Czarny Dunajec

9°C

Obserwuj nas

Kartka z kalendarza

Maj | Piątek

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

Zygmunta, Atanazego, Anatola

08.07.2012, 09:47 | czytano: 17181

Duży pożar w Klikuszowej (zdjęcia)

Na ok.150 tysięcy złotych ocenia się wstępnie straty spowodowane przez pożar, który około godz. 3 nad ranem wybuchł w zabudowaniach gospodarczych na terenie prywatnej posesji w Klikuszowej.

Fot. Michał Adamowski

Nadpaleniu uległ sąsiedni budynek mieszkalny - strażacy użyli piany, aby odizolować go od ognia. Ogień zajął jednak poddasze, budynek został też częściowo zalany. Obok zabudowań gospodarczych spłonął również sprzęt rolniczy m.in. traktor, przyczepa, dmuchawa i sieczkarnia.

Akcja trwała pięć godzin i zakończyła się o godz. 8 rano. Brało w niej udział 18 jednostek straży pożarnej. Przyczyna pożaru jest nieustalona. Wartość uratowanego mienia strażacy szacują na 330 tys.zł.

r/ zdjęcia: Michał Adamowski

Reklama

+ 16

reklama

Jazz na czterech kołach. Parada klasyków rozpoczęła Wiosnę Jazzową w Zakopanem (zdjęcia)

Od wtorku zamknięta droga w Zębie

Wypadek w Białym Dunajcu. Samochód wjechał pod pociąg (zdjecia)

Rowerowa majówka - setki osób wyruszyły w trasę, ale tu mamy pusto i widoki wspaniałe (film)

dodaj komentarz
na górę

0 0

ŁUKASZ15:10, 17 lipca 2012

CO WY TO LUDZIE PISZECIE NIE BYŁO WAS TAM WIEC SIĘ ZAMKNIJCIE

0 0

--||--16:43, 13 lipca 2012

@OST niestety strażak to nie taka doskonała maszynka. Jak wejdzie w płomień to może się popsuć.Dlatego nie znajdują się tam gdzie są płomienie i światło. A jak sie wpatrzysz w ciemną część zdjęć, to widać jakichś ludzi z aparatami powietrznymi, z wężami itp., ale to pewnie Policjanci są.

0 0

ktoś10:31, 13 lipca 2012

@ost
to chyba masz problemy ze wzrokiem jeśli widzisz tylko 1 strażaka...

0 0

ost20:34, 12 lipca 2012

Ja tam nie wiem ale na wielu zdjęciach faktycznie widać jednego strażaka i wielki pożar

0 0

uuuuu22:04, 11 lipca 2012

do :(
to ci naoczni świadkowie byli chyba przy innym pożarze bo z tego co widziałem to były 4 pompy w tym jedna szlamowa i szły wszystkie myślisz że z jednej pompy zasiliłbyś auta które podają wodę do tylu linii gaśniczych ....

0 0

Pomocnik17:57, 10 lipca 2012

Ale o czym wogóle ta dyskusja? Ochotnicy nie śpią na remizach. Kilka minut mija zanim dobiegną na remizę żeby wsiąść do wozy, a następne kilka - kilkanaście minut trwa dojazd. Myślę, że 15 min to norma w tym przypadku. W przypadku PSP chłopaki mają o ile się nie mylę 3 min na wyjazd z garażu od pierwszej syreny - z NT do Klikuszowej choćby chcieli to nie dojadą szybciej niż w 10 min - a więc również robi się czas ok. 15min. Jak komuś przeszkadza, zawsze może się zapisać do OSP i dojeżdżać 2 min po telefonie.....Ehhh ludzie - sami znawcy.

0 0

hmm15:58, 10 lipca 2012

Do ja
a le PSP nie miesci sie na Kowańcu ale na Luzmierskiej a na KOwańcu jest OSP

0 0

strażak 215:12, 10 lipca 2012

na Kowańcu jest osp a nie PSP, JRG znajduje sie na ul Ludźmierskiej i tam jest przejazd kolejowy, zaś KPPSP na ul. Kościuszki ale tam nie ma wozów bojowych

0 0

wieśmak14:40, 10 lipca 2012

do ja

Jednostka Ratowniczo Gaśnicza Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Targu ma swoją siedzibę przy ul. Ludźmierskiej (teren dawnego "kombinatu") i tam pracują strażacy mający dyżur 24 godziny na dobę, natomiast przy ul. Kowaniec tez w Nowym Targu siedzibę ma Ochotnicza Straż Pożarna

czyli podsumowując z kowańca faktycznie niema przejazdu kolejowego, ale już z ludźmierskiej tak

0 0

ja10:29, 10 lipca 2012

@Strażak
z tego co się orientuję to z Kowańca do Klikuszowej nie ma nigdzie przejazdu kolejowego...

0 0

Strażak23:45, 9 lipca 2012

Do :( a co ty żądasz od pomp które mają po 40 lat (produkcja w latach 70 tych). A nowe pompy są jeszcze większą porażką niż te stare bynajmniej te z dalekiego wschodu promowane przez władze.

A co do czasu dojazdu PSP to jest to ok. 10 km. 18 tonową ciężarówką minimum 13-15 minut jazdy jak nic po drodze drogi nie zablokuje (przejazd kolejowy).

0 0

:(18:26, 9 lipca 2012

Naoczni świadkowie twierdzą iż z 6 pomp strażackich odpaliła jedna a właściciel gasił pożar szlauchem ogrodowym widok tragiczny:( radze posprawdzać wszystkie pompy w straży ochotniczej aby sytuacja się nie powtórzyła nie daj boże. A co do straży zawodowej faktycznie długo ich nie było

0 0

Songoku18:23, 9 lipca 2012

dziwne mi się to wydaje parę tygodni wcześniej doszło do podobnego incydentu w klikuszowej w tych samych godzinach...

0 0

ktoś18:12, 9 lipca 2012

@gosc147
tak, 2 krowy wyprowadzili z przodu, ale 4 pozostałe i małego cielaka z tyłu i żadnemu nic się na szczęście nie stało.

0 0

crazy09:55, 9 lipca 2012

no panie Adamowski ładne zdiecia

0 0

LENEK09:15, 9 lipca 2012

ale był ogień, szkoda ludzi

0 0

Franek23:36, 8 lipca 2012

Dla zainteresowanych - straty 150 tys to są tylko szacunkowe wpisywane do meldunku przez dowódcę straży i nie mają nic wspólnego ze stratami faktycznymi. Od szacowania strat są rzeczoznawcy. Po drugie nowy traktor kosztuje np. 100 tyś a 20 letni 15 tyś podobnie z budynkamio. Mam nadzieję że byli ubezpieczeni, najważniejsze że ludziom nic się nie stało, a parafianie pewnie pomogą.

0 0

Kamila*22:04, 8 lipca 2012

'Gościu', musisz mieć jakiś słuch absolutny, że słyszałeś je w Rabie :)

0 0

gosc14721:42, 8 lipca 2012

dzwoniliśmy na sto 112
odnośnie zwierząt to ja widziałem 2 krowy które udało się uratować stały potem za plotę przed remiza
ludzie przy remizie mówili ze było ich 6
odnośnie reakcji straży to miejscowi strażacy patrząc na to ze była to 3 nad ranem to zlecieli się bardzo szybko co innego z zawodowa która powinna trzymać warte
na 112 dzwoniono kilka razy gdyż bardzo długo nie przyjeżdżali
tak naprawdę to ochotnicy byli pierwsi na miejscu i to oni jako pierwsi zaczynali ratować dom przed pożarem ciągnąc linie z Potoka żeby im wody nie brakło

0 0

wieśmak21:40, 8 lipca 2012

syreny może są głośne - ale gapiostwo zjeżdżające do klikuszowej raczej mogło mieć problem z ich usłyszeniem patrząc na to że gro z nich przyjechało z dyskotek i z uwagi na moc głośników (choć nie tylko ich) mieli umysły trochę przytłumione - a poza tym czemu straż i pogotowie wam przeszkadza, a już nie przeszkadzają ryczące nocą tuningowane samochody, którymi rozbija się po drogach kwiat młodzieży z podhala, czy też wydzierający się różni osobnicy (myślący że pięknie śpiewają) wracający z imprez - może zacznijcie im zwracać uwagę a potem osobom ratującym czyjeś życie i mienie

0 0

gościu20:14, 8 lipca 2012

@Kamila*
Zapewne chińczykowi chodzi o dystans, na jaki słychać ich wycie, pewnie nie jest to złośliwe. Ja syreny słyszałem koło stacji benzynowej w Rabie Wyżnej, przy "Chyżnience" ;)

0 0

FF18:35, 8 lipca 2012

Gosc147 nie wiem gdzie ty się dodzwoniłeś ale napewno nie do straży. Tu masz linka do strony PSP Nowy Targ z wykazem osób odbierających zgłoszenia i kobiety tu nie ma http://www.psp.nowytarg.pl/strazacy.html
Może w ferworze jaki panuje przy pożarze wybrało Ci się 999 dlatego Pani nie mogła uwierzyć?

Na przyszłość proszę nie zamieszczać linków. Moderator.

0 0

Kamila*16:46, 8 lipca 2012

Chińczyk, co ma znaczyć Twój komentarz? Pali się komuś cały dobytek a Tobie przeszkadzają syreny????

0 0

pl16:45, 8 lipca 2012

moze parafia im pomoze czeba powiedziec w kosciwle

0 0

asd15:55, 8 lipca 2012

gosc147 nie masz racji cale bydlo udalo sie uratowac sam tam bylem i je przeganialem

0 0

podhale14:52, 8 lipca 2012

Ja bym te szkody ocenila na min. 500tys. Przecież ten sprzęt ma dużą wartość, a sam budynek wraz ze zwierzętami to też nie mała cena. Ja nie wiem co za idioci wyceniają te szkody. Byle tylko mniej trzeba było wypłacić. Na pewno znajdzie się jakiś druczek, że jak nie było to spowodowane podpaleniem, samozapłonem czy czymś innym to nie wypłacą....

0 0

...13:42, 8 lipca 2012

Zwierzeta wszystkie zostały uratowane wiec jak ktos nie wie to niech nie pisze. Wszyscy pomagają jak mogą. Niestety budynek stoi obok straży a i tak nie zareagowali dosc szybko. Pogożelisko jest usowane od samego rana przez miejscowych i sąsiadów.

0 0

gosc14711:50, 8 lipca 2012

ludzie pomogą i odbudują szkoda tylko zwierzyny która się spaliła
to był moment w kilka minut nagle stanęło wszystko w ogniu
udało się uratować tylko dwie krowy i psa
aha pozdrowienia dla dyspozytorki straży która nie chciała uwierzyć ze się pali

0 0

ktos...11:39, 8 lipca 2012

wszyscy zamiast dzwonic na straż pożarną to robili zdj. :/

0 0

jok10:29, 8 lipca 2012

150tyś strat? to są kpiny niech te urzędasy spróbują to za te pieniądze odbudować może uda im się odbudować tylko jedną stodołe.

0 0

chińczyk10:02, 8 lipca 2012

No powiem ze te wyjące syreny straży pożarnej w nocy to się pięknie niosą!!

0 0

ANDRIU -Malowana wanna.10:00, 8 lipca 2012

Tragedia ludzka:( a na marginesie ładne fotki.

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).