24-letni nowotarżanin wygrał jeden z najtrudniejszych rajdów motocyklowych enduro na świecie! - podhale24.pl
Piątek, 26 kwietnia
Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Jabłonka
Clouds
Wiatr: 5.904 km/h Wilgotność: 80 %
Clouds
Wiatr: 6.552 km/h Wilgotność: 80 %
Clouds
Wiatr: 4.68 km/h Wilgotność: 76 %
Clouds
Wiatr: 4.788 km/h Wilgotność: 74 %
Clouds
Wiatr: 9.108 km/h Wilgotność: 78 %
Clouds
Wiatr: 8.424 km/h Wilgotność: 85 %
Jakość powietrza
30 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
18 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 15 | 30 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 9 | 18 %
10.12.2007, 16:06 | czytano: 935

24-letni nowotarżanin wygrał jeden z najtrudniejszych rajdów motocyklowych enduro na świecie!

TEXAS. Tadeusz Błażusiak (team fabryczny KTM), aktualnie najlepszy polski zawodnik rajdów motocyklowych enduro, wygrał najbardziej ekstremalną i najtrudniejszą imprezę motocyklową w Ameryce - Red Bull Last Man Standing w Teksasie. 24-letni Polak pokonał 200 rywali, choć w enduro jeździ dopiero od pół roku! - poinformowała oficjalna strona internetowa zawodnika www.tblazusiak.pl.

photo by GuyB / T. Błażusiak w białym kasku
photo by GuyB / T. Błażusiak w białym kasku

Jak podaje strona, Red Bull Last Man Standing to zawody uważane za kultowe i przeznaczone tylko dla najlepszych na świecie. Trasa została ulokowana w naturalnym terenie, umieszczono na niej wiele ekstremalnych przeszkód, między innymi mierzące 1,5 m wysokości bloki skalne, przez które trzeba było przeskakiwać.

Na starcie stanęło 200 najlepszych jeźdźców z całego świata, w tym wielka gwiazda enduro Brytyjczyk David Knight (także KTM), który wygrał te zawody w latach 2005 i 2006. Imprezę oglądało 15 tys. kibiców.

Tadeusz Błażusiak powiedział po zawodach:

- Jestem niewiarygodnie szczęśliwy - powiedział Tadeusz Błażusiak, jedyny Polak startujący w imprezie. - Gdyby pół roku temu ktoś mi powiedział, że wygram dwa najtrudniejsze rajdy motocyklowego enduro na świecie - Erzbergrodeo i Last Man Standing, wziąłbym go za wariata. Cieszę się, że zrewanżowałem się Knightowi za Barcelonę. Nie wiem, dlaczego mój rywal zrezygnował z jazdy, z tego co wiem, nie miał upadku. Trasa była ekstremalnie trudna, było wiele karkołomnych odcinków, dobrze że nie miałem czasu zastanawiać się nad zagrożeniem! Jazda była niezwykle wymagająca fizycznie, to był najbardziej męczący rajd w mojej karierze, tym bardziej, że po etapie dziennym miałem zaledwie godzinę odpoczynku. Bardzo pomogły mi umiejętności trialowe, dzięki nim pokonywałem przeszkody, przez które rywale dosłownie przepychali motocykle.

16 grudnia Błażusiak wystartuje w drugiej eliminacji Pucharu Świata enduro halowego w Monachium.


Źródło: tblazusiak.pl
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas