie staniemy po stronie mieszkańców, to jutro nikt nie stanie po naszej.
2
swój chłop20:18, 17 czerwca 2025
Do organu, który wydaje pozwolenia na budowę to już mało kto ma zaufanie, wystarczy posłuchać co ludzie na mieście mówią. Dewelopera wspierają a zwykłych petentów o nieistotne szczegóły uwalają.
44
znający blokową społeczność19:00, 17 czerwca 2025
Jak blokersom przeszkadza każda nowa inwestycja to niech wykupią ten teren i posadzą warzywa. Ale do tego trzeba byłoby trochę pracy a zapału brak bo telewizorek, komputer i tylko narzekanie w planie dnia.Inwestor znajdzie na was radę.
3
Roman18:36, 17 czerwca 2025
Urzędnicy przestali się liczyć z tym, że taka zabudowa zaburzy i tak już kulejące tunele powietrzne w mieście. Przypominam, że mamy problem ze smogiem, a chcemy się zabudowywać z każdej strony. Zdecydowane NIE dla kolejnych inwestycji mieszkaniowych w tej lokalizacji.
5
Bobo18:09, 17 czerwca 2025
Plany miejscowe w NT to konia - autostrady pod oknami, mini bloki zamiast domów jednorodzinnych a na osiedlach z blokami przerwy między nimi kilka metrów bez miejsc parkingowych.

Cała patologia zabudowy w mieście to efekt BEZNADZIEJNYCH planów miejscowych!
Reklama
4
polin17:48, 17 czerwca 2025
Widziały gały co tanio kupowały. Dzięki jedenastka kontrolujcie poczynania.
2
Mike15:39, 17 czerwca 2025
Garaże, garaże, garaże w blokach na wagę złota... Niskie i nieuciążliwe sąsiedztwo.
3
Sceptyk15:27, 17 czerwca 2025
Problem inwestora polega na tym, że przy obecnym parametrach zabudowy, może sobie zrobić sklep w starej aptece, ewentualnie wyremontowanej. A jak nie pasuje, to warzywniak. I przestańcie opowiadać jakie to blokersi są złe a inwestor biedny. Inwestor chciał przycwaniaczyć, bo kupił tanio i chciał zarobić dużo. Nie mam do niego pretensji, ale każdy inwestor musi się liczyć że inwestycja nie wypali i będzie strata, więc tym razem przedobrzyl i będzie musiał minimalizować straty.
Antybloki - mieszkania w blokach są wbrew pozorom bardzo atrakcyjne dla mieszkańców domów.
4
JKostka15:20, 17 czerwca 2025
a kto głosował na tego burmistrza ???
prze po swojemu wbrew mieszkańcom !!
to samo na polanie szaflarskiej,na Ludźmierskiej na grelui przy ekranach
3 kadencja ostatnia człowiek nie ma nic do stracenia !
a długi wyborcze trzeba spłacać.
66
Antybloki14:04, 17 czerwca 2025
Blokosy.... Najlepiej w tym miescie nic nie robic, bo chód kladkowy ma wieczne ale
6
blokers14:02, 17 czerwca 2025
Przedyskutować to dokładnie po centymetrze bo przykładowo kaprys jednej Pani w MCK czyli knajpa na pół budynku będzie ciągła się przez dziesięciolecia
14
Wróżka13:47, 17 czerwca 2025
Z tego co plotka głosi to Radni mogą inwestora pocałować gdzieś, on zrobi hotel bo te nie zaliczają się do budownictwa mieszkaniowego, albo powstanie tu duży market w połączeniu z przychodnią, której działalność zostanie zawieszona. Będziecie mieć niski budynek czynny do 23.00 a później do rana tiry z towarem. Pod rozwagę co lepsze? Na sklep nie potrzeba zmiany planu a miejsce dobre
32
Edward G13:27, 17 czerwca 2025
Nie mogę czytać ani patrzeć na to co dzieje się w tym mieście, wszystkim źle, obok bloki ale jak ktoś buduje następny to źle, skoro ktoś chce takie coś budować tzn że jest zapotrzebowanie na mieszkania.
Zrozumiałbym jakby dookoła były budynki jednorodzinne a nagle ktoś blok chciał wybudować. Zaorać cały ten Nowy Targ, posadzić od nowa.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Co, gdzie, kiedy
Nie przegap!
Trwa do 21.06.2025
Nie przegap!
28
06.2025
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Aplikacja mobilna
Obserwuj nas
czerwiec
19
Czwartek
Imieniny:Gerwazego, Protazego, Borzysława
Kliknij po więcej